Chcieli skosić trawę w ogródku, czekał na nich pyton tygrysi

Pyton znaleziony przez mieszkańca Zdobniczej
Pyton znaleziony przez mieszkańca Zdobniczej
Źródło: straż miejska

Długiego na dwa i pół metra pytona tygrysiego znalazł w ogródku właściciel jednej z posesji w dzielnicy Włochy. Interweniowali strażnicy z ekopatrolu.

Długiego na dwa i pół metra pytona tygrysiego znalazł w ogródku właściciel jednej z posesji w dzielnicy Włochy. Interweniowali strażnicy z ekopatrolu.Zgłoszenie, jakie otrzymała straż miejska było dość nietypowe. "Chcieliśmy kosić trawę, ale na podwórku mamy dużego węża, on musiał chyba komuś uciec" - miał powiedzieć jeden z mieszkańców ulicy Zdobniczej.- Gdy przyjechaliśmy, właściciel posesji wskazał nam miejsce, w którym znajdował się gad. Zwierzę było niespokojnie i zestresowane - wspomina Krzysztof Sztanka z ekopatrolu. Wąż został odłowiony przy pomocy specjalistycznego sprzętu.

Szukali właściciela

Około 2,5 metrowy pyton tygrysi prawdopodobnie uciekł ze źle zabezpieczonego terrarium. - Zapytaliśmy okolicznych mieszkańców w celu ustalenia właściciela, ale niestety nie udało się go odnaleźć - przyznaje Sztanka.

Strażnicy przewieźli do ośrodka CITES przy warszawskim ogrodzie zoologicznym.

Czytaj także o pająku, którego w walizce znaleźli mieszkańcy Wilanowa:

Wilczy pająk z Wilanowa

kw/b

Czytaj także: