Postaraj się zjeść lunch w pracy przed godziną 15.00. Naukowcy dowiedli, że wcześniejsze spożycie popołudniowego posiłku pomaga stracić więcej kilogramów.
Hiszpanie wzięli pod lupę 20-dniowy program odchudzania 420 Hiszpanek. Każda z pań biorących udział w badaniu jadła taką samą ilość kalorii, zażywała identyczną dawkę ruchu, spała tyle samo godzin i miała podobny poziom hormonów we krwi. Jedyne, co je różniło, to pory spożywaniu lunchu. Okazało się, że kobiety, które jadły go po godzinie 15.00 traciły 25 proc. mniej wagi niż te, które jadły lunch wcześniej.
"W badaniu wykluczyliśmy czynniki wpływające na regulację wagi, z wyjątkiem czynnika pory spożywania posiłku. Okazuje się, że jedzenie w późniejszych godzinach upośledza sukces terapii odchudzającej", czytamy w czasopiśmie naukowym "International Journal of Obesity", które 29 stycznia opublikowało wyniki badań.
2 kg do przodu
Okazało się, że kobiety, które jadły obiad po godzinie 15.00 straciły 7.7 kg po 20-dniowym programie odchudzającym, natomiast te, które sięgały po posiłek wcześniej, straciły aż 10 kg.
Naukowcy twierdzą, że terminy innych posiłków nie miały wpływu na utratę wagi przez badane kobiety. Podkreślają ponadto, że ich odkrycie potwierdza wcześniejsze eksperymenty na zwierzętach, wskazujące na to, że godzina spożywania posiłku wpływa na przemianę materii.
- Każdy narząd ma swój własny zegar i jedzenie w dziwnych porach może spowodować, że te zegary nie będą zsynchronizowane z głównym zegarem organizmu zlokalizowanym w mózgu, co z kolei wpłynie na sposób w jaki organizm wykorzystuje i przechowuje energię - mówi główny autor badania Frank Scheer.
Autor: mm/mj / Źródło: livescience.com