Śluzy rowerowe, nowe sygnalizatory dla rowerzystów, możliwość jazdy pod prąd na drogach jednokierunkowych i przede wszystkim więcej pasów rowerowych - o to chce zadbać nowy pełnomocnik rowerowy Ministra Transportu. Rowerzyści komentują: "To historyczna chwila".

Tydzień w Poznaniu zaczął się dość ponuro. Od rana miasto przykryte było mgłą, która po godzinie 7 zaczęła się jednak rozrzedzać. Lotnisko Ławica funkcjonowało bez problemów.

Około godziny 4:55 na krajowej drodze nr 11 w miejscowości Antonin, pomiędzy Ostrzeszowem a Ostrowem Wielkopolskim doszło do zderzenia busa z tirem. Jedna osoba nie żyje.

Na Międzynarodowych Targach Poznańskich odbył się festiwal tatuażu. Cykliczna impreza przyciąga zarówno tatuażystów, jak i fanów zdobienia własnego ciała.

William Gallas, 84-krotny reprezentant Francji, mógł zostać piłkarzem Lecha Poznań. Taką sensacyjną informację podał menedżer piłkarza, który miał rozmawiać z władzami Lecha w sprawie ewentualnego zakontraktowania zawodnika. Przeszkodą są jednak wygórowane, jak na polskie realia, wymagania finansowego Gallasa.

W Muzeum Uzbrojenia na poznańskiej Cytadeli zobaczyć można jedyną w swoim rodzaju katiuszę w Polsce. Mimo, że tych sowieckich wyrzutni rakiet jest w kraju kilka, ta różni się od nich i jest unikatem. Jako jedyna umocowana jest na amerykańskim podwoziu.

- Pani chciała zabrać nie swój telefon, więc powiedziałem żeby przyniosła go do mnie, zamiast chować go do torebki - mówi Rafał Dawziński, motorniczy, który zapobiegł przywłaszczeniu komórki w poznańskim tramwaju.

Śmierć pnia mózgu nie istnieje - taką tezę wygłosił znany z wybudzania chorych ze śpiączki profesor Jan Talar, wywołując skandal na naukowym sympozjum. Jak stwierdził profesor, lekarze pobierają organy od żywych ludzi. Zarzucił im też, że nie ratują pacjentów tak intensywnie jak powinni.

Z lotniska Aeroklubu Ziemi Lubuskiej w podzielonogórskim Przylepie w przestrzeń okołoziemską została wyniesiona sonda. W urządzeniu, które zbudował Robert Górny znalazły się m.in. banknoty.

W Gorzowie Wielkopolskim na ul. Walczaka cysterna z mlekiem przygniotła samochód osobowy. Z przewróconej cysterny wyciekło mleko.

"Litr paliwa zamiast piwa"- pod takim hasłem odbył się w Poznaniu bieg charytatywny Każdy, kto zdecydował się przebiec na poznańskiej Cytadeli 5 km, zdobywał litr paliwa na dowóz osób niepełnosprawnych na rehabilitację.

Nie tylko odzyskanie zgubionego telefonu, ale też nauczka dla nieuczciwego znalazcy – tak podsumować można sytuację, która wydarzyła się w jednym z tramwajów poznańskiego MPK. Dzięki czujności motorniczego właścicielka telefonu odzyskała zgubę, która wypadła jej podczas jazdy.

Nowy nabytek poznańskiego - zoo młoda żyrafka o imieniu Epsi - rozrabia na wybiegu. Zwierzę nie boi się ludzi, bo było przez nich odchowane.

Mężczyznę podejrzanego o handel podrobionymi kosmetykami różnych marek zatrzymali poznańscy policjanci. Przejęli ponad 6 tysięcy opakowań perfum z podrobionymi znakami towarowymi.

Dróżniczka, która nie opuściła szlabanów, w wyniku czego zderzyły się samochód i pociąg, zostanie dyscyplinarnie zwolniona – zapowiada PKP. Kobieta była pod wpływem alkoholu.

Makabryczne znalezisko na krajowej drodze nr 29 między Cybinką a Słubicami. Jeden z kierowców natrafił na poboczu na ciało bez głowy. Ofiarą jest 42-letni Białorusin, kierowca TIR-a, który najprawdopodobniej został potrącony przez samochód.

