Między 4,50 a 9 zł - tyle trzeba zapłacić za półlitrową butelkę wody na Lotnisku Chopina. Teraz pasażerowie mogą jednak też skorzystać z dodatkowej opcji. W strefie zastrzeżonej uruchomiono źródełka z wodą pitną. Za dostęp do nich nie trzeba płacić.
Jak poinformowano na stronie lotniska, źródełka są dostępne w tak zwanej strefie tranzytowej, za strefą kontroli bezpieczeństwa. Poidełka są wyposażone w kraniki, za pomocą których pasażerowie mogą sobie nalać wodę do kubków lub napełnić butelki.
Dwa źródełka z bezpłatną wodą ustawione są w strefie Schengen, jedno w Non-Schengen. Zapewniono, że woda z urządzeń spełnia wszystkie wymagane normy wody pitnej.
Lotnisko Chopina stało się zatem pierwszym lotniskiem w Polsce i jednym z pierwszych w regionie, na którym pasażerowie mają dostęp do darmowej wody pitnej. Jak poinformowano, dokonano tego wspólnie z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji.
"Bardzo cieszymy się, że wspólnie z MPWiK mogliśmy wprowadzić to udogodnienie naszych pasażerom. Jesteśmy dumni, że jako pierwsze lotnisko w Polsce udostępniamy osobom podróżującym z naszego Lotniska darmową wodę" - mówi cytowany w komunikacie Hubert Wojciechowski, dyrektor Biura Marketingu i PR Lotniska Chopina.
UOKiK sprawdzał ceny
O tym, że warszawski port lotniczy zainstaluje źródełka poinformował w maju tego roku prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Marek Niechciał. "Na skutek podjętej przez podległy mi Urząd interwencji, jedyne krajowe lotnisko tranzytowe - Lotnisko Chopina - zadeklarowało podjęcie działań zmierzających do udostępnienia pasażerom na terenie strefy zastrzeżonej dodatkowych źródeł zaopatrzenia w wodę butelkowaną w przystępnej cenie oraz dostępu do źródeł bezpłatnej wody pitnej" - napisano w odpowiedzi na poselską interpelację.
Przypomnijmy, na początku roku, czy nie doszło do zmowy cenowej dotyczącej sprzedaży wody mineralnej na polskich lotniskach sprawdzał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Już wcześniej tym tematem zainteresowała się także Komisja Europejska. Pod koniec grudnia 2015 roku unijna komisarz do spraw transportu Violeta Bulc zaproponowała, by cena za butelkę wody wynosiła symboliczne jedno euro. Negocjacje w tej sprawie prowadziła ze 126 lotniskami w UE, które odpowiadają za połowę ruchu lotniczego w Europie. Porty te wyraziły gotowość obniżenia ceny butelki z wodą do jednego euro.
Przepisy bezpieczeństwa
Przepisy bezpieczeństwa obowiązujące na polskich lotniskach pozwalają zapakować do bagażu podręcznego, czyli do tego, który zabieramy ze sobą już po przejściu kontroli bezpieczeństwa, płyny o łącznej objętości 100 mililitrów, zapakowane w jednej przezroczystej, zamykanej torbie o pojemności 1 litra.
Jeśli podróżny, który przeszedł kontrolę bezpieczeństwa, jest spragniony, to kupując butelkę wody w sklepach na terenie strefy wolnocłowej, musi się liczyć z tym, że zapłaci za nią więcej niż w sklepach spożywczych, gdzie np. butelka wody 1,5-litrowej może kosztować około 2 zł. Dla przykładu, w sklepach na Lotnisku Chopina cena za 500 ml wody butelkowanej waha się między 4,50 zł a 9 zł.
W naszym kraju jest 15 lotnisk pasażerskich, a największym z nich jest Lotnisko Chopina. Obsługuje ono ruch rozkładowy, czarterowy, general aviation oraz cargo. W ubiegłym roku z warszawskiego lotniska skorzystało ponad 12,8 mln pasażerów - to historyczny rekord portu.
mb/gry/tvn24bis.pl