Samochód osobowy uderzył w nocy w latarnię na trasie W-Z. Cztery podróżujące nim osoby trafiły do szpitala.
Do wypadku doszło chwilę przed godziną 2. - Kierowca samochodu marki Chrysler, mijając przystanek tramwajowy i autobusowy na jezdni w kierunku Pragi Północ, stracił panowanie nad pojazdem. Uderzył w bariery i słup latarni. Siła uderzenia była bardzo duża – dowiedział się reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.
Jak przekazał nam Michał Konopka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, autem podróżowały cztery osoby, które opuściły je jeszcze przed przyjazdem strażaków na miejsce wypadku. - Kierowca i pasażerowie zostali przewiezieni do szpitala - poinformowała Irmina Sulich z Komendy Stołecznej Policji.
Na miejscu wypadku pracowali policjanci, strażacy i ratownicy medyczni. Wezwano także nadzór ruchu komunikacji miejskiej. Okoliczności zdarzenia będzie wyjaśniała policja.
Wypadki na trasie W-Z
W tym miejscu dwukrotnie dochodziło już do niebezpiecznych sytuacji, gdy kierowcy tracili panowanie nad samochodami i wjeżdżali w przystanek. Jeden z nich w grudniu 2018 roku rozbił w ten sposób BMW, raniąc przy tym kilka osób. Kolejny wypadek wydarzył się w październiku ubiegłego roku. Kierowca auta dostawczego wjechał w dwie osoby stojące na przystanku.
Wypadki na trasie W-Z
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Piotr