Irlandia Północna w meczu ze Słowacją nie zachwyciła. W ostatnim sprawdzianie przed Euro nasi grupowi, turniejowi rywale tylko bezbramkowo zremisowali w Trnawie, ale podtrzymali serię meczów bez porażki. Nie przegrali od ponad roku.
Irlandia Północna to z pewnością nie jest drużyna, której na Mistrzostwach Europy należy się bać. Podopieczni Michaela O'Neilla w meczu ze Słowacją prezentowali się przeciętnie. Dodatkowo gdy gospodarze przyspieszali, momentalnie pod bramką Michaela McGoverna robiło się niebezpiecznie.
Słowacja bliżej zwycięstwa
Najlepszą okazję na gola nasi południowi sąsiedzi mieli w 40 minucie. W sytuacji sam na sam był Robert Mak, ale trafił w bramkarza rywali. Irlandczycy z Północy mieli zatem sporo szczęścia. Paradoksalnie swoją najgroźniejszą sytuacje stworzyli, po niefortunnej interwencji rywala.
Z rzutu wolnego ze znacznej odległości mocno uderzył Paddy McNair, piłka jednak leciała wprost w bramkarza. Matus Kozacik zamiast ją złapać odbił futbolówkę przed siebie, ale sędzia i tak przy próbie dobitki odgwizdał spalonego.
Seria Irlandii trwa
W drugiej połowie obraz gry specjalnie się nie zmienił. To Słowacy, którzy ostatnio wygrali z Niemcami 3:1 atakowali z większym rozmachem i pomysłem. W 65. minucie na bosko wszedł piłkarz Legii Ondrej Duda. On też próbował strzelać na bramkę gości, ale nic z tych prób nie wychodziło. Wynik do końca meczu się już nie zmienił, chociaż Słowacy mieli w statystykach zapisane trzy razy więcej okazji na zdobycie bramki niż oponenci.
Irlandia Północna mimo iż nie zachwyciła, to zachowała znakomita serię. Był to ich 12. z rzędu nieprzegrany mecz. Ostatnio Wyspiarze pogromców znaleźli w marcu 2015 roku. Od tego czasu wygrywali m.in z Finami, Grekami czy Słoweńcami. Szanse na przerwanie ich dobrej passy będą mieć teraz Polacy. 12 czerwca zmierzymy się z tym rywalem w Nicei w naszym pierwszym meczu na Euro. oponent na pewno będzie jednak dobrze rozpracowany. Spotkanie ze Słowacją było monitorowane przez nasz sztab szkoleniowy.
Słowacja - Irlandia Północna 0:0
Autor: ks / Źródło: sport.tvn24.pl