Fritz von Weizsaecker, syn byłego prezydenta Niemiec Richarda von Weizsaeckera, został śmiertelnie dźgnięty nożem we wtorek podczas wykładu, który wygłaszał w szpitalu w Berlinie - poinformowała niemiecka policja. W ataku została też poważnie ranna jedna osoba, która próbowała pomóc w schwytaniu sprawcy. Media podają, że ranny jest policjantem. "Raz jeszcze zadajesz sobie pytanie, w jakim świecie żyjemy" - napisał na Twitterze lider niemieckiej liberalnej partii FDP.