Podczas załamania pogody drzewo spadło na zaparkowane przy Grenadierów samochody policyjne. Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Jak ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, zniszczeniu uległo osiem aut. - Wiatr wyrwał drzewo z korzeniami, a te przewróciło się na zaparkowane na dziedzińcu na tyłach komendy samochody policyjne. Część z nich została doszczętnie zniszczona. Uszkodzeniu uległo również ogrodzenie - przekazał Węgrzynowicz.
Jak dodał, samochody zostały już usunięte z parkingu, a drzewo pocięte na kawałki.
"Trwa szacowanie strat"
Informację potwierdziła Joanna Węgrzyniak, oficer prasowy Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII. - W nocy w trakcie ulewy drzewo rosnące na sąsiadującej z komendą posesji przewróciło się na zaparkowane wzdłuż ogrodzenia samochody policyjne. Na szczęście nikomu nic się nie stało i to jest dla nas w tej chwili najważniejsze. Straty materialne są obecnie szacowane. W tej chwili możemy powiedzieć, że uszkodzonych zostało kilka samochodów - powiedziała Węgrzyniak.
Jak podała stołeczna straż pożarna, do godziny 13 strażacy interweniowali w mieście blisko 700 razy przy usuwaniu powalonych drzew i gałęzi, a także zalanych ulic, piwnic i posesji. To efekt nawałnicy, która przeszła w niedzielę wieczorem nad Warszawą.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl