Ekscytujący wyścig... w ślimaczym tempie

Wyścig wygrał ślimak Herbie II
Takie wyścigi odbywają się w Anglii od 1960 roku
Źródło: Reuters
W sobotę w Wielkiej Brytanii odbył się wyścig ślimaków, w którym wzięło udział 200 zawodników. Takie wyścigi odbywają się co roku od lat 60.

W Norfolk we wschodniej Anglii odbyły się Mistrzostwa Świata w Wyścigach Ślimaków. Zasady są proste - ten, który pierwszy przetnie czerwoną linię, wygrywa.

Wyścig czas zacząć

Do muszli przyklejono naklejki, ślimaki przeniesiono na rękach na tor wyścigowy. Do biegu, gotowi... i start z odpowiednią dla ślimaków prędkością. Jako pierwszy dotarł do mety ślimak Herbie II.

- To coś absolutnie niesamowitego, nie spodziewałem się. Ale mogę wygrzać się teraz w blasku tej chwały przez dłuższą chwilę - powiedział trener Colin Voss. Herbie II otrzymał puchar wypełniony sałatą.

Przygotowania do mistrzostw

Niektóre ślimaki mają własne plany treningowe i pilnie ćwiczą do zawodów. Inne nie robią tego wcale, po prostu są zabierane z ogrodu. W takich wyścigach nigdy nic nie wiadomo, niczego nie da się przewidzieć. Decyduje łut szczęścia.

W historii zapisał się ślimak Archie, który ustanowił rekord. W 1995 roku pokonał dystans 33 cm w czasie dwóch minut i 20 sekund.

Autor: AP/map / Źródło: Reuters

Czytaj także: