Łącznie pojawić się ma się sześć nowych ciągów schodów ruchomych - cztery na stacji Wilanowska i dwa na stacji Pole Mokotowskie. Na tej pierwszej schody znajdują się po środku stacji. Łączą peron z antresolą oraz wyjściami na przystanki tramwajowe. Z kolei na stacji Pole Mokotowskie dwa ciągi schodów łączą antresolę południową z powierzchnią po wschodniej i zachodniej stronie alei Niepodległości. Jak podał transport-publiczny.pl, schody na tych stacjach są ostatnimi w warszawskim metrze, które wyprodukowała nieistniejąca już czechosłowacka firma Transporta Chrudim.
W dokumentach przetargowych metro zaznaczyło, że urządzenia będą wymieniane w dwóch etapach. Pierwszy ma rozpocząć się jeszcze w 2021 roku. Najpierw metro planuje wymienić dwa biegi schodów na stacji Wilanowska i jeden na stacji Pole Mokotowskie. Drugi etap, w 2022 roku, obejmie wymianę kolejnych dwóch ciągów na stacji Wilanowska i jednej na Polu Mokotowskim.
Ponad siedem tysięcy osób na godzinę
Urzędnicy podkreślili, że urządzenia nie mogą być wyłączone z eksploatacji dłużej niż trzy miesiące. Prace mogą być wykonane tylko w okresach letnich, czyli w czerwcu, lipcu, sierpniu, wrześniu. Pod uwagę brane są schody typu "ciężkiego", przeznaczone dla lokalizacji o dużym natężeniu ruchu i gotowości do użytkowania w trybie 24-godzinnym przez siedem dni w tygodniu, ze zdolnością przewozową na poziomie 7,3 tysiąca osób osób na godzinę.
Z dokumentów wynika, że metro planuje wydać na ten cel maksymalnie 4,3 mln zł. Cena nie jest jednak jedynym kryterium zamówienia. Liczy się również przedłużenie okresu gwarancji, której minimalny czas wynosi 24 miesiące. Do przetargu stanęły dwie firmy: Otis z ofertą za ponad 2,4 miliona złotych i Schindler Polska, który prace wycenił na przeszło 4,04 mln zł. Schody obu tych producentów znajdują się już na innych stacjach stołecznego metra.
Oferty znamy od połowy kwietnia, jednak metro nadal nie wybrało wykonawcy. - Trwa weryfikacja dokumentów. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić w czerwcu - przekazała nam w piątek rzeczniczka metra Anna Bartoń.
Co z ruchomymi schodami na stacji metra Centrum?
Niespełna trzy lata temu, w październiku doszło do awarii schodów ruchomych na stacji metra Centrum. Poszkodowane wtedy zostały cztery osoby. Transportowy Dozór Techniczny wskazywał, że na awarię wpływ miały między innymi: różnice w niektórych elementach, zużycie materiału oraz bieganie powodujące drgania i obciążenia. Już w ubiegłym roku metro informowało, że przymierza się do wymiany schodów ruchomych prowadzących ze stacji Centrum na "patelnię". Pierwszym krokiem było ogłoszenie przetargu na wykonanie analizy bezpieczeństwa pożarowego dotyczącej możliwości funkcjonowania stacji w trakcie wymiany schodów - pierwszego w marcu, drugiego w maju. Oba zostały unieważnione.
Metro nie wykluczało, że na czas tych prac trzeba będzie zamknąć cały przystanek podziemnej kolejki w centrum. Wymiana schodów miała się jednak odbywać w wakacje, kiedy jest mniejszy ruch. Była mowa o wakacjach 2021 roku, jednak już wiadomo, że ten termin nie zostanie zachowany, bo do tej pory metro nie ogłosiło nawet przetargu.
Zapytaliśmy, na jakim etapie jest ten plan. Czekamy na odpowiedź.
Schody w metrze "nagle przyspieszyły". Są poszkodowani
Autorka/Autor: mp/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl