Lipiec nie rozpieścił wszystkich na świecie tak mocno jak Polaków. Podczas gdy nad Polskę nieustannie napływały fale upałów, mieszkańcy Stanów Zjednoczonych nie musieli narzekać na zbyt wysoką temperaturę.
Po upalnym czerwcu, kolejny miesiąc lata nie rozpieszczał Amerykanów. Lipiec okazał się chłodniejszy w porównaniu do wieloletniej normy.
Wraz z początkiem sierpnia klimatolodzy zajęli się analizą danych z ubiegłego miesiąca. Amerykańska Narodowa Służba Oceaniczna i Meteorologiczna (NOAA) opracowała dane termiczne z lipca dla Stanów Zjednoczonych. NOAA zaznacza, że wyniki odnoszą się do całego kraju. Poszczególne rejony charakteryzują się różnymi wartościami termicznymi. Cieplej było na wschodzie m.in. w Kalifornii, gdzie trwająca od czerwca susza przyczyniła się do wielu pożarów.
Średnia temperatura w lipcu w USA wyniosła 22,9 st. C. Oznacza to, że było chłodniej tylko o 0,1 st. C, porównując dane do wieloletniej normy.
Więcej deszczu
Jeśli chodzi o warunki opadowe, to tegoroczny lipiec był wilgotniejszy od normy panującej w USA. Sumy opadowe także układały się różnie, w zależności od regionu. Wschód okazał się mniej wilgotny.
A jak w Polsce?
Nie dotyczy to jednak Polski. Statystyki IMGW wykazują, że lipiec w naszym kraju był miesiącem bardzo ciepłym w porównaniu do średniej temperatury w tym okresie.
Autor: AD/rp / Źródło: NOAA