prognoza

prognoza

Szczegółowa prognoza opadów: najgorszy będzie piątek i sobota

Mieszkańców południowej, wschodniej i centralnej części kraju czekają deszczowe dni. Silne opady zaczęły się w czwartek rano. Synoptycy TVN Meteo informują, że miejscami spadnie 40 l/mkw., a w rejonach górskich nawet 100 l/mkw. Wraz z takimi opadami zwiększa się ryzyko wystąpienia powodzi.

Będzie mokro, a przez to niebezpiecznie ślisko

Podróżowanie po trasach południowej i południowo-wschodniej Polski będzie dziś wymagało szczególnej ostrożności. Jazdę utrudnią tam intensywne opady, miejscami we znaki może też dać się silny wiatr. Nie we wszystkich regionach jednak warunki będą tak niesprzyjające.

Polska szykuje się na ulewy. Może spaść do 150 litrów deszczu

Niż o nazwie Yvette, który w środę nadciągnie nad południowo-wschodnią część Polski, przyniesie obfite opady. Synoptycy przewidują, że ulewne deszcze utrzymają się do soboty. W tym czasie może spaść nawet do 150 l/mkw. Polska przygotowuje się na walkę z ewentualną powodzią.

Od rana ulewy. Rzeki mogą wystąpić z brzegów. Południe kraju szykuje się na falę powodziową

Synoptycy TVN Meteo ostrzegają przed obfitymi opadami deszczu, które pojawią się od środy 14 maja. - W niektórych regionach Polski spodziewany opad przekroczy 100 l/mkw. wody - podkreślają. Prognozowane opady mogą powodować znaczny wzrost poziomu rzek. Ryzyko powodzi zmobilizowało służby odpowiedzialne za gospodarkę wodną kraju. W Pieninach od kilku dni trwa zrzut wody ze Zbiornika Czorsztyńskiego.

Misz-masz słońca i deszczu na całym kontynencie

Najbardziej pogodna aura we wtorek utrzyma się tylko na zachodnich krańcach kontynentu europejskiego. Im dalej na wschód, tym więcej deszczowych chmur, a mniej słońca i ciepła. W centrum Europy niewykluczone są w dodatku burze, które odczują głównie mieszkańcy Polski. O szczegółach dla każdego kraju opowiada prezenter TVN Meteo Maciej Dolega.

Jezdnie po burzach będą śliskie

Przez najbliższe godziny kierowcy mogą narzekać na śliskie drogi. W ciągu dnia na większości terytorium Polski będzie padać i grzmieć. Może również mocniej powiać. Synoptycy zalecają zachowanie ostrożności.

Z deszczami przyjdzie ochłodzenie

W najbliższych dniach nie mamy co liczyć na majowe upały. Choć we wtorek w najcieplejszych częściach Polski temperatury zbliżą się do 20 stopni, potem będą stopniowo spadać. Noce też nie będą należały do ciepłych.

W środę zaczną się ulewy. Mogą wzbierać rzeki

Poziom rzek może znacznie się podnieść. Synoptycy ostrzegają przed uciążliwymi skutkami ulewnych deszczy, jakie prognozowane są w Polsce od środy do piątku. Najgorsza sytuacja będzie na południowym wschodzie Polski. W tym regionie w ciągu trzech dni spadnie nawet 120 litrów wody na metr kwadratowy.