"Dobrze, że idzie wiosna!" - wzdychają Niemcy. Tak szaro i nieprzyjemnie nie było za Odrą od bardzo dawna. Według niemieckich meteorologów, słońca było jak na lekarstwo, znacząco poniżej średniej.
Dobiega końca zima z najmniejszą ilością słonecznych dni od 60 lat, twierdzi meteorolog Christian Haeckl z niemieckiej stacji RTL.
Jak podaje ekspert, podczas gdy grudzień odbiegał od normy tylko o 10 proc. jeśli chodzi o ilość słonecznych dni w miesiącu, tak styczeń i luty mocno rozczarował. W pierwszym miesiącu 2013 r. było o połowę mniej słońca niż zwykle, a do połowy lutego, jak zmierzono do tej pory, aż o 2/3 mniej. W sumie do tej pory zima zaszczyciła Niemców ledwie połową słonecznych dni w porównaniu do tego, co zwykle.
Według meteorologa, jest duża szansa, że będzie to rzeczywiście najmniej słoneczna zima od ponad 60 lat. Od 1951 roku każdej zimy pogoda zapewniała co najmniej 63 proc. średniej słonecznych dni. Do tej pory zima 2012/13 dała ich raptem 54 proc.
Idzie wiosna
Dla wszystkich zmęczonych brakiem słońca mamy pocieszenie. Idzie wiosna. Jeszcze dwa tygodnie, a zrobi się naprawdę przyjemnie. Według 16 dniowej prognozy pogody 11 marca, czyli na 10 dni przed przyjściem kalendarzowej wiosny, zobaczymy na termometrach 14 st. C.
Autor: mm/rs / Źródło: RTL