Hindusi umierają z zimna przy -4 st. C

Przejmujący chłód, który od kilku dni nęka północne Indie, ma na swoim koncie 39 ofiar śmiertelnych. Tylko w poniedziałek zabił 11 osób - dziewięć zmarło w Pendżabie, a dwie w Uttar Pradesh.

Łącznie w stanie Uttar Pradesh zginęło 30 osób. Tam najniższa temperatura wyniosła -3,9 st. Celsjusza, odnotowano ją w mieście Fatergarh.

Zimno było także w stanach Haryana i Pendżab, gdzie słupki rtęci wskazywały 7 st. C mniej od średniej grudniowej temperatury. W stanie Dżammu i Kaszmir temperatury minimalne wynosiły kilka bądź kilkanaście stopni poniżej zera.

Za sprawą tak niskiej temperatury, woda w rurach zamarzała.

40 pociągów opóźnionych

Hindusom z północy doskwierała również mgła. Jej gruba warstwa rozciągała się nad stolicą kraju New Delhi, ograniczając widoczność do zera, co przyczyniło się do licznych utrudnień w ruchu. 40 pociągów nie wyjechało w trasę według obowiązującego rozkładu jazdy.

Autor: map//ŁUD / Źródło: timesofindia.indiatimes.com, PAP

Czytaj także: