Mgła dziś rano. Jadę autem do pracy. Koło domu nie jest źle widzialność ze 200 m, po drodze w miarę zmian otoczenia wahania tego parametru są duże.
W sąsiedztwie łąk okalających drogę spada poniżej 100 m. Na drodze wzdłuż Wisły nie jest lepiej, ale to nic w porównaniu z mostem. Tu widzialność, w mojej ocenie, nie przekracza 50 m. Pojazd jadący przede mną jest praktycznie niewidzialny - jak wiele innych.
Co ciekawe, rzadko który kierowca zapala światła przeciwmgielne. A przecież nic nie widać i nasza prędkość nie jest jedynym czynnikiem bezpieczeństwa. Wolniej, ale widzialniej.
Wyprzedza mnie "Pan bus" - leci ponad 80-90 km/h czyli około 20 m/s. Przy tej prędkości "mistrzu" jest obojętne czy siedzisz za kierownicą, czy śpisz, czy układasz towar "na pace" - tam w sumie dla Ciebie najbezpieczniej. Ale mimo wszystko, szerokości…
Autor: Artur Chrzanowski / Źródło: TVN Meteo