Największy żyjący podróżnik, sir Ranulph Fiennes, może nie wziąć udziału w ekspedycji mającej na celu przejście zimą przez całą Antarktydę. Fiennes, który miał wraz z zespołem pokonywać kontynent przy -90 st. Celsjusza, odmroził sobie ręce przy -30 st. C.