Olga Tokarczuk

Olga Tokarczuk

"Rafał, dziękuję Ci. Za to, że choć na chwilę przywróciłeś mi nadzieję" - napisała rzekomo na Facebooku Olga Tokarczuk do Rafała Trzaskowskiego. Noblistka prostuje w mediach społecznościowych, że nie jest autorką tych słów. Napisała je poetka Anna Saraniecka.

Olga Tokarczuk odebrała Nagrodę Nobla. Poseł Arkadiusz Mularczyk napisał, że żałuje, iż członek Akademii Szwedzkiej, który wygłosił laudację na cześć noblistki, nie przeprosił przy tym za potop szwedzki. Z kolei Łukasz Warzecha, publicysta tygodnika "Do Rzeczy", stwierdził, że nie przeczyta książek Olgi Tokarczuk, bo woli innych polskich noblistów: "Henryka Sienkiewicza i Bolesława Prusa". Ten drugi akurat Nobla nie dostał.

Laureatka Nagrody Nobla Olga Tokarczuk na razie przebywa za granicą i jest gwiazdą na międzynarodowych targach książki we Frankfurcie. Niemal bez przerwy otacza ją tłum dziennikarzy. W niedzielę Polka wraca do kraju. Z Noblistką rozmawiała Katarzyna Kolenda-Zaleska. Cała rozmowa w piątkowych "Faktach po Faktach".

To powód do radości, do dumy i dodatkowy powód, by sięgać po jej książki. Olga Tokarczuk dostała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury za 2018 rok. Olga Tokarczuk tworzy wielkie powieści historyczne i niesamowite opowiadania. Potrafi oderwać się od ziemi, a czasami głęboko przeorać ją pługiem. Jak podała Akademia Szwedzka, Tokarczuk otrzymała nagrodę "za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia".

Olga Tokarczuk nie zapłaci podatku od pieniędzy otrzymanych w związku z Nagrodą Nobla. To skutek decyzji szefa resortu finansów Jerzego Kwiecińskiego o zaniechaniu poboru PIT od przychodów związanych z tym wyróżnieniem. Minister pogratulował polskiej pisarce zdobycia nagrody.