300 milionów na wymianę "kopciuchów". Bez względu na dochody

[object Object]
Trzaskowski o walce ze smogiemTVN24
wideo 2/2

Miasto ogłosiło warszawski plan walki ze smogiem. Priorytetem jest w nim wymiana wszystkich "kopciuchów" w ciągu najbliższych trzech lat. Prezydent zadeklarował 100-procentowe dopłaty, bez kryterium dochodowego.

Na wymianę "kopciuchów" stolica przeznaczy łącznie 300 milionów złotych. - To program bardzo kosztowny. Mamy na to pieniądze w budżecie, dokładnie rozpisane na lata. W pierwszym roku chcemy wydać na ten cel 30 milionów złotych - powiedział prezydent Rafał Trzaskowski. I dodał, że wszystkie stare piecie powinny zostać wymienione w ciągu trzech lat.

100-procentowa dotacja dla wszystkich

- Z naszych kalkulacji wynika, że w lokalach prywatnych i indywidualnych mamy do wymiany 15 tysięcy "kopciuchów". Oprócz tego w lokalach komunalnych około 1600 - poinformowała Justyna Glusman, koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni. Zaznaczyła też, że szczegółowe dane będą dostępne w styczniu, po inwentaryzacji domów podłączonych do sieci miejskiej w tym roku.

Podczas środowej konferencji prasowej pojawiła się obietnica 100-procentowego dofinansowania wymiany starych pieców. Rafał Trzaskowski zawarł ją w swoim programie wyborczym. Gdy został prezydentem i przedstawiał 12 priorytetów na nadchodzący rok, kwestia "kopciuchów" uległa modyfikacji. Zastrzegł wówczas, że o pełne dofinansowanie będą mogli starać się najubożsi.

Tym razem Justyna Glusman zapewniła, że zgodnie z planem dotacja dla osób indywidualnych wzrośnie z siedmiu do 12 tysięcy złotych. - Rezygnujemy z kryterium dochodowego i będziemy udzielać 100-procentowego zwrotu kosztów - podkreśliła.

- Miasto przyjmie bardziej proaktywną rolę i załatwi wszystkie formalności za mieszkańca. Pracujemy nad takim systemem, gdzie wskazani przez miasto doradcy będą prowadzić mieszkańca od początku do końca tego procesu pozyskiwania środków. Zależy nam na czasie, by w jak najkrótszym terminie te wszystkie piece zlikwidować - mówiła Glusman.

Dopłaty dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych

Miasto dofinansuje też wymianę kotłowni w spółdzielniach i wspólnotach mieszkaniowych. W tym przypadku wysokość dopłaty będzie określana na podstawie oceny uzyskanego efektu środowiskowego, czyli pozytywnych skutków wpływających na lepszą jakość powietrza. - Likwidacja źródła ogrzewania zasilanego paliwem stałym, na przykład węglem i przyłączenie się do miejskiej sieci ciepłowniczej przyniesie więcej korzyści dla środowiska niż w przypadku wymiany kotłowni gazowej na ciepło sieciowe. Oczywiście usunięcie gazowego systemu grzewczego jest także korzystne, natomiast pierwszy przypadek będzie wyżej dotowany - wyjaśnia Dominika Wiśniewska z biura prasowego ratusza.

I zaznacza, że w Warszawie budynki przynależące do spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych nie są jednakowe. - Zróżnicowana liczba lokali i powierzchni wymaga indywidualnego podejścia do wniosku. Wobec tego nie mamy obecnie ustalonych limitów i analizujemy możliwości. Wysokość dofinansowania będzie uzależniona od środków finansowych, którymi dysponujemy - dodaje Wiśniewska.

Urzędnicy przedstawią szczegóły nowego sytemu dopłat w pierwszym kwartale 2019 roku. W bieżącym naborze przedstawiciele wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych mogą składać wnioski o dotację do Biura Ochrony Środowiska do końca marca 2019 roku.

Nowe stacje pomiarowe i czujniki

Kolejnym punktem w planie walki ze smogiem jest rozwój Warszawskiego Indeksu Powietrza. - W pierwszym kwartale stycznia 2019 ogłosimy przetarg na zakup trzech nowych stacji do monitorowania powietrza. To duże stacje referencyjne. Jedna stanie na Grochowskiej, druga na Filtrach, trzecia w Pruszkowie - zapowiedziała Glusman.

