W południowo-wschodniej Australii nastała zima. Nad stany Nowa Południowa Walia i Wiktoria nadciągnął Antarktyczny Wir. Przyniósł mróz, lodowaty wiatr, opady deszczu ze śniegiem i śniegu.
Jak informują lokalne media, w weekend 11-12 lipca niemal na całym wschodnim wybrzeżu szalał silny, mroźny wiatr. Miejscami prószyło śniegiem. Biało zrobiło się m.in. w stanie Nowa Południowa Walia. W stanie Wiktoria odnotowano najprawdopodobniej najniższe wartości w tym roku.
Z nadejścia zimy cieszą się m.in. wypoczywający w kurortach narciarskich - w Perisher spadły 24 cm śniegu w ciągu zaledwie 24 godzin.
Mieszkańcy zaskoczeni
Jedna z mieszkanek miejscowości Orange w Nowej Południowej Walii Corina Kenny powiedziała, że kiedy obudziła się w niedzielę i wyjrzała przez okno, nie widziała swojego miasta. Było skryte pod grubą warstwą śniegu.
- Mieszkam tu od 30 lat i nigdy nie widziałam takiego śniegu - mówiła w wywiadzie dla lokalnych mediów.
Prognozy na kolejny tydzień
Synoptycy prognozują, że Antarktyczny Wir będzie aktywny jeszcze kolejnym tygodniu. Może dać się we znaki w części stanu Queensland. Tam meteorolodzy prognozują opady śniegu i mróz.
PHOTOS: Antarctic blast chills Australia: Koalas, surfing, and snow? An Antarctic vortex hit parts of Australi... http://t.co/xWwkCdvk1S— FADIL ARIASA (@fadilariasa) lipiec 12, 2015
Echidna in the #snow #snowpocalypse #australia pic.twitter.com/zJTohCAH8Y— Nick Moir (@nampix) lipiec 12, 2015
Autor: PW/map / Źródło: abc.net, PAP/EPA