Papież Franciszek uroczyście zainaugurował nadzwyczajny Rok Święty dedykowany miłosierdziu. Kulminacyjnym momentem ceremonii w Watykanie było otwarcie Drzwi Świętych; uczestniczył w niej również emerytowany papież Benedykt XVI.

Toczący się przed Trybunałem Państwa Watykańskiego proces w sprawie wycieku i rozpowszechnienia tajnych dokumentów został ponownie odroczony bez podania terminu nowej rozprawy. Watykan odrzuca zarzuty stawiane wymiarowi sprawiedliwości za Spiżową Bramą.

To papież Franciszek osobiście upoważnił watykańskiego prokuratora do aresztowania pod koniec października osób podejrzanych o kradzież poufnych dokumentów na temat finansów Watykanu - podały w środę włoskie media, powołując się na dekret w tej sprawie.

Papież Franciszek przybył w środę do Kenii, która jest pierwszym etapem jego sześciodniowej wizyty w Afryce. W jej trakcie odwiedzi także Ugandę i Republikę Środkowoafrykańską.

Przed trybunałem w Watykanie rozpoczął się we wtorek proces pięciu osób w sprawie wycieku i rozpowszechnienia tajnych dokumentów. Na ławie oskarżonych zasiedli po raz pierwszy w historii tego sądu dwaj włoscy dziennikarze. Odrzucono wniosek o unieważnienie procesu.

W Watykanie rozpoczyna się we wtorek proces pięciu osób oskarżonych w sprawie Vatileaks, czyli wycieku i rozpowszechnienia tajnych dokumentów. Po raz pierwszy w historii Watykanu sądzeni będą dwaj dziennikarze, autorzy książek. Taką decyzję podjął w sobotę przewodniczący watykańskiego trybunału prof. Giusepppe Dalla Torre, który przychylił się do wniosku prokuratora. Zgodnie z watykańskim kodeksem karnym wszystkim oskarżonym grozi od 4 do 8 lat więzienia.

Papież Franciszek zaapelował o czujność przy przyjmowaniu kandydatów do seminarium. W przemówieniu do Kongregacji ds. Duchowieństwa mówił, że próbują do nich dostać się ludzie chorzy psychicznie szukający "silnych struktur", jak wojsko, policja, duchowieństwo.

Watykan wszczął śledztwo przeciwko dwóm włoskim dziennikarzom Gianluigiemu Nuzziemu i Emiliano Fittipaldiemu, którzy opublikowali książki o finansach Stolicy Apostolskiej. Napisali je na podstawie tajnych dokumentów, który wyciekły zza Spiżowej Bramy.

- Człowiek niezwykle spokojny i emanujący dobrem - stwierdził o papieżu Andrzej Duda. Prezydent po audiencji w Watykanie powiedział, że między innymi Franciszek prosił o "szczególną opiekę nad rodziną", a modlitwa przy grobie Jana Pawła II była czymś "szczególnie ważnym" i "wzruszającym". Więcej w "Faktach z zagranicy" o godz. 20 w TVN24 Biznes i Świat.

Ponad 20 minut trwała w poniedziałek przed południem rozmowa w cztery oczy prezydenta Andrzeja Dudy z papieżem Franciszkiem. To pierwsza wizyta nowego prezydenta RP w Watykanie.

Papież Franciszek potępił w niedzielę rozpowszechnienie tajnych dokumentów o finansach Watykanu. Przemawiając do tysięcy wiernych podczas niedzielnego spotkania na Anioł Pański w bezpośredni sposób odniósł się do szeroko dyskutowanego skandalu.

Prezydent Andrzej Duda z małżonką udał się w niedzielę do Watykanu. Dzień później para prezydencka zostanie przyjęta na audiencji przez papieża Franciszka. Odbędzie się spotkanie z sekretarzem stanu kard. Pietro Parolinem. Prezydent odznaczy polskich duchownych pracujących w Stolicy Apostolskiej.

Gdyby potraktować Kościół z czysto biznesowego punktu widzenia, to papież Franciszek jest szefem jednej z największych, a na pewno najstarszych korporacji na świecie. Kościół daje pracę blisko milionowi ludzi. O tym jak wielki jest majątek Watykanu nie wiadomo, a coroczne sprawozdania przychodów i wydatków Stolica Apostolska składa dopiero od 1981 roku. Dzięki przeciekom wiemy, że Watykan zaniża wartość swoich nieruchomości szacując ją na 2,7 mld euro. Podstawowe źródło finansowe stanowi zaś "Świętopietrze", czyli danina dla Papieża. Te przychody jednak począwszy od 2006 roku stale spadają.

Papież Franciszek powiedział w piątek, że smutny jest widok księży i biskupów przywiązanych do pieniędzy. W homilii podczas mszy w Domu świętej Marty podkreślił, że Kościół nie może zachowywać się "jak aferzysta".

Miliony euro przekazywane "na tacę" na całym świecie, które nie trafiają tam, gdzie powinny. Ogromne apartamenty wynajmowane za bezcen, to tylko część nadużyć o których huczy Watykan. Papież Franciszek sytuacją załamany nie jest, bo podobno wie co robić.

Miliony euro przekazywane "na tacę" na całym świecie, które nie trafiają tam, gdzie powinny, wycieczka helikopterem przez pół Włoch, ogromne apartamenty wynajmowane za bezcen - to tylko część nadużyć, o których piszą autorzy dwóch książek powstałych, jak twierdzą ich autorzy, na bazie dokumentów Watykanu.

Watykańscy dostojnicy szastają pieniędzmi. Afera w Watykanie zatacza coraz szersze kręgi i ujawnia nowe skandaliczne fakty dotyczące podsłuchiwania papieża i olbrzymich pieniędzy, które zamiast na konto chorych dzieci trafiły na konto kardynała. Gośćmi "Otwarcia dnia" byli Krzysztof Gołębiowski z Katolickiej Agencji Informacyjnej oraz Artur Sporniak z "Tygodnika Powszechnego".

- Bardzo trudno odstawić na boczny tor taką czarną eminencję, jaką dzisiaj jest kardynał Tarcisio Bertone - stwierdził w TVN24 dr Jarosław Makowski, historyk filozofii i teolog. W czwartek w Watykanie ukazały się dwie książki na temat patologii w finansach Watykanu i przywilejów hierarchii. M.in. kardynał Bertone jest "bohaterem" publikacji.

W czwartek do włoskich księgarń trafią dwie książki poświęcone finansom Watykanu. Publikacje "Via Crucis" ("Droga krzyżowa") oraz "Chciwość" powstały na podstawie poufnych dokumentów zza Spiżowej Bramy. To właśnie z powodu ich wycieku watykańska żandarmeria zatrzymała w poniedziałek m.in. doradczynię papieża Franciszka.

Papież Franciszek nie jest przygnębiony watykańskim dochodzeniem w sprawie wycieku dokumentów - oświadczył watykański rzecznik ksiądz Federico Lombardi. Tak opisał stanowisko papieża wobec publikacji tajnych materiałów na temat finansów Watykanu.