Minister zdrowia o lekach: był problem z dostępnością, został rozwiązany

Aktualizacja:
[object Object]
Minister Łukasz Szumowski o kryzysie na rynku lekówtvn24
wideo 2/23

Był problem z dostępnością leków w całej Europie. W tej chwili ten problem jest już rozwiązany. Te produkty trafiają do hurtowni, trafiają do aptek. Wznowiona została dystrybucja i dostarczanie substancji do Polski - poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski.

JAK LEKÓW BRAKUJE U WAS? POINFORMUJCIE KONTAKT24

W aptekach brakuje leków. Nie ma nawet tych, z którymi dotąd nie było większych problemów. Chorzy z cukrzycą, nadciśnieniem czy astmą mają duże problemy. Naczelna Rada Aptekarska napisała do ministra zdrowia, że "sytuacja pogarsza się z dnia na dzień".

Wiceprezes Naczelnej izby Aptekarskiej: problem z dostępem do leków się nasili

- Był problem z dostępnością leków w całej Europie, związany z dostarczaniem przez producentów (leków - red.). Sięgał aż do produkcji substancji czynnej, czyli aż do Chin. W tej chwili ten problem jest już rozwiązany. Te produkty trafiają do hurtowni, trafiają do aptek. Wznowiona została dystrybucja i dostarczanie substancji do Polski - powiedział w środę po południu minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Podkreślił przy tym, że ministerstwo musi "zabezpieczyć każdego pacjenta". W tym celu - jak wyjaśnił - od poniedziałku uruchomiona jest infolinia w Narodowym Funduszu Zdrowia. Minister zdrowia zaznaczył, że pacjenci którzy nie znajdują leku w swojej aptece, będą mogli dowiedzieć się, dzwoniąc na infolinię, gdzie go dostaną.

Jak mówił, jest "już w tej chwili ponad milion opakowań na przykład leku euthyrox, którego brakowało przez dwa miesiące". - Firma nas zapewniła, ale także widzimy wpływ opakowań leków do Polski - stwierdził.

Ministerstwo zdrowia: priorytetem hurtowni powinno być zaopatrzenie w leki Polaków

Wcześniej resort zdrowia w opublikowanym komunikacie potwierdził, że otrzymuje sygnały o tymczasowym wstrzymaniu w obrocie niektórych leków, a także o występujących lokalnie brakach ich dostępności.

"Warto zauważyć, że problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale jest problemem globalnym i dotyczy także innych krajów europejskich" - podkreślono w komunikacie.

Ministerstwo zapewniło, że wspólnie z Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym (GIF) podejmuje interwencje, które skutkują wznowieniem dostępu do tych leków.

Ponadto, aby ułatwić pacjentom dostęp do informacji, gdzie można kupić lek, którego aktualnie brakuje w danej aptece, pracownicy NFZ i GIF od poniedziałku (15 lipca) udzielają informacji za pośrednictwem Telefonicznej Informacji Pacjenta, dostępnej pod bezpłatnym numerem 800 190 590. Będą również informowali o dostępności zamienników leków.

Resort zaznaczył także, że "wbrew niektórym doniesieniom prasowym, publikowane cyklicznie obwieszczenie dotyczące wykazu leków zagrożonych brakiem dostępności w Polsce nie stanowi wykazu leków, których brakuje w aptekach". Ministerstwo Zdrowia przypomina, że na publikowaną co dwa miesiące listę trafiają te leki, do których problemy z dostępem zgłasza co najmniej pięć procent z kilkunastu tysięcy aptek w Polsce.

"Lek umieszczony na liście nie może być bez poinformowania Głównego Inspektora Farmaceutycznego sprzedany poza granice kraju. Priorytetem dla krajowych hurtowni farmaceutycznych powinno być przede wszystkim zaopatrzenie w leki Polaków" - podkreślono.

"Za część braków na rynku aptecznym odpowiadają mafie lekowe"

"Należy także przypomnieć, że za część braków na rynku aptecznym odpowiadają mafie lekowe, które sprzedają podmiotom zagranicznym leki, które mają trafić do polskich pacjentów" - zaznaczył resort zdrowia. Wskazał, że przyczyną tego zjawiska są przede wszystkim istotne różnice w cenach, które w Polsce są często nawet kilka razy niższe niż w innych krajach europejskich.

"W ramach walki z tym procederem rząd kilkukrotnie nowelizował przepisy, w wyniku czego leki są objęte systemem monitorowania przewozu towarów (SENT), a kary za udział w wywozie leków zostały istotnie zaostrzone" - dodano w komunikacie.

