Kwietniowa aura nie wszędzie oznacza słońce, czyste niebo i coraz wyższe wartości na termometrach. Weekend w Europie miejscami zaczyna się burzliwie - w sobotę grzmoty i pioruny dotrzymają towarzystwa opadom deszczu na Półwyspie Iberyjskim. Z kolei we Włoszech, Bałkanach czy w Wielkiej Brytanii aura będzie zmienna, o jej szczegółach opowiada prezenter TVN Meteo Maciej Dolega.

W sobotę niebo będzie umiarkowanie zachmurzone, a termometry w kraju wskażą temperaturę 12-18 st. C. Przelotne opady deszczu na północnym zachodzie nie pozwolą mieszkańcom tego regionu zapomnieć o parasolach i nieprzemakalnych kurtkach. Z kolei w pozostałych województwach na południu, wschodzie i północnym wschodzie Polski utrzyma się pogodna i sucha aura.

Nie wszyscy kierowcy będą w sobotę zadowoleni z panujących na drogach warunków. Choć w przeważającej części Polski za dnia aura dopisze i drogi będą suche, w kilku województwach przyczepność i widzialność ograniczą przelotne opady deszczu.

Ubinas, wulkan na południu Peru, straszy. Z jego krateru w czwartek wydobył się pył oraz popiół, który osiadł w miejscach odległych nawet o 7 km. To, że Ubinas się uaktywnił, jest na tyle niepokojącym sygnałem, że władze Peru zarządziły ewakuacje z jego okolic.

Lwy afrykańskie mieszkające w parku safari na Krymie mogą w najbliższych dniach cierpieć z głodu. Właściciele zoo nie mogą zakupić dla nich zapasów mięsa, ponieważ ukraińskie banki zablokowały dostęp do kont klientom z Krymu. To wynik aneksji Krymu przez Rosję.

Naukowcy z Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), wraz z konsorcjum Airbus, niebawem rozpoczną prace nad supernowoczesnymi satelitami meteorologicznymi. Dostarczając bardzo dokładnych danych pogodowych, pozwolą one m.in. na skuteczne przeciwdziałanie tragicznym skutkom klęsk żywiołowych.

Czeka nas pochmurny i deszczowy weekend. Synoptycy zapowiadają jednak, że miejscami na niebie pojawi się słońce, a temperatury będą całkiem przyjemne. Słupki rtęci powędrują nawet do 18 st. C.

Kilka dni temu nasz redakcyjny kolega spojrzał przez okno na nieciekawą pogodę i z dezaprobatą powiedział "eee, taka ślągwa na dworze". Swoją wypowiedzią wywołał rozbawienie i zdumienie w całej redakcji. Co to takiego ta ślągwa? Nie pamiętam, abym w mojej czternastoletniej pracy w zawodzie synoptyka meteorologa (jest jeszcze synoptyk hydrolog) używała takiego określenia, ale pamięć ludzka jest zawodna.

Nawet niewielka ilość substancji chemicznych lub hormonów, wprowadzona do rzeki wywiera katastrofalny wpływ na organizmy, które w niej żyją. Naukowcy z Uniwersytetu w Porsmouth zauważyli niedawno, że np. Prozac potrafi poprawić humor krewetce, a w efekcie przedostania się do wody pewnych hormonów niektóre organizmy mogą zmienić płeć.

Potężny cyklon Ita uderzył w wybrzeże australijskiego stanu Queensland. - To najsilniejszy cyklon od 2011 roku - donoszą lokalne media. Służby ratunkowe pozostają w gotowości i na bieżąco pomagają mieszkańcom. Meteorolodzy natomiast informują, że nawet po przejściu cyklonu będzie pojawiać się porywisty wiatr i intensywne opady deszczu.

Przez kilka dni alergicy mogli przypomnieć sobie jak ważny dla nich jest deszcz, który oczyszcza powietrze z pyłku roślin. Wraz z poprawą pogody wzrasta zagrożenie alergenami pyłku roślin.

Wkrótce astronauci znajdujący się na ISS będą mogli zjeść sałatę, którą sami będą uprawiać. Umożliwi to nowy program naukowców z NASA. Eksperci wierzą, że za parę lat w Kosmosie będzie uprawianych znacznie więcej gatunków roślin.

NASA po raz kolejny wspiera młodych i zdolnych inżynierów. Od 10 do 12 kwietnia trwa konkurs, w którym uczniowie szkół średnich i uczelni wyższych mogą zbierać doświadczenia z dziedziny technologii, konstruowania i testowania technologii dla urządzeń przeznaczonych do badań kosmicznych.

Trzy ośrodki niżowe i związane z nimi fronty atmosferyczne sprawią, że w piątek w różnych rejonach Europy zrobi się mokro. Padać ma w krajach Skandynawskich i nad Bałtykiem, ale także na Półwyspie Iberyjskimi na Bałkanach. Deszczowa pogoda ominie tym razem Wielką Brytanię, a w pasie od Francji po Rosję pogodną aurę tylko miejscami zmącą przelotne opady.

