Oprócz plastikowej karty miejskiej miasto planuje wprowadzić kartę cyfrową, którą będzie można wgrać na tablet lub telefon. Nowy system ma ułatwić korzystanie nie tylko z komunikacji, ale też z parkingów, rowerów miejskich czy obiektów sportowych. Na razie ruszył przetarg na wykonanie analizy. Całość ma zostać wdrożona w 2023 roku.
Zintegrowana Karta Miejska ma być "kartą" tylko z nazwy. - To jest cyfrowa technologia, a nie fizyczna karta w ręku. Będzie mogła funkcjonować na urządzeniach mobilnych, takich jak laptopy czy tablety albo będzie można ją zakodować na kartach czipowych. Choć jeśli ktoś będzie chciał korzystać z plastikowej karty, również będzie taka możliwość - powiedział nam Michał Grobelny z Zarządu Transportu Miejskiego.
Po pierwsze transport publiczny
Głównym elementem karty ma być transport publiczny, bo ten ma zdecydowanie największy udział w miejskich usługach. - Chcemy wprowadzić wiele ułatwień, poprawić efektywność niektórych rozwiązań i dodać zupełnie nowe funkcjonalności dotyczące między innymi płatności czy planowania podróży - poinformowała wiceprezydent Renata Kaznowska.
Zintegrowana Karta Miejska ma być wyposażona w tak zwanego cyfrowego asystenta podróży. Dzięki niemu będzie można wskazać cel podróży i wybrać optymalną drogę i środek transportu (podobnie jak w systemie jakdojade.pl). W sugerowanych podpowiedziach system ma obejmować też parkingi, rowery miejskie, wypożyczalnie i stacje ładowania samochodów elektrycznych.
Pasażerowie będą mogli zobaczyć, czy i gdzie znajdują się na przykład wolne miejsca parkingowe albo rowery do wypożyczenia. "Zaplanowano także wprowadzenie systemu prostych i wygodnych płatności za przejazdy środkami transportu publicznego, uzależniający opłatę od przebytej odległości" - podkreślają urzędnicy ZTM w komunikacie prasowym.
Władze Warszawy mają nadzieję, że takie rozwiązanie zwiększy popularność transportu publicznego i zmniejszy liczbę prywatnych aut na warszawskich ulicach. Jednak Zintegrowana Karta Miejska ma obejmować nie tylko transport.
Dostęp do innych usług
Jak mówi nam Michał Grobelny z ZTM, w grę wchodzą również inne miejskie usługi, takie jak dostęp do obiektów sportowych czy ośrodków kulturalnych. Na czym dokładnie miałaby polegać ta technologia? - To wszystko ma wskazać analiza przedwdrożeniowa, na którą ogłosiliśmy przetarg. Dopiero ona wskaże zakres usług, które będziemy integrować i sposób, w jaki będzie to robić - zapowiada Grobelny.
Wspomniany przetarg został ogłoszony 7 maja. Otwarcie kopert z ofertami planowane jest na 25 maja. Jeśli chodzi o kryteria oceny oferentów, największe znaczenie - jak mówi Grobelny - ma odgrywać nie tylko cena (35 procent oceny), ale też "metodyka realizacji prac" (30 procent oceny) i "koncepcja przedmiotu realizacji zamówienia" (35 procent oceny).
Urzędnicy zwracają uwagę, że podobne rozwiązania do Zintegrowanej Karty Miejskiej doskonale sprawdzają się już w innych dużych miastach europejskich - Londynie, Barcelonie czy Kopenhadze.
W Warszawie docelowo projekt miałby być wdrożony do 2023 roku.
kw/b
Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa