W sobotę do późnego wieczora w północno-wschodniej Polsce dochodziło do gwałtownych wyładowań atmosferycznych. W nocy sytuacja zaczęło się uspokajać, burze przed północą występowały jeszcze tylko na Pomorzu, Warmii i Mazurach i Podlasiu i powoli zanikały.
Sobotnie popołudnie - pierwsze popołudnie astronomicznej jesieni - nie było spokojne.
Przelotne opady deszczu i burze o umiarkowanym lub lokalnie silnym natężeniu występowały w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, łódzkim, wielkopolskim, mazowieckim, świętokrzyskim, małopolskim, śląskim, opolskim, kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim.
Legenda:
Blids.de: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.
Autor: /map/mj / Źródło: TVN Meteo