Plan miejscowy, który do 17 lutego, można oglądać na XVIII piętrze Pałacu Kultury i Nauki, jest pierwszą próbą uporządkowania tej części miasta. Przez lata o jej obliczu decydował przemysł. Działała tu m.in. Fabryka Aparatów Elektrycznych Kazimierza Szpotańskiego, po wojnie znacjonalizowana i funkcjonująca jako Zakłady Wytwórcze Aparatury Wysokiego Napięcia. W latach 90. zakłady przejął koncern ABB, który z czasem wygaszał produkcję w Międzylesiu.
Należący do firmy biurowiec wykupiło miasto, umieszczając w nim ratusz dzielnicy Wawer. W innym budynku urządzono gimnazjum, a fabryczne hale stopniowo pustoszały, a okolicę zdominowała handlowa prowizorka. Plan ma to zmienić.
Uporządkować centrum
- Chodzi nam przede wszystkim o to, aby uporządkować to straszne centrum dzielnicy, które teraz tworzą zdegradowana fabryka, drewniane i blaszane budy. Handel w takiej formie będzie musiał zniknąć - zapowiada Ewa Podhorska z biura architektury i planowania przestrzennego.
Pawilony wzdłuż Żegańskiej mają tworzyć jednolitą pierzeję o wysokości 11 - 12 metrów. Nowy plan zachowuje funkcje administracyjne obecnego urzędu dzielnicy. Podobny cel przewidziano jednak także dla budynku obok, co oznacza wyprowadzkę gimnazjum nr. 103.
- W ubiegłym roku rada podjęła decyzje o połączeniu gimnazjum z liceum przy ul. Alpejskiej. Obecnie ten budynek jest remontowany. Do września 2012 będzie stanowił siedzibę zespołu szkół - wyjaśnia wiceburmistrz Adam Godusławski i dodaje, że do budynku dzisiejszego gimnazjum przeniosą się jednostki urzędu mieszczące się obecnie na Marysinie i w Falenicy.
Galeria w dawnej fabryce
Najwięcej zmieni się od strony ulicy Szpotańskiego. Kompleks czterech zabytkowych hal dawnej fabryki stanie się pierwszą w Wawrze galerią handlową z prawdziwego zdarzenia (ponad 2 tys. metrów kwadratowych powierzchni handlowej). Stare budynki zostaną połączone z nowym, 20-metrowym gmachem. Firma Raiffeisen Evolution, do której należy grunt, opracowała wstępną koncepcję Rodzinnego Centrum Handlowo-Rekreacyjnego i podtrzymuje chęć inwestycji.
- Przyspieszyliśmy pracę nad planem, bo nie chcemy, aby budynek dawnej fabryki Szpotańskiego popadł w ruinę. Mamy nadzieję, że po uchwaleniu planu prywatny inwestor, zgodnie z wytycznymi konserwatora wyremontuje budynek i przywróci mu blask. To będzie wizytówka Wawra - zapewnia Podhorska.
Hala, ulica, dwa ronda
Obok, w wybudowanych później halach ZWAR, ma funkcjonować hala wystawienniczo-imprezowa przeznaczona na organizowanie wystaw, imprez kulturalnych, rozrywkowych, sportowych i szkoleniowych. Tylko od przyszłego inwestora zależy, czy będzie adaptował istniejący obiekt, czy zburzy go i wybuduje nowy. W tej kwestii twórcy planu pozostawiają wolną rękę.
Między ulicami Pożaryskiego, a Szpotańskiego powstanie nowa ulica. Będzie przede wszystkim drogą dojazdową do nowego centrum handlowego. Po obu stronach znajdą się chodniki, ale nie przewidziano niestety ścieżki rowerowej. Skrzyżowanie z ruchliwą Szpotańskiego przybierze formę ronda. Rondo przybędzie też na skrzyżowaniu Żegańskiej z Dworcową.
Plan zakazuje budowy ogrodzeń wokół hali, centrum handlowego oraz zabudowy mieszkalnej na rogu ulic nowoprojektowanej i Pożaryskiego.
Nie rezygnują z tunelu
- Projekt budowlany jest na ukończeniu. W drugim kwartale tego roku mamy zamiar wystąpić o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej - deklaruje Agata Choińska, rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. Zaznacza jednak, że wciąż nie zostały zapewnione pieniądze na wykup gruntów. Chodzi o niebagatelna kwotę 32 mln. zł. - Wystąpiliśmy do Rady Warszawy o zwiększenie środków finansowych dla tej inwestycji. Jeśli odpowiedź będzie pozytywna, prace będą mogły ruszyć jeszcze w tym roku - przekonuje Choińska.
Między Żegańską, a wjazdem do tunelu zaplanowano ogólnodostępny parking. Powstaną też dwa przejścia podziemne dla pieszych: między dwiema nitkami ul. Patriotów przy zejściu z peronów oraz pod Żegańską w okolicy Dworcowej.
Kiedy? Trudno oceniać
Do 17 lutego można wnosić poprawki do planu. Kiedy plan wejdzie w życie? Urzędnicy unikają odpowiedzi. - Przed zakończeniem zbierania uwag trudno realnie oceniać, kiedy całość trafi do Rady Miasta. Będziemy monitorować prace - informuje Dagmara Strzelczyk z biura prasowego.
Piotr Bakalarski