Ulica Serbska od ulicy Wilczak w kierunku ul. Lechickiej będzie w weekend nieprzejezdna. Drogowcy położą tam nową nawierzchnię. Przez dwa dni zmienionymi trasami pojadą autobusy linii 72 i 85 oraz nocna linia 248.

70 lat temu minister spraw wewnętrznych Niemiec Heinrich Himmler wygłosił w Poznaniu dwie mowy, w których otwarcie poinformował o eksterminacji Żydów. Było to pierwsze publiczne przyznanie się do zbrodni, a zapis stał się dowodem w procesie w Norymberdze.

Wielkie płachty z wizerunkami lokalnych władz wystawili na licytacje mieszkańcy skłotu przy poznańskim Starym Rynku. To odpowiedź na licytację budynku, który zajmują.

Na skrzyżowaniu ulic Krotoszyńskiej i Traugutta w centrum Ostrowa Wielkopolskiego zderzyły się dwa auta osobowe. W wypadku poszkodowane zostały trzy osoby. Zdjęcia przesłał internauta @Mateusz na Kontakt24.

Jechał na rowerze, skoczył na rampę i przy lądowaniu jego noga wylądowała w dziurze. Młodemu skaterowi na szczęście nic się nie stało, ale użytkownicy poznańskiego skateparku mają wątpliwości czy wybudowany za 2 mln złotych obiekt jest bezpieczny.

Poszukiwania 13-letniej Oliwii, która zaginęła w środę, zakończyły się szczęśliwie. Dziewczynkę odnaleziono we Francji. - Prawdopodobnie dotarła tam autostopem - wyjaśnia Dawid Marciniak z biura prasowego wielkopolskiej policji.

Członkowie Fundacji Romów, która niedawno proponowała utworzenie w jednej z poznańskich szkół romskiej klasy, mają bogatą kryminalną przeszłość - pisze "Gazeta Wyborcza". Wiceprezes Bogdan Ł. miał być mózgiem grupy wyłudzającej w całej Polsce grube pieniądze metodą "na wnuczka".

Trzy samochody zderzyły się po godzinie 11 na trasie ekspresowej S11 w miejscowości Robakowo, między Kórnikiem a Poznaniem. Droga w stronę Poznania przez blisko cztery godziny była całkowicie zablokowana. Na miejsce został wysłany śmigłowiec. Dwie godziny później doszło do kolejnego wypadku na tej samej trasie.

Najpierw próbowali ukraść pieniądze z bankomatu otwierając go łomem. Kiedy nie udało im się dostać do gotówki, wrócili ze stalową liną i samochodem. Urządzenie wyrwali, ale pieniędzy nie zdobyli. Teraz mogą spędzić w więzieniu nawet 10 lat.

Policja wciąż szuka 13-letniej Oliwii Napierały. W nocy z wtorku na środę dziewczyna wyszła ze swojego domu w Kiekrzu. Została rozpoznana przez kierowcę autobusu, który widział ją, jak szła w kierunku ul. Dąbrowskiego. Miała przy sobie walizkę.

Większość ludzi wie już jak poznaniacy mówią na ziemniaki lub drożdżówkę z kruszonką. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że na co dzień zdarza mu się spożywać ślepe ryby, parzybrodę, klymki lub trzęsionkę.

Na poznańskim rynku można było posłuchać w środę niecodziennych brzmień. Przed ratuszem pojawił się kataryniarz.

Policjanci z Poznania zatrzymali 33-latka, który zadzwonił z informacją o podłożeniu bomby w nowo powstałym centrum handlowym Poznań City Center przy dworcu PKP. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.

- Nagle zajechał mi drogę samochód. Wyszło z niego kilka osób krzycząc do mnie: "gaś silnik, policja" - opowiada Łukasz Rafałko, który miał zostać pobity przez policjantów 18 czerwca zeszłego roku. Prokuratura w Szamotułach (woj. wielkopolskie) oskarżyła o przekroczenie uprawnień pięciu funkcjonariuszy.