W ciągu dnia nad częścią kraju będzie przesuwać się front atmosferyczny, któremu towarzyszyć będą słabe opady deszczu. Miejscami jednak pojawi się słońce. Według synoptyków termometry odnotują od 10 do 15 st. C, co w połączeniu ze sporą dawką wilgoci w powietrzu sprawi, że w całym kraju odczujemy chłód.

Słaby deszcz utrudni dziś podróże po drogach północnej i centralnej części kraju. W pozosałych regionach pogoda nie powinna wpłynąć na komfort prowadzenia pojazdów.

Zakażenie wąglikiem zabiło lwa w zoo w węgierskim Debreczynie. Ogród został czasowo zamknięty, a weterynarze i lekarze pracują nad tym, by nie dopuścić do rozwinięcia się kolejnych przypadków choroby wśród zwierząt albo pracowników. Zapewniają jednak, że nikt z odwiedzających nie został narażony na kontakt z bakterią.

Jeszcze dzień wcześniej na termometrach widzieli nawet 17 st. C, a w środę rano musieli na gwałt szukać czapek, szalików, rękawic i zimowych kurtek. Mieszkańców Rumunii zaskoczył nagły powrót zimy. Bezradni wobec niego byli kierowcy, którzy na oblodzone drogi wyjechali na letnich oponach.

W 17 polskich miastach staną nietypowe hotele dla najbardziej pracowitych z owadów - pszczół. Ich budowę zainicjował Greenpeace, a umożliwiły ją środki, które wpłacali internauci w ramach akcji "Adoptuj Pszczołę". Dzięki temu całe kolonie owadów będą miały nowe domy, w których przetrwają ulewy, zimę i powiększą swoją liczebność.

Los 64 krów z dwóch farm w Chile jest dowodem na to, że podczas burzy nie należy chronić się pod drzewem. Po tym, jak pogoda się uspokoiła, lokalni farmerzy dokonali makabrycznego odkrycia - pod samotnym drzewem na pastwisku leżało kilkadziesiąt sztuk martwego bydła. Zwierzęta padły porażone przez pioruny, jakie towarzyszyły nawałnicy.

Aby otworzyć dużą antenę radarową i skrzydła słoneczne Sentinel-1A wykonał 10 godzinną choreografię. Każdą czynność odtwarzał w odpowiedniej kolejności i z precyzją tancerza Teatru Bolszoj.

Mieszkańcy zachodniej półkuli będą mogli obejrzeć "na żywo" całkowite zaćmienie Księżyca 15 kwietnia. Będzie to pierwsze z czterech zaćmień, występujących po sobie w półrocznych odstępach. Kolejny taki cykl będzie można zobaczyć dopiero w 2032 roku.

Synoptycy nie mają wątpliwości, że najbliższe dni będą łączyły opady deszczu i chmury na niebie, które lokalnie będą źródłem piorunów, grzmotów i ulew, podczas których wiatr osiągnie nawet 70 km/h. W niektórych województwach zza chmur błyśnie słońce. Szczegóły o przewidywanej na najbliższe 5 dni pogodzie opowiada prezenter i synoptyk TVN Meteo.

Szykowana w Muzeum Brytyjskim wystawa udowadnia, że archeolodzy widzą więcej i dalej niż kiedykolwiek i nie ograniczają ich przeszkody takie jak drewno czy ludzkie tkanki. Dzięki wykorzystaniu tomografów najnowszej generacji nie muszą nawet otwierać sarkofagów, w których spoczywają zmumifikowane zwłoki, by określić wygląd, stan zdrowia i przyczyny śmierci wiekowego denata.

W ciągu najbliższych godzin praktycznie w całym kraju będzie ślisko. Kierowcy mogą narzekać na ograniczoną widzialność. Synoptycy zalecają zachowanie ostrożności.

Na czwartek synoptycy zapowiadają opady deszczu w całym kraju. Na południowym południowym wschodzie kraju pojawią się burze, podczas których spadnie do 10 l/mkw., a wiatr rozpędzi się nawet do 70 km/h. W całej Polsce biomet będzie niekorzystny.

W ciągu następnej doby Polska będzie pod wpływem niżu, przemieszczającego się od Zatoki Gdańskiej w kierunku zachodniej Ukrainy.

Burze, które w środowe popołudnie nawiedziły Polskę, wygasły przed godz. 20.00. Na Kontakt Meteo wysyłacie zdjęcia, które pokazują, jak dynamiczna pogoda była w Waszych miejscowościach.

Od dziś w każdą środę zapraszam na nieco inną od wszystkich prognozę na weekend. Będę w niej próbować przewidzieć jakiej pogody - pochmurnej czy słonecznej - należy spodziewać się w sobotę i niedzielę.

W trzymający w napięciu serial zmieniła się zwykła przyrodnicza transmisja z gniazda bielików amerykańskich w Decorach w stanie Iowa. Miliony widzów trzymały kciuki, żeby ptakom wysiadującym jaja podczas wyjątkowo ostrej zimy udało się doczekać chociaż jednego pisklęcia. Ich sukces przeszedł najśmielsze oczekiwania.