Zioła zakonne, rośliny lekarskie, ale też owocowe krzewy i budki dla ptaków. Dalej - drewniane zabawki. Na terenie przed kościołem pokamedulskim w Lesie Bielańskim powstały dwie strefy. Jedna do wypoczynku i druga do zabawy.
O zakończeniu prac przy zespole klasztornym kamedułów w Lesie Bielańskim poinformował na swoim profilu na Facebooku burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk. Odnowiony teren nazwał "rajską oazą" i, jak wskazał, to kolejny etap całościowej rewitalizacji dawnego klasztoru.
Owocowe krzewy i rajskie jabłonie
Burmistrz wyjaśnił, że na terenie zostały nasadzone specjalne gatunki roślin, charakterystyczne dla dawnych ogrodów klasztornych.
"Nasadzenia podzielono na cztery kwatery. W pierwszej znajdziemy zioła zakonne i rośliny lekarskie (szałwia, melisa, mięta i lawenda), w drugiej wyrosną truskawki, poziomki, maliny oraz porzeczki, a w dwóch kolejnych znalazły się konwalia, piwonia chińska, stokrotka ogrodowa i kosaciec syberyjski. Dodatkowo naprzeciwko Kościoła zasadzono soczyście fioletowe krokusy. Zwieńczeniem nowego ogrodu są jabłonie rajskie" - wskazał Pietruczuk.
Budki dla ptaków i domki dla owadów
Oprócz tego, do pasieki z pszczołami zostały dostawione karmniki i budki dla ptaków oraz domki dla owadów. "Kościół Pokamedulski od zawsze był ostoją życia, tego dzikiego i udomowionego, a po rewitalizacji ilość stworzeń korzystających z dobrodziejstw leśnej oazy poszerzy się o kolejne gatunki" - wyjaśnił burmistrz.
Przypomniał też, że w 2018 roku renowacji poddano budynek znajdującego się tam kościoła i część eremów. Odświeżona została także szopka bożonarodzeniowa z rzeźbami Józefa Wilkonia.
Projekt został wybrany z budżetu obywatelskiego i jak czytamy na poświęconej mu stronie, miał na celu nadanie temu historycznemu terenowi Bielan, cech rekreacyjno-turystycznych. Koszt realizacji pomysłu to 460 tysięcy złotych.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Facebook / Grzegorz Pietruczuk - Burmistrz Dzielnicy Bielany