Placówka w Konstancinie jest jedną z grupy 20 uzdrowisk objętych nadzorem Skarbu Państwa, która znalazła się posród 800 spółek zaplanowanych do prywatyzacji przed czterema laty - na starcie koalicyjnych rządów PO - PSL.
Samorząd: ministerstwo zaniża wartość
Na stronach internetowych resort skarbu informuje, że w sprawie oferty sprzedaży 95,25 procent akcji wpłynęło dziewięć odpowiedzi. Wszystko wskazuje na to, że do końca roku uzdrowisko w Konstancinie będzie miało nowego właściciela.
Wartość jednego udziału spółki resort skarbu ustalił na poziomie 500 złotych, co daje niewiele ponad 8 milionów złotych. Tymczasem wstępna, nieoficjalna wycena wartości majątku uzdrowiska dokonana przez jego władze waha się pomiędzy 150 a 200 milionami złotych. Burmistrz Konstancina-Jeziorny i starosta piaseczyński, uznając, że udziały spółki zostały zbyt nisko wycenione, 25 sierpnia złożyli zawiadomienie do prokuratury.
Zachować działalność uzdrowiskową
Uzdrowisko Konstancin-Zdrój działa ponad 110 lat, zatrudnia obecnie 130 osób. Dysponuje kompleksem sanatoriów, szpitali uzdrowiskowych, tężnią solankową oraz wieloma innymi obiektami służącymi chorym rekonwalescentom w zakresie chorób układu krążenia, układu oddechowego czy narządu ruchu.
Samorząd województwa mazowieckiego dotąd bezskutecznie ubiegał się o komunalizację, czyli nieodpłatne przejęcie udziałów w uzdrowisku.
Burmistrz Kazimierz Jańczuk zaznacza, że samorządowcom zależy na zachowaniu za wszelką cenę działalności uzdrowiskowo-leczniczej. - Jesteśmy zaniepokojeni tym, że w ofercie ministra skarbu nie ma nic na ten temat - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem".
js/roody