Litwa

Litwa

"Polskie pieniądze wykorzystywane do zwabiania dzieci"

- Polskie pieniądze są wykorzystywane do zwabiania dzieci z litewskich do polskich szkół - napisał litewski portal Delfi, informując o decyzji władz Polski o przyznaniu pomocy finansowej polskim pierwszoklasistom na Litwie. Doniesieniom tym zaprzecza polski MSZ. Litewskie ministerstwo oświaty zapowiedziało we wtorek sprawdzenie tych doniesień.

Polacy na Litwie: Nie damy krzywdzić naszych dzieci

Przed budynkiem parlamentu Litwy w Wilnie zebrało się sześć tysięcy Polaków, którzy chcą po raz kolejny wrazić swoje niezadowolenie z ustawy o oświacie. Ich zdaniem nowe prawo dyskryminuje szkoły mniejszości narodowych. Polacy protestują w ciszy, mają ze sobą transparenty,na których widnieją m.in. takie napisy: "Nie damy krzywdzić naszych dzieci", czy "Potrzebujemy równego traktowania".

W sprawie j. polskiego na Litwie, Unia umywa ręce

Polska mniejszość na litwie i litewskie władze są w nieustającym konflikcie ws. statusu języka polskiego w tym kraju. Unia Europejska umywa zaś ręce: - Nie ma unijnego prawa dotyczącego zasad rządzących używaniem języków regionalnych lub etnicznych. Kwestia ta pozostaje w wyłącznej gestii państw członkowskich - odpowiada szef KE Jose Manuel Barroso w liście do litewskiej europosłanki Laimy Andrikien.

"Polacy protestują, bo nikt z nimi nie rozmawia"

Sugestie prezydent Litwy Dalii Grybauskaite, że litewscy Polacy nie są lojalnymi obywatelami, są zbyt kategoryczne - uważa poseł opozycyjnej partii socjaldemokratycznej, były premier Gediminas Kirkilas. I podkreśla, że protesty Polaków na Litwie "są wynikiem tego, że nikt z przedstawicielami mniejszości nie rozmawia".

Premier Litwy: Nieobiektywne oceny władz Polski

Władze Polski nie oceniają sytuacji polskiej mniejszości na Litwie według obiektywnych kryteriów, lecz według tego, jak kwestię tę naświetlają polskie organizacje polityczne i społeczne na Litwie - powiedział w czwartek litewski premier Andrius Kubilius.

"Kilka tygodni to za dużo"

Powołanie zespołu ds. edukacji, które w niedzielę zapowiedział premier Donald Tusk w Wilnie "oznacza odłożenie sprawy na kilka tygodni" ocenił Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej w Puńsku (Podlaskie). - Kilka tygodni to jest za dużo w tej sytuacji - stwierdził prezes PiS i zaapelował o zorganizowanie spotkania ekspertów PiS i PO w sprawie "niepokojącej" i "uderzającej w prawa polskiego języka" zmiany przez litewskie władze ustawy o oświacie.

Nie odbierze litewskiego odznaczenia. W obronie rodaków

Lech Wałęsa odmówił przyjęcia Krzyża Wielkiego Orderu Witolda Wielkiego - jednego z najwyższych odznaczeń nadanych przez władze Republiki Litewskiej. Były prezydent powiedział, że "odznaczenie odbierze, gdy polepszy się traktowanie Polaków na Litwie".

Staniszkis: Mała Litwa boi się Polski

Problem polskiej mniejszości na Litwie sięga głębiej, niż tylko do problemu ustawy oświatowej. Litwini patrzą na ruch Autonomii Śląska, bo widzą w tego typu inicjatywach zagrożenie. Mała Litwa boi się, że w przyszłości region będzie ciążył ku Polsce - stwierdziła w "Faktach po Faktach" prof. Jadwiga Staniszkis. Karolina Wigura z "Kultury Liberalnej" dodała, że politycy muszą uważać na "prężenie muskułów", bo mogą tym wyrządzić więcej szkody, niż korzyści.

Polacy na Litwie po wizycie premiera zawieszają strajk

Po wizycie premiera Donalda Tuska strajk w szkołach polskich na Litwie został zawieszony na dwa tygodnie. - Wizyta daje nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcie kwestii polskiej oświaty - powiedział lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski.

Tusk w Wilnie: Polska jest winna rodakom opiekę

- Polska i Litwa zdecydowały o powołaniu specjalnego zespołu, który zajmie się łagodzeniem ustaw uderzających w mieszkających na Litwie Polaków - to najważniejsze ustalenie po spotkaniu premiera Tuska i premiera Litwy Andriusa Kubiliusa. Pierwsze spotkanie zespołu ma się odbyć w następny poniedziałek.

Tusk jedzie na Litwę po protestach Polaków

Premier Donald Tusk udaje się w niedzielę na Litwę. Spotka się z premierem Litwy i mieszkającymi tam Polakami - podało Centrum Informacyjne Rządu. Wcześniej MSZ zapewniło, że resort przygotowuje wsparcie dla szkół polskich na Litwie. Te działania rządowe to reakcja na protest Polaków w Wilnie domagających się odwołania ustawy, która - ich zdaniem - uderza w szkoły mniejszości narodowych.

Polacy strajkują. "Naśladując dzieci Wrześni"

- Naśladując bohaterską postawę dzieci z Wrześni w 1901 roku, ogłaszamy strajk! - ogłosili polscy uczniowie na Litwie i ich rodzice. Od drugiego września będą protestować i domagać się odwołania przyjętej w marcu ustawy o oświacie, która ich zdaniem jest dyskryminująca i uderza w polską szkołę.

"Nasze relacje nie mogą być zakładnikiem polityków"

Premier Litwy Andrius Kubilius powiedział w czwartek, że rządy Litwy i Polski nie powinny pozwolić na to, aby stosunki dwustronne stały się zakładnikiem polityków. Dodał, że pojawiły się ostrzejsze wypowiedzi poszczególnych polityków, które, być może, zostały zainspirowane przez radykalizm wywołany przez recesję i zbliżające się w Polsce wybory.

"Nie powinno dojść do tego smutnego incydentu"

- Nie może być zgody na takie zachowania, do jakich doszło w Puńsku. Prawem mniejszości mieszkających w Polsce jest posiadanie dwujęzycznych tablic. Nie powinno dojść do tego smutnego incydentu – oświadczył minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski w na spotkaniu ze swoim litewskim odpowiednikiem Remigijusem Šimašiusem.

Czerwona i biała farba na litewskich tablicach

28 tablic z litewskimi nazwami miejscowości i pomnik zostały oblane czerwoną i białą farbą. Do incydentu doszło w gminie Puńsk na Podlasiu. Gmina w 80 procentach zamieszkana jest przez mniejszość litewską.

Co piąty Litwin żyje w skrajnym ubóstwie

Litewski Urząd Statystyczny ogłosił, że 20,2 proc. ludności tego kraju, to jest 670 000 osób, żyje w warunkach skrajnego ubóstwa. Jest to skutek ostrego kryzysu gospodarczego, który dotknął kraj w 2009 i 2010 roku.

Nie zdejmą polskich tablic. Mimo decyzji sądu

Mimo nakazu litewskiego sądu w podwileńskiej miejscowości Mościszki nikt nie zamierza zdejmować tablic z polskimi nazwami ulic - oznajmił kierownik wydziału porządku publicznego samorządu rejonu wileńskiego Tadeusz Bujko.