19-letni Paweł D. tak brutalnie bił swoją ofiarę, że złamał sobie rękę. Pobity 17-latek do tej pory w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Sprawca mówi, że "bił w rewanżu".
27 czerwca późnym wieczorem na ul. Ceramicznej nieznany sprawca zaczepił dwóch młodych mężczyzn. Jednego z nich dotkliwie pobił. W wyniku napaści 17-latek stracił przytomność i trafił do szpitala. Tam przeszedł skomplikowaną operację. Do tej pory lekarze utrzymują go w śpiączce farmakologicznej.
Usłyszał zarzut pobicia
Funkcjonariuszom już następnego dnia udało się ustalić sprawcę pobicia, którego zatrzymali około południa przy ulicy Pancera. Podczas przesłuchania, 19-letni Paweł D. wyjaśnił, że pobił w rewanżu. Kilka dni temu mężczyźni bawili się na dyskotece pod Legionowem. Tam prawdopodobnie doszło między nimi do zatargu.
Paweł D. usłyszał zarzut pobicia. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Grozi mu do 5 lat więzienia.
as/par
Źródło zdjęcia głównego: | tvn24, FB / olimpiada.matematyczna