We wtorek marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik i prezes fundacji "Akogo?" Ewa Błaszczyk podpisali list intencyjny w sprawie budowy kliniki. Do porozumienia przystąpił też Szpital Bródnowski. Jak wyjaśniał marszałek, to "placówka o najwyższych, wysokospecjalistycznych możliwościach, zwłaszcza jeśli chodzi o leczenie chorób mózgu" i dlatego stała się ona częścią tego projektu.
Działka, na której powstanie "Budzik", należy do samorządu województwa mazowieckiego, ale została użyczona na potrzeby Szpitala Bródnowskiego. Za budowę i wyposażenie kliniki będzie odpowiadała fundacja. Z kolei szpital ma zapewnić zaplecze diagnostyczne, laboratoryjne i rehabilitacyjne dla przyszłej placówki. Dodatkowo zatrudnieni w nim neurolodzy i neurochirurdzy będą współpracować z kliniką.
"Spektakularny sukces"
Marszałek Adam Struzik podkreślił na konferencji prasowej, że powstanie "Budzika" dla dorosłych to bardzo cenna inicjatywa. - W ciągu ostatnich lat, na początku bardzo idealistyczny projekt wybudzeń ze śpiączki u dzieci, odniósł spektakularny sukces. Teraz fundacja "Akogo?" proponuje, aby objąć tego typu opieką medyczną również dorosłych - powiedział Struzik.
Prezes fundacji "Akogo?" Ewa Błaszczyk wyjaśniła, że dorosłych z ciężkimi urazami mózgu jest o wiele więcej niż dzieci z podobnymi schorzeniami. Przypomniała także, że podobna placówka działa od ponad roku przy olsztyńskim szpitalu uniwersyteckim. W tym czasie tamtejsza Klinika "Budzik" dla dorosłych przyjęła około 20 pacjentów, z czego połowa wybudziła się.
- Po uruchomieniu kliniki wybudzeniowej w Olsztynie przekonaliśmy się, jak bardzo taka placówka jest potrzebna. Tam jest osiem miejsc, a podań o przyjęcie ponad 800 - powiedziała Błaszczyk.
Miejsce dla 15 pacjentów
Jej zdaniem medycyna światowa ma coraz więcej do zaproponowania ludziom po ciężkich uszkodzeniach mózgu. - Można dużo zrobić, jeśli zareagujemy w odpowiednim momencie na wszystkie choroby neurodegeneracyjne - podkreśliła. Zapowiedziała, że w warszawskiej klinice planowane jest przyjęcie 15 pacjentów.
Ewa Błaszczyk zaznaczyła, że planowany termin oddania kliniki do użytku nie jest jeszcze znany, ponieważ wszystko zależy od finansów. Dodała, że fundacja jest na etapie pozyskiwania sponsorów. - Czeka nas masa pracy i trzeba zebrać bardzo dużo pieniędzy - przyznała.
Jak zapewnił Struzik, przyszła klinika będzie też mogła liczyć na wsparcie samorządu i środki z funduszy europejskich.
49 wybudzonych osób
Z inicjatywy fundacji "Akogo?" od 2013 roku przy Centrum Zdrowia Dziecka działa Klinika "Budzik", pierwszy w Polsce wzorcowy szpital dla dzieci po ciężkich urazach mózgu. Ma 15 łóżek oraz pełną infrastrukturę niezbędną do hospitalizacji i rehabilitacji neurologicznej.
"Budzik" przyjmuje dzieci do 18. roku życia, po urazie, w którego konsekwencji doszło do ciężkiego niedotlenienia mózgu, w stanie wegetatywnym (z wyłączeniem urazów okołoporodowych, chorób metabolicznych genetycznie uwarunkowanych), przebywające w śpiączce nie dłużej niż 12 miesięcy od urazu lub sześć miesięcy, jeśli śpiączka wystąpiła z przyczyn nieurazowych. Dzieci mogą być leczone w klinice przez 12 miesięcy, z możliwością przedłużenia o kolejne trzy miesiące. Od uruchomienia kliniki udało się w niej wybudzić 49 pacjentów.
kk/PAP/b