Natomiast w drugim kwartale 2019 urzędnicy ogłoszą przetarg na zakup około 140 czujników badających zanieczyszczenia powietrza. Około setka z nich zostanie rozmieszczona na terenie Warszawy, pozostałe trafią do gmin ościennych. - Wskazania z tych czujników i stacji będą pokazywane na miejskich nośnikach w czasie rzeczywistym - zaznaczyła koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni.

Więcej drzew i elektryczne autobusy

Miasto chce też przyspieszyć program obsadzania ulic drzewami. Zostało do niego wyznaczonych około 80 głównych arterii. Jego uzupełnieniem jest przekazanie Lasom Miejskim 50 hektarów gruntu, gdzie leśnicy posadzą pół miliona drzew.

Prezydent zapewnił też, że walka ze smogiem będzie priorytetem dla straży miejskiej. Funkcjonariusze mają traktować zgłoszenia dotyczące podejrzenia palenia śmieciami jako najistotniejsze. - Straż miejska będzie miała specjalistyczny sprzęt: dwa drony, które będą wykrywać zanieczyszczenia pyłami PM10 i PM2,5 - dodał Trzaskowski.

Urzędnicy chcą też ułatwić mieszkańcom zgłaszanie sygnałów o złej jakości powietrza. - Dodamy możliwość raportowania o smogu w aplikacji 19115 i w Miejskim Centrum Kontaktu - zapowiedział Trzaskowski.

Kolejnym krokiem są zmiany organizacyjne w strukturach ratusza. Prezydent chce stworzyć specjalną komórkę dedykowaną walce o czyste powietrze. - Żeby odpowiedzialność była w jednym miejscu, dzięki czemu zmiany będą mogły się dokonywać szybko - wyjaśnił Trzaskowski.

Uzupełnieniem działań ratusza ma być kampania informacyjna i proces konsultacji społecznych. Oprócz edukacji prezydent wskazywał też, że miasto będzie też zwalczało smog poprzez zmianę polityki komunikacyjnej miasta. W przyszłym roku na warszawskich ulicach ma pojawić się 130 nowych autobusów elektrycznych.

"Sama Warszawa tego nie załatwi"

Podczas konferencji oboje wielokrotnie podkreślali, że smog jest problemem złożonym, na który składa się wiele czynników.

- Niska emisja z kotłów i palenisk domowych to znaczący udział w zanieczyszczeniach, zwłaszcza w dzielnicach podmiejskich. Z kolei w centrum miasta więcej zanieczyszczeń generują samochody. W niektóre dni zanieczyszczenia napływają z aglomeracji warszawskiej - mówiła Glusman. I dodała, że miasto będzie współpracować z samorządem województwa i z rządem. - Sama Warszawa tego nie załatwi - podsumowała.

"Mamy dość teoretycznej walki ze smogiem"

Na problem zanieczyszczenia powietrza zwrócić uwagę chcieli też miejscy aktywiści. Tuż po zakończeniu konferencji prezydenta przed ratuszem rozpoczęła się demonstracja.

"Mamy dość dni, gdy powietrze nie nadaje się do oddychania. Mamy dość teoretycznej walki ze smogiem w wykonaniu władz i urzędników" - pod takimi hasłami zebrali się członkowie stowarzyszeń Warszawa bez Smogu, Smog Wawerski, Warszawski Alarm Smogowy i Miasto Jest Nasze.

- W ciągu ostatnich dwóch lat program dopłat do wymiany pieców skutkował tym, że wymieniano zaledwie 300 kotłów na węgiel i drewno rocznie. Kraków zaczynał od wymiany 30 tysięcy "kopciuchów", teraz zostało tylko sześć tysięcy. Warszawa ma 20 tysięcy "kopciuchów" do wymiany. To trzy razy więcej niż w Krakowie, mieście uznawanym za najbardziej zanieczyszczone - mówił jeden z aktywistów.

Uczestnicy manifestacji apelowali też do władz miasta, samorządu i kraju, by przestały wdawać się w spory i rozpoczęły wspólne działania na rzecz walki ze smogiem. Postulowali także wdrożenie efektywnego programu dopłat do wymiany "kopciuchów", który zmotywuje mieszkańców do pozbycia się starych pieców.

