W zamachu, w którym zginął w piątek przywódca prorosyjskich separatystów w Doniecku Ołeksandr Zacharczenko, posłużono się ładunkiem ukrytym w żyrandolu lub stojącej lampie - pisze w sobotę dziennik "Kommiersant". Jak informują media, prorosyjscy separatyści mają już następcę watażki.