W piątek i sobotę od strony pasa startowego gdańskiego lotniska w kierunku skażonej rzeki Strzelniczki płynęła nienaturalnie sina woda o intensywnym, chemicznym zapachu. W tym czasie na lotnisku w Gdańsku trwała kontrola interwencyjna Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Ze zbiornika retencyjnego w pobliżu portu lotniczego przez cały weekend wyławiano martwe ryby.