W dwóch autobusach, na które w niedzielę osunęła się ziemia w północnych Indiach, zginęło co najmniej 45 osób - poinformował przedstawiciel władz stanu Himaćal Pradeś, gdzie doszło do tej tragedii. Trwa operacja ratunkowa, nie wiadomo, czy ktoś z pasażerów przeżył.