Buspas na Puławskiej ma być wytyczony w lecie i może zacząć działać już po wakacjach. Szef ZTM deklaruje, że chce ułatwić przesiadki mieszkańcom podwarszawskich gmin.
Zarząd Transportu Miejskiego wraca do tematu buspasa na Puławskiej.
Jak tłumaczył na spotkaniu z dziennikarzami jego szef, Wiesław Witek, powstaje jego projekt. Trzeba wprowadzić drobne poprawki do istniejącej już koncepcji, która powstała jeszcze przed budową węzła Puławska na POW.
- Liczymy na to, że buspas przyczyni się do uatrakcyjnienia węzła przesiadkowego przy metrze Wilanowska. Jest dedykowany mieszkańcom Piaseczna i okolicznych gmin - przekazał Witek.
Dodał, że w tej sprawie Warszawa rozmawiała z władzami tych gmin.
Aż do Piaseczna
Na jakim odcinku ma powstać ułatwienie dla pasażerów?
- Najprawdopodobniej będzie prowadzić od al. Wilanowskiej do Piaseczna, ale jest za wcześnie na konkrety - powiedział w rozmowie z tvnwarszawa.pl Igor Krajnow, rzecznik ZTM.
Witek oszacował wytyczanie buspasa na maj-czerwiec.
Jak z kolei ostrożnie podał Krajnow, pas może zacząć działać po wakacjach.
"Nie uszczuplając przestrzeni dla samochodów"
Witek podkreślił, że kierowcy nie stracą na zmianach w ruchu na Puławskiej.
- Zamierzamy wykorzystać ok. półtorametrowej szerokości pas pobocza w złym stanie - wzmocnimy je i wybudujemy nawierzchnię asfaltową - wyjaśnił.
O pomyśle ZTM pisaliśmy już w styczniu.
- Jesteśmy zdeterminowani, żeby poddać ten projekt technicznym, szczegółowym analizom. Naszym zamierzeniem jest, nie uszczuplając przestrzeni dla samochodów, wygospodarować wspólnie z Zarządem Dróg Miejskich przestrzeń, modyfikując szerokość pasów i w 2014 roku ten buspas wdrożyć – tłumaczył wtedy w rozmowie z tvnwarszawa.pl Wiesław Witek.
Buspasy pod prąd
Zarząd Transportu Miejskiego rozważa także wytyczenie w ścisłym centrum buspasów pod prąd.
Takie rozwiązanie zaproponował jeszcze poprzedni dyrektor ZTM.
Jak podaje "Gazeta Stołeczna", szef ZTM nie planuje wpuszczenia na buspasy motocykli, "ze względów bezpieczeństwa".
su/mz