Demonstracja aktywistów przed ratuszem
Demonstracja aktywistów przed ratuszemTVN24

kk/b

Pozostałe wiadomości

Skuszony bitcoinem, który rzekomo był na jego koncie wydał 200 tysięcy złotych. Wykonał cztery przelewy i dopiero żądanie kolejnego go zaniepokoiło. Postanowił to sprawdzić i dowiedział się, że został oszukany.

Skusił go jeden bitcoin, stracił 200 tysięcy złotych

Skusił go jeden bitcoin, stracił 200 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z prognozowanymi ulewnymi deszczami służby w województwie mazowieckim są w gotowości. Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski apeluje, aby zwracać uwagę na alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wysyłane do mieszkańców zagrożonych terenów. Władze Warszawy "dmuchają na zimne" - służby będą w gotowości na wypadek wystąpienia silnych deszczów.

Przygotowują się na ulewy i burze. "Zwracajcie uwagę na alerty RCB"

Przygotowują się na ulewy i burze. "Zwracajcie uwagę na alerty RCB"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Kierująca wyprzedziła policyjny radiowóz na oznakowanym znakami pionowymi i poziomymi przejściu dla pieszych. Została od razu zatrzymana i ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych, a do jej konta dopisano 15 punktów.

Na przejściu dla pieszych wyprzedziła oznakowany radiowóz

Na przejściu dla pieszych wyprzedziła oznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Około 50-letni mężczyzna zginął w nocy z czwartku na piątek na drodze w gminie Pniewy w powiecie grójeckim (Mazowieckie). Okoliczności tragedii bada policja.

Jeden kierowca go ominął, drugi nie zdołał. Mężczyzna nie żyje

Jeden kierowca go ominął, drugi nie zdołał. Mężczyzna nie żyje

Źródło:
PAP

Dziesięciolatka wyszła ze szkoły i nie wróciła do miejsca zamieszkania. Dyżurny policji zaangażował wszystkie dostępne patrole, a komendant powiatowy w Ciechanowie ogłosił alarm mobilizacyjny dla wszystkich policjantów. Po godzinie odnaleziono dziewczynkę.

Zaginęła 10-letnia dziewczynka, ogłoszono alarm w całym mieście

Zaginęła 10-letnia dziewczynka, ogłoszono alarm w całym mieście

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwają prace w synagodze Nożyków. W zeszłym roku generalny remont przeszedł dach. Teraz odświeżona zostanie elewacja. Jest czyszczona i wróci do pierwotnej kolorystyki. Trwają też prace nad naprawą detali sztukatorskich.

Po dachu przyszedł czas na elewację synagogi Nożyków

Po dachu przyszedł czas na elewację synagogi Nożyków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Były już wikariusz z Drobina, w którego mieszkaniu zmarł mężczyzna, otrzymał od biskupa płockiego upomnienie kanoniczne i ma zakaz publicznego sprawowania sakramentów. Prokuratura czeka na wyniki badań toksykologicznych zmarłego. - Nie prowadzimy postępowania w sprawie obyczajowej, ale w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci - oświadczył Marek Łasicki, szef sierpeckiej Prokuratury Rejonowej.

Były wikariusz z upomnieniem kanonicznym i zakazem sprawowania sakramentów. Śledztwo trwa

Były wikariusz z upomnieniem kanonicznym i zakazem sprawowania sakramentów. Śledztwo trwa

Źródło:
PAP

Policjanci poszukiwali 44-latka, który nie odbywał nałożonej kary więzienia. Kiedy weszli do jego domu, ten wydawał się pusty. Jednak nic bardziej mylnego. Poszukiwanego znaleźli w szafie.

Wizytę policjantów próbował przeczekać w szafie

Wizytę policjantów próbował przeczekać w szafie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tomasz Mencina, nowy wiceprezydent Warszawy, ma prokuratorskie zarzuty, w jego sprawie toczy się proces. On sam zapewnia, że jest niewinny i wnosił o umorzenie sprawy. Chodzi o śmierć młodej rolkarki na Bielanach.