Wiceprezes NIA: w Chinach zamyka się fabryki produkujące leki

Jak jednak zaznaczył w rozmowie z TVN24 wiceprezes Naczelnej Izby Aptekarskiej Marek Tomków, czym innym jest brak drogich, oryginalnych leków wywożonych za granicę, z którym to procederem od kilku miesięcy po opublikowaniu nowej ustawy rząd i służby walczą, a czym innym brak dostępu do leków powszechnie używanych, dotyczących setek tysięcy pacjentów.

- To (problem z dostępnością - red.), co pojawiło się w ciągu ostatnich kilku miesięcy, to są leki tanie, które nie są wywożone. Jedną z przyczyn może być to, że 80 procent leków dostępnych na europejskim rynku, produkowanych jest na bazie substancji czynnych, pochodzących z Chin. A ponieważ Chiny w tej chwili zamykają swoje fabryki produkujące substancje czynne, siłą rzeczy odbija się to na braku leków. Problem nie dotyczy tylko Polski, ale całej Europy, przez co na pewno nie będzie łatwy do rozwiązania w ciągu najbliższych kilku czy kilkunastu tygodni - podkreślił wiceprezes Naczelnej Izby Aptekarskiej.

Szef GIF: nie 500, a ponad 300 pozycji zagrożonych

W środę podczas konferencji prasowej Główny Inspektor Farmaceutyczny Paweł Piotrowski mówił, że powodów braku dostępności leków na polskim rynku jest kilka. - Jeden z wytwórców miał dosyć spore problemy produkcyjne - mówił, zaznaczając, że ta kwestia została "w pewnym sensie naprawiona".

Powiedział, że "od ubiegłego roku nastąpiły pewne problemy związane właśnie z wytwórcami w Chinach". Wymieniał także kwestię "wywozu leków z naszego kraju przez mafię lekową" oraz serializacji leków.

Naczelna Izba Aptekarska w piśmie do MZ alarmowała, że niedostępnych dla pacjentów jest prawie 500 leków i "sytuacja pogarsza się z dnia na dzień".

Szef GIF przekonywał, że "dzisiaj już zdecydowanie jest inna sytuacja, niż była jeszcze kilka dni temu". Jego zdaniem, zgodnie z listą wywozową problem "dotyczy około 95 substancji leczniczych, które są w różnych postaciach i w różnych formulacjach".

- Lista wywozowa określa produkty, które są zagrożone wywozem, natomiast w naszych ocenach to nie chodzi o 500 pozycji, tylko po prostu zagrożone jest trzysta kilkanaście - powiedział Piotrowski.

GIF: nie 500, a ponad 300 pozycji zagrożonych
GIF: nie 500, a ponad 300 pozycji zagrożonych tvn24

Przekonywał również, że "jeżeli chodzi o szpitale, sytuacja jest zupełnie inna", bo "szpitale mają zabezpieczone dostawy leków poprzez tak zwane umowy przetargowe". - W związku z czym z tego, co się orientujemy, główne hurtownie farmaceutyczne (...) dostarczają (leki - przyp. red.) do szpitali - stwierdził. - Ta sytuacja jest w szpitalach, mówiąc wprost, pod kontrolą - dodał.

GIF: szpitale mają zabezpieczone dostawy leków
GIF: szpitale mają zabezpieczone dostawy lekówtvn24

"Były to kłopoty nie tylko w Polsce, ale również kłopoty europejskie"

Marszałek Stanisław Karczewski przyznał w środę, że jest w stałym kontakcie z ministrem zdrowia w sprawie leków. Stwierdził, że "to kłopoty nie tylko w Polsce, ale również kłopoty europejskie" i zwrócił w tej sprawie uwagę na Chiny.

- To mamy już za sobą, w tej chwili leki już są dostarczane do aptek i powinien ten problem być zupełnie rozwiązany. Dystrybucja powinna być bardzo szybka i sprawna – podkreślił marszałek Senatu.

Marszałek Senatu zwrócił uwagę, że rynek leków wart jest 10 mld zł i "był w znacznej części regulowany przez mafie lekowe". - Walczymy z mafiami lekowymi, mamy już pierwsze efekty, ale jeszcze jest sporo do zrobienia. Mam nadzieję, że rynek leków zostanie w Polsce znormalizowany bardzo szybko - powiedział Karczewski.

