Hanna Gronkiewicz-Waltz pojawiła się na ulicy Kondratowicza, gdzie kilkanaście dni temu doszło do tragicznego wypadku z udziałem dziewczynki jadącej na hulajnodze. Poinformowała, że miasto wybuduje tam sygnalizację świetlną, a kosztami obciąży dewelopera. Spółka zaprzecza, by umawiała się z miastem na postawienie świateł.
Jedenastoletnia dziewczynka przejeżdżała hulajnogą przez przejście dla pieszych. Potrąciło ją ciężarowe volvo. Wszystko wydarzyło się 6 czerwca na skrzyżowaniu Kondratowicza z ulicą Przy Grodzisku.
Dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala.
W niedzielę na miejscu zdarzenia pojawiła się Hanna Gronkiewicz-Waltz, o czym poinformowała na swoim Twitterze. Podkreśliła, że sygnalizację świetlną w tym miejscu miał zbudować deweloper. "Nie wykonał zadania" - dodała.
Zadeklarowała, że ratusz wybuduje w tym miejscu światła, a kosztami obciąży dewelopera.
Byłam dzisiaj na skrzyżowaniu, gdzie kilka dni temu doszło do tragicznego wypadku. Do zbudowania sygnalizacji został zobowiązany deweloper. Nie wykonał zadania. Dlatego @warszawa wybuduje sygnalizację i obciąży kosztami dewelopera. pic.twitter.com/KO12Mx0QxU— Hanna Gronkiewicz (@hannagw) 17 czerwca 2018
Jak poinformowali nas urzędnicy, chodzi o spółkę Agmet, która budowała pobliskie osiedle mieszkaniowe. W poniedziałek wysłaliśmy więc do spółki pytania i prośbę o komentarz.
W środę otrzymaliśmy oświadczenie, w którym przedstawiciele spółki informują, że "nie została zawarta jakakolwiek umowa na wybudowanie sygnalizacji świetlnej na wyżej wymienionym skrzyżowaniu".
"Zgodnie z otrzymanym pozwoleniem na realizację budowy I etapu osiedla Park Leśny została zwarta jedynie umowa (…) pomiędzy Miastem Stołecznym Warszawa - Dzielnica Targówek, a Agmet Sp. z o.o. w sprawie budowy ulicy Blokowej wraz z chodnikiem i ścieżką rowerową" - informuje Maciej Matyszewski, kierownik do spraw koordynacji i sprzedaży. Dalej podkreśla, że "powyższa umowa została w pełni zrealizowana przez spółkę, co zostało potwierdzone stosownym protokołem".
kw/pm