"Udało się, ale było to twarde lądowanie" napisał na Twitterze Elon Musk, właściciel prywatnej firmy kosmicznej Space X, po pierwszej w historii próbie odzyskania rakiety nośnej. Według amerykańskiej agencji kosmicznej NASA, dla której przedsiębiorstwo wykonywało zlecenie, bezzałogowa misja i lądowanie rakiety nośnej Falcon 9 zakończyły się sukcesem.
Miłośnicy astronomii i technologii kosmicznej z niecierpliwością oczekiwali na start rakiety Falcon 9, należącej do prywatnej firmy SpaceX. Maszyna miała planowo wystartować we wtorek 6 stycznia z przylądka Cape Canaveral na Florydzie.
Niestety w wyniku problemów technicznych start został przeniesiony na piątek 9 stycznia.
Oczekiwanie na przełom
To nie pierwszy raz kiedy amerykańska firma SpaceX za pomocą rakiety nośnej wynosi na orbitę okołoziemską kapsułę Dragon z zaopatrzeniem dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS. Jednak do tej pory po skończonej misji rakieta stawała się kosmicznym śmieciem. Spadała do oceanu lub płonęła w atmosferze. 9 stycznia o godz. 4.47 (10.47 czasu polskiego) podjęto pierwszą próbę odzyskania rakiety nośnej.
Start i lot Falcona 9 przebiegały bez zakłóceń. Rakieta nośna po raz pierwszy w historii powróciła na Ziemię. Jednak lądowanie na specjalnie przygotowanej platformie nie obyło się bez problemów.
Miało być miękko
Na wysokości kilkudziesięciu kilometrów nad powierzchnią Ziemi, niecałe trzy minuty po starcie Falcona 9, doszło do oddzielenia się części rakiety. Jedna z nich wypchnęła kapsułę z zaopatrzeniem w kierunku ISS. Druga część (nośna) rozpoczęła tzw. opadanie kontrolowane. Miała miękko osiąść na dryfującym po wodach Atlantyku kosmodromie w odległości ok. 320 km na północny wschód od przylądka Canaveral.
Jak informował Elon Musk maszynie wprawdzie udało się wylądować, ale platforma jest uszkodzona i wymaga teraz naprawy.
- Udało się. Jednak było to twarde lądowanie - pisał na Twitterze właściciel firmy kosmicznej SpaceX.
Obniżenie cel lotów w kosmos
Według pracowników firmy SpaceX rakiety nośne są najdroższym elementem bezzałogowej misji. Dlatego naukowcy chcą, by Falcon 9 stał się maszyną wielokrotnego użytku. To pozwoliłoby znacznie obniżyć koszty lotów w kosmos, takich jak wyniesienie na orbitę okołoziemską kapsuły Dragon.
- Możliwość ponownego użycia rakiety to przełom, który musi się udać, jeżeli chcemy wznieść loty kosmiczne na nowy poziom – powiedział Musk podczas spotkania w Massachusetts Institute of Technology.
NASA jest zadowolona
Według amerykańskiej agencji kosmicznej NASA bezzałogowa misja Falcon 9, mimo problemów, zakończyła się powodzeniem. Jeśli kolejne również zakończą się sukcesem, to maszyna firmy Space X stanie się pierwszą rakietą wielokrotnego użytku, a koszty wyniesienia kapsuły na orbitę okołoziemską mogą zmniejszyć nawet kilkaset razy.
Kosmiczna firma SpaceX
SpaceX to amerykańskie przedsiębiorstwo kosmiczne założone w 2002 roku przez miliardera Elona Muska (współtwórca Zip2 i PayPal). Firma zajmuje się m.in. budową silników rakietowych i rakiet nośnych. Za cel postawiła sobie znacznie obniżenie kosztów lotów w kosmos.
SpaceX zbudowała m.in. serię rakiet nośnych Falcon, które są odpowiedzialne za dostarczenie do ISS poprzez kapsułę Dragon zapasów żywności, narzędzi naukowych i części zamiennych do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Autor: PW/mk / Źródło: SpaceX, NASA, PAP
Źródło zdjęcia głównego: NASA/ Twitter