Nowy wiceprezydent Warszawy ma prokuratorskie zarzuty, proces trwa

Nowy wiceprezydent Warszawy ma prokuratorskie zarzuty, proces trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Białorusinka Darya A. była oskarżona o współpracę z KGB i przekazywanie rosyjskim służbom informacji o białoruskiej opozycji w Polsce. Zapadł wyrok w jej sprawie. Nie jest jeszcze prawomocny.

Modelka skazana za szpiegostwo na rzecz Rosji i Białorusi

Modelka skazana za szpiegostwo na rzecz Rosji i Białorusi

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci z Otwocka zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież paliwa. Jak ustalili, przewiercał zbiorniki, a następnie spuszczał ich zawartość. 36-latek usłyszał dziewięć zarzutów i został objęty policyjnym dozorem.

Od kilku miesięcy ktoś przewiercał zbiorniki w autach i kradł paliwo

Od kilku miesięcy ktoś przewiercał zbiorniki w autach i kradł paliwo

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Powstała przy fabryce włókienniczej w 1860 roku i działa do dziś. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru meble jednej z aptek w Żyrardowie. Wyposażenie placówki pochodzi z 1886 roku.

Apteka jak w XIX wieku. Wciąż działa, jej meble stały się zabytkiem

Apteka jak w XIX wieku. Wciąż działa, jej meble stały się zabytkiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas pogłębiania stawu natrafiono na 50-kilogramowy niewybuch, którym okazała się bomba lotnicza z czasów II wojny światowej. Policjanci przy pomocy strażaków ewakuowali około 80 osób. Niewybuchem zajęli się wojskowi saperzy. 

Bomba lotnicza z dna stawu, ewakuacja 80 osób

Bomba lotnicza z dna stawu, ewakuacja 80 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-latek usłyszał zarzut rozboju i najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna jest podejrzany o napad na kobietę i kradzież złotego łańcuszka wartego kilkanaście tysięcy złotych.

"Przewrócił kobietę i zerwał jej z szyi złoty łańcuszek z zawieszką"

"Przewrócił kobietę i zerwał jej z szyi złoty łańcuszek z zawieszką"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Martwe kaczki wyłowiono ze stawu w parku Promenada. Prawdopodobnie zabił je botulizm. Rozwojowi bakterii sprzyja zanieczyszczona resztkami jedzenia woda i wysokie temperatury. Zarząd Zieleni zaleca, by psy nie pływały i nie piły wody z tego zbiornika.

Martwe kaczki w parku Promenada. Apel do właścicieli psów 

Martwe kaczki w parku Promenada. Apel do właścicieli psów 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

Do incydentu z udziałem auta jednej z firm kurierskich doszło w piątek w Żyrardowie. Kierujący busem stracił panowanie nad autem, pojazd wypadł z drogi. Kiedy służby usiłowały go wyciągnąć, zapalił się.

Wciągali elektrycznego busa na lawetę, auto się zapaliło

Wciągali elektrycznego busa na lawetę, auto się zapaliło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do prokuratury wpłynęła opinia biegłych psychiatrów dotycząca brutalnej zbrodni pod Mławą. Specjaliści stwierdzili niepoczytalność 27-letniego Pawła O., podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swojej 45-letniej siostry. Opinię taką wydali po trwającej sześć tygodni obserwacji psychiatrycznej.

Brutalnie zabił siostrę, prokuratura ma opinie biegłych. "Nie można przypisać mu winy"

Brutalnie zabił siostrę, prokuratura ma opinie biegłych. "Nie można przypisać mu winy"

Źródło:
PAP

Woda z miejskiego wodociągu w Szydłowcu nie nadaje się do spożycia przez ludzi. Nie należy jej wykorzystywać do przygotowywania posiłków, czy mycia. W wodociągu zaopatrującym miejscowości: Szydłowiec, Rybianka, Świerczek, Szydłówek, Długosz oraz Marywil, wykryto bakterie paciorkowca. Władze Szydłowca zorganizowały dystrybucję wody pitnej. W weekend będzie dystrybuowana w pięciolitrowych pojemnikach oraz litrowych workach foliowych.

Ta z wodociągu nie nadaje się do picia i nie można się w niej myć. Zorganizowali dystrybucję wody pitnej

Ta z wodociągu nie nadaje się do picia i nie można się w niej myć. Zorganizowali dystrybucję wody pitnej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl