W kolejnych dniach należy spodziewać się przelotnego deszczu. Będą regiony, w których zagrzmi i może padać grad. Nie oznacza to jednak, że słońce całkowicie skryje się za chmurami.
Pogoda na dziś zapowiada się burzowo w większości regionów. Na terenie części kraju mogą powstać trąby powietrzne. Będzie ciepło, wilgotno i parno. Warunki biometeorologiczne okażą się niekorzystne.
Burze przechodziły w poniedziałek przez Polskę. Towarzyszyły im ulewne opady deszczu i grad. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy pogodowe relacje z różnych części kraju.
Pogoda na jutro w niemal całym kraju zapowiada się gwałtownie. Wystąpią opady deszczu, burze z gradem, miejscami niewykluczone są również trąby powietrzne. Temperatura maksymalna sięgnie 29 stopni Celsjusza.
Burzom będą towarzyszyć bardzo silne porywy wiatru i grad, choć rozpogodzenia też się pojawią. Czeka nas upał, ale i miejscami maksymalnie niewiele ponad 20 stopni Celsjusza. Pogoda do ostatnich dni lipca nie da nam się nudzić.
Pogoda na dziś w przeważającej części kraju zapowiada się niebezpiecznie. Prognozowane są burze z gradem, będą im towarzyszyć również ulewne opady deszczu. Termometry wskażą maksymalnie do 31 stopni Celsjusza.
Pogoda na jutro w niemal całym kraju zapowiada się burzowo. Wystąpią obfite opady deszczu i silne porywy wiatru. Miejscami temperatura przekroczy 30 stopni Celsjusza. Warunki biometeorologiczne będą niekorzystne.
Gwałtowne zjawiska w najbliższym tygodniu znów nie dadzą nam spokoju. Najpierw będą tworzyć się w gorącym i wilgotnym powietrzu z południa, później czeka nas starcie dwóch mas powietrza, co również oznacza burze.
Pogoda na dziś, niedzielę 25.07, zapowiada się gorąco, a w części kraju nawet upalnie. Po spokojnym poranku kolejne regiony Polski zaczną obejmować opady deszczu oraz burze, które mogą okazać się gwałtowne.
IMGW wydał ostrzeżenia przed upałem. Temperatura w kilku województwach będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Kolejne dni przyniosą burze z gradem - prognozują synoptycy. Niebezpieczne zjawiska możliwe są w całej Polsce.
Upał i burze to niebezpieczne połączenie, które da się nam we znaki w ciągu kolejnych dni. Termometry wskażą w cieniu nawet do 33 stopni Celsjusza, a zjawiska burzowe będą gwałtowne.
W ten weekend intensywne opady deszczu i burze mogą ponownie nawiedzić Nadrenię Północną-Westfalię i Nadrenię-Palatynat - poinformowała w piątek Niemiecka Służba Meteorologiczna (DWD).
To już ostatnie chwile odpoczynku od upałów i gwałtownych zjawisk. Czekają nas kolejne porcje gorącego powietrza z południa, a razem z nimi burze. Wyładowaniom atmosferycznym będą towarzyszyć intensywne opady deszczu i porywy wiatru dochodzące nawet do 100 kilometrów na godzinę.
Dzięki precyzyjnym symulacjom komputerowym naukowcy z Uniwersytetu z Newcastle policzyli, że gwałtowne burze pod koniec XXI wieku będą występować 14 razy częściej niż obecnie. Zjawiska staną się też bardziej intensywne, przez co przyniosą dużo większe opady i potencjalne zniszczenia.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed burzami, silnym wiatrem, ulewnym deszczem i gradem. Alert wysłano do osób przebywających w części województwa podkarpackiego.
Burze i ulewy, które pojawiły się w niedzielę, zostawiły po sobie sporo zniszczeń. Strażacy interweniowali niemal 1500 razy - najwięcej w województwie małopolskim. Doszło do podtopień, wiatr łamał drzewa i zrywał linie wysokiego napięcia.