Chcą pilnego utworzenia komunikacji zastępczej

Pociąg Warszawskiej Kolei Dojazdowej (zdjęcie ilustracyjne)
Prace na stacji Warszawa Zachodnia (lipiec 2023)
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
Mieszkańcy podwarszawskich Michałowic i Podkowy Leśnej domagają się pilnego utworzenia komunikacji zastępczej po zapowiedziach o zamknięciu od września dojazdu do stacji Warszawa Zachodnia i Warszawa Śródmieście. Przygotowali petycję, na którą zareagowali samorządowcy. Do WKD trafiło pismo, w którym zaznaczono, że wiele osób nie ma możliwości korzystania z pozostałych linii kolejowych, bo przebiegają one poza granicami gmin.

Petycja powstała w związku z opublikowaniem planowanego rozkładu jazdy pociągów WKD od 3 września 2023 roku. Zawiera on informację o wyłączeniu pociągów między stacją Warszawa Śródmieście WKD a przystankiem Warszawa Reduta Ordona. Zamknięcie kluczowego dla dojazdów do centrum Warszawy odcinka WKD związane jest z realizowaną inwestycją w rejonie Dworca Zachodniego. Przewoźnik zachęca do korzystania z oferty stołecznego Zarządu Transportu Miejskiego oraz innych przewoźników kolejowych - Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich.

Zaledwie dwa pociągi innych przewoźników

W petycji podkreślono, że nie pojawiła się informacja o zwiększeniu liczby pojazdów (nie jest widoczna na stronie internetowej ZTM). Już obecnie w szczycie autobusy wskazane jako komunikacja do centrum Warszawy są przepełnione. "Dodatkowo, ze stacji Warszawa Aleje Jerozolimskie w stronę centrum Warszawy odjeżdżać będą zaledwie dwa pociągi innych przewoźników na godzinę, posiadające już bardzo wielu pasażerów z innych stacji, a rozkład tych odjazdów będzie całkowicie nieskoordynowany z przyjazdami pociągów WKD" - dodano.

Zaznaczono, że czas dojazdu do centrum Warszawy będzie dla większości miejscowości na linii WKD dwukrotnie dłuższy i będzie się odbywał w gigantycznym tłoku.

"Sytuacja stanowi poważne zagrożenie możliwości dojazdu nie tylko dla pracowników firm warszawskich, ale również dla uczących się w tamtejszych szkołach oraz korzystających w Warszawie z innych usług, na przykład ochrony zdrowia" - napisano.

Podkreślono, że w szczególności problem dotyczy stacji Warszawa Aleje Jerozolimskie, która nie jest przystosowana do funkcji węzła przesiadkowego między autobusami a zatłoczonymi WKD z uwagi na wąskie schody oraz perony autobusowe.

Pod petycją podpisało się około tysiąca osób

Pod petycją "NIE zabieraniu nam dojazdu do Warszawy!" podpisało się już około tysiąca osób.

Na głosy mieszkańców zareagowali burmistrz Podkowy Leśnej Artur Tusiński i wójt gminy Michałowice Małgorzata Pachecka, którzy wystosowali pismo w tej sprawie do Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Chcą pilnego utworzenia komunikacji zastępczej dla mieszkańców gminy Michałowice oraz miasta Podkowa Leśna, którzy nie mają możliwości korzystania z linii kolejowych typu Koleje Mazowieckie, bo przebiegają one poza granicami tych gmin i są trudno osiągalne dla wielu grup mieszkańców.

Wnioskują o komunikację autobusową zastępczą, która powinna odbywać się w dwóch osiach: podłużnej (Podkowa Leśna - Warszawa Śródmieście i Komorów/Reguły/Michałowice/Opacz – Warszawa Śródmieście) oraz poprzecznej (Podkowa Leśna – PKP Brwinów, WKD Komorów – PKP Pruszków, Pęcice Małe–Pęcice–Reguły – PKP Ursus, Michałowice wieś-Michałowice – PKP Ursus, WKD Komorów – P&R Aleja Krakowska w Warszawie przez Pęcice Małe i Sokołów).

Postulują zwiększenie częstotliwości kursów WKD co najmniej w godzinach szczytu. Proszą też o pilne spotkanie z udziałem wszystkich stron.

WKD analizuje sytuację

Do pisma odniósł się rzecznik WKD Krzysztof Kulesza. "Podjęta została analiza w nawiązaniu do otrzymanego pisma, czy i w jakim zakresie możliwe będzie uzupełnienie oferty przewozowej o dodatkowe środki transportu w terminie od dnia 03.09 lub późniejszym – biorąc pod uwagę zawierane porozumienia w sprawie honorowania wszystkich rodzajów biletów WKD na określonych odcinkach i relacjach z Zarządem Transportu Miejskiego w Warszawie i spółką Koleje Mazowieckie – KM" - przekazał rzecznik.

Z kolei rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Tomasz Kunert powiedział, że urzędnicy będą uważnie obserwowali i analizowali potoki pasażerskie w autobusach w Alejach Jerozolimskich i reagowali w razie potrzeby.

"Spodziewamy się większego zainteresowania pasażerów autobusami komunikacji miejskiej na odcinku z przystanku na wiadukcie nad stacją WKD Warszawa Aleje Jerozolimskie do centrum. Dlatego w godzinach porannych planujemy wydłużenie trasy autobusów linii 158, tak, by można było do nich wsiąść na wiadukcie – z pętli CH Reduta dojadą do ulicy Popularnej i stamtąd, po zawróceniu, w stronę centrum. W rezerwie będą dodatkowe autobusy do zasilenia linii 127 w stronę centrum, które wyjadą na trasę w razie potrzeby" - dodał.

Od niedzieli, 3 września, pociągi Warszawskiej Kolei Dojazdowej nie dojadą do stacji Warszawa Zachodnia, a w związku z tym również do Śródmieścia. Swój bieg zakończą na stacji Warszawa Reduta Ordona. Taka organizacja ruchu ma potrwać do lipca 2024 r.

Czytaj także: