Dzielnice tną "karpiówki", bo ratusz tak zarządził

fot. sxc.hu
fot. sxc.hu

Nauczyciele ze stołecznych szkół muszą przełknąć gorzką pigułkę. Dowiedzieli się, że nie dostaną w tym roku zwyczajowych świątecznych premii zwanych "karpiowym". - To zarządzenie władz miasta - twierdzą przedstawiciele niektórych dzielnic. - Decyzje mogą podejmować zarządy dzielnic - tłumaczy rzecznik ratusza.

Sprawę opisał na warszawa@tvn.pl nauczyciel z Targówka. - Przed dwoma dniami dowiedziałem się nagle, że w tym roku, w przeciwieństwie do poprzednich lat, nauczyciele z Targówka nie dostaną premii świątecznej, czyli tzw. "karpiowego". Trudno mi było przełknąć tą pigułkę, gdyż w mojej 8-letniej karierze nauczycielskiej jeszcze się to nie zdarzyło, ale pomyślałem, że kryzys, więc trudno, nie będzie kasy - relacjonował.

Wiadomość zaskoczyła lokalne środowisko nauczycieli. Wobec braku konkretnych informacji o przyczynach pojawiały się różne domysły dotyczące powodów obcięcia "karpiowego". Według jednej z opinii środki zostały przesunięte w budżecie dzielnicy, żeby było z czego zapłacić za noworoczne fajerwerki.

Targówek: to decyzja ratusza

Radna Targówka Agnieszka Kaczmarska, należąca do dzielnicowej komisji edukacji, w rozmowie z tvnwarszawa.pl powiedziała, że obcięcie świątecznych premii nauczycielom wynika z oszczędności i nie jest tylko lokalnym przypadkiem. - Taka sytuacja jest w całej Warszawie. Wiceprezydent Paszyński zarządził, że ze względu na dziurę budżetową te premie nie będą wypłacane - wyjaśniała.

Według informacji Kaczmarskiej z wypłat "karpiowego" musiały się wycofać nawet te dzielnice, które miały w budżetach zabezpieczone środki na ten cel. - U nas na Targówku tak nie było, bo my w ogóle nie mieliśmy środków na te premie - przyznała. Dodała też, że nawet gdyby pieniądze na premie były wcześniej uwzględnione w dzielnicowej puli na edukację, nie mogłyby zostać przesunięte na cel nieoświatowy, taki jak np. pokaz sztucznych ogni.

Ratusz: decydują dzielnice, jeśli mają środki

Jednak według wyjaśnień, jakie otrzymaliśmy z biura prasowego urzędu miasta, rezygnacja z premii dla nauczycieli nie była obowiązkowa. - Decyzje dotyczące wypłaty dodatkowych nagród dla pracowników szkół i placówek oświatowych, tzw. "karpiówek", mogą być podejmowane na poziomie zarządów dzielnic - napisał rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk. - Warunkiem wypłaty takich nagród jest wygospodarowanie stosownych środków w załączniku dzielnicowym w paragrafach płacowych - tłumaczy.

Jak twierdzi, w budżecie miasta nie ma wolnych środków, z których można by sfinansować premie. - Dzielnice wielokrotnie w ciągu minionego roku informowały o niedoborach. W tej sytuacji znalezienie dodatkowych środków na wypłatę przez dzielnice tzw. "karpiówek" nie wydaje się realne - podsumowuje Milczarczyk.

Bemowo: oszczędzamy, "karpiówki" nie są priorytetem

Co zatem z dzielnicami, które zaplanowały w budżetach kwotę na "karpiowe"? Jak dowiedział się portal tvnwarszawa.pl, należały do nich m.in. Włochy, Ursynów i Bemowo. - Nie wypłacamy w tym roku świątecznych premii nauczycielom - poinformował burmistrz Bemowa Jarosław Dąbrowski. - Musieliśmy wprowadzić różne oszczędności, w tym między innymi cięcia wydatków na oświatę. Uznaliśmy, że wypłata "karpiówek" nie jest priorytetem - wyjaśnił.

Dąbrowski przyznał, że to nowa sytuacja, bo w poprzednich latach środków na premie starczało. Pytany o zalecenia ratusza w tej kwestii podkreślał, że decyzję podjął zarząd dzielnicy, kierując się stanem jej budżetu. - Może jak ktoś jest w opozycji do władz miasta, to się tak usprawiedliwia, że chciał dać premie, ale mu zabraniają - komentował.

Ursynów pieniądze na premie ma...

Nieco inaczej problem przedstawiają przedstawiciele władz Ursynowa. - U nas pieniądze na "karpiowe" są, bo mamy dobry budżet - poinformowała w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzeczniczka dzielnicy Urszula Boruch. Czy to oznacza, że ursynowscy nauczyciele, w przeciwieństwie do kolegów z innych dzielnic, dostaną premie? Okazuje się, że wyjątków nie będzie i Ursynów także "karpiówek" w tym roku nie wypłaci. Dlaczego?

- To jest zarządzenie pana Paszyńskiego - tłumaczy rzeczniczka. - Ta sprawa była jakiś miesiąc temu u nas omawiana. Wysłaliśmy do pana wiceprezydenta pismo z pytaniem, czy nie możemy wypłacić premii, skoro nasz budżet na to pozwala i są w nim wygospodarowane środki. Do tej pory nie dostaliśmy odpowiedzi – opowiada Urszula Boruch.

...ale nie chce drażnić ratusza

Burmistrz Ursynowa Piotr Guział podkreśla jednak, że pismo z ratusza to "wskazówki", a burmistrzowie dzielnic mogą autonomicznie zdecydować o przyznaniu premii. Tylko że jego zdaniem sprzeciw wobec zalecenia ratusza w tej sprawie może się nie opłacić. Według niego w przyszłości mógłby zaowocować niechęcią miasta w jakiejś ważnej dla dzielnicy kwestii.

Dlatego sam też zrezygnował z wypłat "karpiowego". - Nie chciałem działać wbrew ratuszowi. Nie chcę, żeby w przyszłym roku mieszkańcy stracili w jakiejś innej sprawie. Muszę patrzeć w szerszym kontekście - wyjaśniał.

Joanna Smolińska

Pozostałe wiadomości

Oszuści przekonali 77-latka, że jego pieniądze są zagrożone. Wpłacił na wskazane przez nich konto 100 tysięcy złotych. W tym celu pojechał, tak jak mu kazali, do banku w Radomiu. To był jednak dopiero początek, miał zrobić kolejny przelew - na 1,5 miliona złotych. Tym razem w banku w Warszawie.

Wpłacił 100 tysięcy, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Wpłacił 100 tysięcy, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojona kobieta zawiadomiła policję, że z jednego z mieszkań w bloku dobiega płacz i krzyk dziecka. Policjanci zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Płakała i wołała o pomoc. Okazało się, że jej matka poszła do znajomego "na piwo". Pijana była też matka, której dwuletni synek bawił się sam nad stawem. Nie widziała w tym nic złego, bo "był tam nie po raz pierwszy i nigdy nie wpadł".

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek na trasie S7 pod Warszawą. Nie żyje rowerzysta. Jezdnia w kierunku stolicy jest zablokowana, wyznaczono objazdy.

Tragiczny wypadek na S7, nie żyje rowerzysta

Tragiczny wypadek na S7, nie żyje rowerzysta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek została podpisana została umowa na wykonanie prac przedprojektowych dla IV linii metra wraz ze Stacją Techniczno-Postojową w Warszawie. Zwycięzca przetargu - firma Metroprojekt sp. z o.o. - przygotuje koncepcję przebiegu linii M4. Powstanie także dokumentacja niezbędna do realizacji planowanej inwestycji. Opracowanie będzie gotowe w 2027 roku.

Podpisano umowę w sprawie czwartej linii metra

Podpisano umowę w sprawie czwartej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z Warszawy wyjechało już kilkadziesiąt samochodów ciężarowych z pomocą dla ludzi zamieszkujących tereny dotknięte powodzią. Zabrały 720 palet z darami mieszkańców stolicy. Potrzebne artykuły, także dla zwierząt będą zbierane w wielu miejscach przez weekend, w pozostałych także w dni powszednie w przyszłym tygodniu.

Kilkadziesiąt tirów już pojechało, zbiórka darów dla powodzian trwa

Kilkadziesiąt tirów już pojechało, zbiórka darów dla powodzian trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Policjanci ze Śródmieścia prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży z włamaniem w jednym z hoteli. Łupem sprawcy padł zegarek o wartości 300 tysięcy złotych.

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samiec żyrafy, który urodził się w warszawskim zoo pod koniec sierpnia, otrzyma imię Pomelo - zadecydowali internauci w głosowaniu. W tym roku imiona zwierząt urodzonych w stołecznym zoo zaczynają się na literę "P".

Brat Pietruszki ma już imię i "rośnie zdrowo"

Brat Pietruszki ma już imię i "rośnie zdrowo"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Premier Donald Tusk zapowiedział, że europoseł Marcin Kierwiński, zostanie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi. Premier poinformował również, że Kierwiński zrzeknie się mandatu w Parlamencie Europejskim, który uzyskał startując z okręgu warszawskiego. Hanna Gronkiewicz-Waltz, która w wyborach uzyskała czwarty rezultat na liście Koalicji Obywatelskiej, potwierdziła, że przyjmie mandat europosłanki.  

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europarlamentarzystki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europarlamentarzystki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP

Kierowca toyoty uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby, wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę wieczorem w miejscowości Siekluki koło Płońska (Mazowieckie) dachował samochód. Zginęła jedna osoba. Policjanci ustalili, że w zdarzeniu brał udział jeszcze jeden samochód, którego kierowca uciekł. 35-latek został zatrzymany i tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara nawet 16 lat pozbawienia wolności.

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta na Grochowie zauważyła płaczące dziecko z rowerkiem i powiadomiła strażników miejskich. Okazało, że dziewczynka w drodze do szkoły oddzieliła się od mamy. Pochodzi z Ukrainy i nie zna miasta.

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

Od wielu dni na budowie nowych wiaduktów Trasy Łazienkowskiej pojawiają się pojedynczy pracownicy. Nie ma ciężkiego sprzętu. Nie widać postępów, można wręcz odnieść wrażenie, że inwestycja została wstrzymana. Jak dowiadujemy się w Stołecznym Zarządzie Rozbudowy Miasta, konieczny jest nowy projekt, który pozwoli na kontynuowanie prac.

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Piaszczysta łacha, a obok główny nurt z rekordowo niskim poziomem wody. Tak jeszcze 8 września wyglądała Wisła w rezerwacie przyrody Wyspy Zawadowskie. Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła. Aktualnie poziom wody w Wiśle wynosi 186 centymetrów. Meteorolodzy przewidują, że będzie spadał.

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca ciężarówki jadąc w kierunku Warszawy stracił na drodze ekspresowej S8 panowanie nad pojazdem. Na wysokości Radziejowic wjechał do rowu. Przewoził alkohol.

Kierowca ciężarówki wjechał do rowu. Przewoził alkohol

Kierowca ciężarówki wjechał do rowu. Przewoził alkohol

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę i niedzielę, 21-22 września, tramwajarze będą remontowali tory na pl. Grunwaldzkim. Tramwaje nie będą kursowały ulicą Popiełuszki.

Weekend bez tramwajów na Popiełuszki

Weekend bez tramwajów na Popiełuszki

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Bemowa prowadzili nocny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna w trakcie ucieczki staranował radiowóz. Po jego zatrzymaniu okazało się, że 41-latek był wcześniej notowany za jazdę po alkoholu.

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Porwał ją nurt Wisły, unosiła się na powierzchni wody twarzą do dołu. Kobietę wyciągnęli z wody policjanci z komisariatu rzecznego i przeprowadzili resuscytację. Na brzegu czekali już na nią ratownicy medyczni.

Nurt Wisły porwał kobietę

Nurt Wisły porwał kobietę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na skrzyżowaniu ulic Odrowąża i Matki Teresy Kalkuty na Bródnie doszło do wypadku z udziałem rowerzystki oraz tramwaju. Kobieta została zabrana do szpitala.

Rowerzystka wjechała pod tramwaj

Rowerzystka wjechała pod tramwaj

Źródło:
tvnwarszawa.pl