"Walczymy z mafiami lekowymi, mamy już pierwsze efekty"
"Walczymy z mafiami lekowymi, mamy już pierwsze efekty"tvn24

Autor: tmw/adso / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Wrocław przygotowuje się na nadejście kulminacyjnej fali, która spodziewana jest około godziny 2 w nocy. Kulminacja ma wynieść 610 centymetrów - poinformowała o północy Izabela Adrian z IMGW. Wcześniej, około godziny 21 Wody Polskie informowały, że czoło fali wezbraniowej minęło Opole, nie wyrządzając szkód w mieście.

Umacniają wały, przerzucają worki. "Pełne zaangażowanie" przed nadejściem fali

Umacniają wały, przerzucają worki. "Pełne zaangażowanie" przed nadejściem fali

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

- Zapowiada się pracowita noc dla naszego lotnictwa - mówił w środę w "Kropce nad i" szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Dodał, że od poniedziałku rusza akcja "Feniks" - "największa operacja w historii Polski", w ramach której wojsko zaangażuje się w odbudowę terenów dotkniętych powodzią.

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Źródło:
TVN24

- W ciągu 48 godzin w większości miejsc powinno być po kulminacji - ocenił podczas środowych obrad powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk. - Pytanie jednak, czy wały wytrzymają. Najważniejsze jest, by dbać o wały - stwierdził szef rządu.

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przetrwaliśmy. Były chwile trudne, były chwile grozy, ale na szczęście niewiele złego się stało - mówiła w "Tak jest" prezydentka Świdnicy (województwo dolnośląskie) Beata Moskal-Słaniewska. Jak opowiadała, podczas przygotowań zabrakło regularnej dostawy worków. - Wszystkie procedury trzeba zweryfikować, bo taka sytuacja może się powtórzyć - oceniła gościni TVN24.

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

Źródło:
TVN24

Zapora zbudowana na drodze z Nowogrodu Bobrzańskiego do Krzystkowic w woj. lubuskim zdała egzamin - przekazał wieczorem mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej. Jak mówił strażak, sytuacja w Nowogrodzie Bobrzańskim się ustabilizowała. Sytuacja poprawiła się także na Odrze w Cigacicach koło Zielonej Góry i w regionie lubuskim. - Na obecną chwilę nie ma zagrożenia ze strony rzeki Odra - ocenił strażak.

"Zapora zdała egzamin"

"Zapora zdała egzamin"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Fala wezbraniowa na Odrze zmierza w kierunku Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Źródło:
tvn24.pl

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prawo i Sprawiedliwość kolejny dzień krytykuje rząd za sytuację powodzian. We wtorek poseł Mariusz Błaszczak przekonywał, że brak zbiorników w Kotlinie Kłodzkiej to wina Niemców i "uleganie religii klimatycznej". Z kolei Anna Zalewska w 2019 roku, jako przedstawicielka koalicji rządzącej, zapewniała, że nie powstanie więcej zbiorników retencyjnych. Teraz oskarża o ich brak Komisję Europejską.

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Źródło:
Fakty TVN

W niedzielę Andrzej Duda ma spotkać się w miejscowości zwanej Amerykańską Częstochową z Donaldem Trumpem. Spotkanie polskiego prezydenta z kandydatem na prezydenta USA w szczycie kampanii może być odczytane jako wsparcie.

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Źródło:
Fakty TVN

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Beata Kempa, była europosłanka PiS, ma nowe stanowisko. Będzie doradzać prezydentowi. "Czas trudny, w moim regionie kataklizm powodzi i ogrom cierpienia. Pierwsze sprawy związane z kierunkami działań zostały omówione" - napisała.

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pacjentów można ewakuować, ale komory hiperbarycznej, tomografu czy rezonansu nie da się przenieść na wyższe piętro. Szpital w Nysie został zniszczony przez wielką wodę, ale Fundacja TVN pomoże go odbudować. Można pomóc, robiąc przelew bankowy, wysyłając SMS lub blika, albo oglądając specjalny blok reklamowy już w piątek po "Faktach". 

Fundacja TVN pomoże odbudować szpital w Nysie. Wesprzeć tę akcję mogą też widzowie

Fundacja TVN pomoże odbudować szpital w Nysie. Wesprzeć tę akcję mogą też widzowie

Źródło:
Fakty TVN

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej 14 osób zginęło, a ponad 450 jest rannych w wyniku kolejnych eksplozji w Libanie - podał w środę Reuters. Podobnie jak dzień wcześniej, doszło do wybuchów urządzeń elektronicznych.

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl