Za sześć dni skończy się świat, twierdzą ci, którzy uwierzyli, że kalendarz Majów wskazuje kres ludzkości. Na nic tłumaczenia ekspertów, że to brednie, wynikające z błędnej interpretacji majowskiej kosmologii. Panika osiąga apogeum, nawet w Chinach, które w swojej historii nie znały proroctw o końcu świata.