"Może nie jestem mistrzem inscenizacji, ale jestem Arminem Laschetem. I tego możecie być pewni". W ten sposób premier Nadrenii Północnej-Westfalii przekonywał partyjnych delegatów, aby powierzyli mu funkcję przewodniczącego CDU. Skutecznie. Tym samym automatycznie stał się liderem w wyścigu do objęcia schedy po kanclerz Angeli Merkel.