Jest wyrok w sprawie śmierci Ewy Tylman. "To dopiero preludium". Będzie apelacja

Aktualizacja:
[object Object]
Kamera na ul. Mostowej zarejestrowała Ewę Tylman z Adamem Z., z którym wyszła z klubu. To co się stało później, wciąż jest tajemnicątvn24
wideo 2/35

Oskarżony odpowiadający na pytania zza pancernej szyby i wypełniona po brzegi sala sądowa, na którą rozdawano wejściówki. Po dwóch i pół roku skończył się jeden z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Dziś poznański sąd zdecydował: Adam Z. nie odpowiada za śmierć Ewy Tylman. Został uniewinniony od zarzutu zabójstwa ze skutkiem ewentualnym. Wyrok jest nieprawomocny.

Na wyroku sądu pierwszej instancji sprawa śmierci Ewy Tylman się nie skończy.

Prokuratura chciała, by Adam Z. odpowiedział za zabójstwo Ewy Tylman i domagała się 15 lat więzienia. Rodzina szła krok dalej - chciała maksymalnej możliwej kary (w przypadku zabójstwa to dożywocie).

Obrona przekonywała, że Adam Z. nie dopuścił się zarzucanego czynu - ani w postaci zabójstwa, ani nieudzielenia pomocy - i wnosiła o uniewinnienie. Adam Z. również cały czas podkreślał, że jest niewinny.

I do tego przychylił się sąd. Adam Z. został uniewinniony.

Decyzją sądu, koszty procesu pokryje skarb państwa. Wyrok jest nieprawomocny.

ZOBACZ TEŻ >

"Ten wyrok to porażka wymiaru sprawiedliwości". Prokuratura i obrońcy Ewy Tylman zapowiadają apelację

Reakcja ojca Ewy Tylman po wyroku

Nie miał motywu, nie miał czasu...

W uzasadnieniu sędzia Magdalena Grzybek stwierdziła, że Adam Z. nie miał motywu, by zabijać swoją koleżankę, z którą nie miał konfliktu. - Niepoparte żadnymi dowodami są twierdzenia, że Ewa uciekała przed Adamem Z. z obawy o jego zachowanie seksualne - powiedziała sędzia.

Zwróciła też uwagę, że Adam Z. nie miał czasu ani sposobności, by w czasie 5 minut i 8 sekund (taki czas oskarżony pozostawał poza zasięgiem kamer) dokonać zabójstwa Ewy Tylman. I przypomniała, że w przeprowadzonym 25 lutego 2016 r. eksperymencie z pozorantami odpowiadającymi wagowo i wzrostem Adama Z. i Ewę Tylman pozorant pokonywał trasę o 30 procent czasu dłużej niż wskazana luka.

Odniosła się także do ewentualnej zmiany kwalifikacji czynu - z zabójstwa na nieudzielenie pomocy. - To przestępstwo musi być popełnione umyślnie, sprawca musi mieć świadomość, że poszkodowany znajduje się w stanie wymagającym udzielenia pomocy. Materiał dowodowy nie dał odpowiedzi na pytanie, w jakich okolicznościach Adam rozstał się z Ewą tamtej nocy - stwierdziła Grzybek.

Sędzia Grzybek odczytuje wyrok
Sędzia Grzybek odczytuje wyrok TVN 24

Ojciec Ewy wyproszony z sali

Podczas czytania uzasadnienia wyroku nie wytrzymał Andrzej Tylman. Ojciec Ewy zaczął krzyczeć do Adama Z. "Co siedzisz i nic nie mówisz? Wstawaj, masz ostatnią szansę powiedzieć co się stało!". Sędzia kazała wyprowadzić go z sali. Opuścił ją w towarzystwie funkcjonariuszy policji.

Emocje podczas odczytywania wyroku w sprawie Ewy Tylman
Emocje podczas odczytywania wyroku w sprawie Ewy Tylman tvn24

To kolejna sytuacja, w której Andrzej Tylman dał ponieść się nerwom. Wcześniej wykrzykiwał do Adama Z. podczas eksperymentu procesowego, a także na jednej z rozpraw.

"To preludium"

Po ogłoszeniu wyroku Adam Z. opuścił sąd w towarzystwie swoich obrońców. Nie udzielili żadnych komentarzy.

Prokuratura i pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman zapowiedzieli odwołanie od wyroku. Zdaniem Wojciecha Wizy, taki wyrok to "porażka wymiaru sprawiedliwości". - O wyroku pierwszej instancji zawsze mówimy, że to jest preludium. Wyrok będzie prawomocny wtedy, kiedy rozstrzygnie sąd apelacyjny - mówił Mariusz Paplaczyk.

I dodawał: - Sąd apelacyjny, jeśli podzieli argumenty oskarżenia i pełnomocników oskarżycieli posiłkowych, przy wyroku uniewinniającym, może jedynie uchylić wyrok do ponownego rozpoznania - przypomniał.

Pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman komentują wyrok
Pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman komentują wyrokTVN 24 Poznań

Prokuratura: sąd popełnił błąd

Oświadczenie dotyczące wyroku wydał też rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej prok. Michał Smętkowski. "Według prokuratury, sąd niezasadnie nie dał wiary zeznaniom trzech funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, którym tuż po zatrzymaniu Adam Z. opowiedział przebieg całego zdarzenia" - pisze. Adam Z. miał mówić funkcjonariuszom, że "krytycznej nocy pomiędzy nim a Ewą Tylman doszło do sprzeczki zakończonej szarpaniną, a pokrzywdzona uciekła na skarpę nad rzeką. Gdy oskarżony ją dogonił, Ewa Tylman straciła równowagę i spadła. Przestraszony tym Adam Z. - jak sam miał opowiedzieć funkcjonariuszom - chwycił pokrzywdzoną za ręce i pociągnął w kierunku rzeki Warty. Następnie zanurzył jej ciało w wodzie i popchnął tak, by popłynęło z nurtem. Następnie podjął działania, które miały odsunąć od niego wszelkie podejrzenia" – wskazał prokurator.

Dodał, że w swoich zeznaniach funkcjonariusze policji, opisując rozmowę z Adamem Z., podali szczegóły, które znać mógł tylko sprawca tego przestępstwa. Smętkowski zaznaczył, że "ustalony w postępowaniu przygotowawczym przebieg zdarzeń zdaniem prokuratury znalazł pełne potwierdzenie w przeprowadzonych potem dowodach (...) wszystkie te dowody łączą się w logiczny ciąg zdarzeń i brak jest podstaw, by którykolwiek z nich uznać za nieprawdziwy". "Wszystkie te dowody łączą się w logiczny ciąg zdarzeń i brak jest podstaw, by którykolwiek z nich uznać za nieprawdziwy. Zdaniem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu zebrany materiał dowodowy w pełni potwierdza wszystkie tezy aktu oskarżenia. Również okoliczności zdarzenia uzasadniają przyjętą w sprawie kwalifikację prawną czynu zarzucanego oskarżonemu, czyli zabójstwa z zamiarem ewentualnym" – podkreślił Smętkowski.

245 dni poszukiwań Ewy Tylman

Wyrok poznańskiego sądu oznacza, że po 1241 dniach od śmierci Ewy Tylman, wciąż nie wiemy jak do niej doszło.

Przypomnijmy, w nocy z 22 na 23 listopada 2015 r. Ewa Tylman bawiła się na spotkaniu integracyjnym pracowników drogerii. W tej firmie pracowała na kierowniczym stanowisku. Była ze znajomymi w klubie MK Bowling przy ul. Św. Marcin, a następnie w Pijalni wódki i piwa i w klubie Mixtura przy ul. Wrocławskiej w Poznaniu. Wyszła o godz. 2:16. Szła z kolegą ubranym w niebieską kurtkę w kierunku domu na os. Armii Krajowej. Kamery monitoringu zarejestrowały ich drogę z ul. Wrocławskiej przez pl. Bernardyński w kierunku mostu Rocha. Tam ślad po dziewczynie się urywa.

[object Object]
Piotr Tylman: brakuje jednego nagraniaTVN 24 Poznań
wideo 2/7

Śledczy zabezpieczyli i przeanalizowali ponad 100 godzin zapisów monitoringu. Nagrania nie pokazują jednak momentu rozstania. Ostatni raz parę nagrała kamera monitoringu o godzinie 3:24 w okolicach przystanku most św. Rocha. Potem Adam Z. idzie już sam, o 3:35 rejestruje go kamera przy ul. Kazimierza Wielkiego.

Śledczy szybko uznali, że Ewa Tylman nie żyje. Do akcji wkroczyli policjanci, strażacy, prywatni detektywi, płetwonurkowie. W akcji poszukiwawczej brał udział m.in. Marcel Korkuś, który 8 marca 2016 pobił rekord świata w nurkowaniu wysokogórskim.

Wykorzystywane były motorówki, łodzie, śmigłowiec i specjalistyczny wóz - mobilne centrum dowodzenia i specjalnie wyszkolone psy ściągnięte z Niemiec, które były w stanie zidentyfikować ślady zapachowe nawet po kilku miesiącach.

17.02.2016 | Poznań: zamknięte ulice, a na nich psy policyjne z Niemiec. Szukały tropów Ewy Tylman
17.02.2016 | Poznań: zamknięte ulice, a na nich psy policyjne z Niemiec. Szukały tropów Ewy TylmanFakty TVN

11 grudnia 2015 roku w akcję poszukiwawczą włączyła się Grupa Specjalna Płetwonurków RP, od lat współpracująca z policją i prokuraturą pomagająca im w rozwiązywaniu najtrudniejszych śledztw. Do lipca 2016 r. nurkowie kilka razy przeczesali Wartę na odcinku od Poznania do ujścia do Odry. Bez efektu. Ciała dziewczyny nie odnaleźli.

Opony, kamienie, konary. Wojskowym sonarem sprawdzają Wartę
Opony, kamienie, konary. Wojskowym sonarem sprawdzają WartęTVN 24 Poznań

Dopiero 25 lipca 2016 r., po 245 dniach poszukiwań, na ciało 26-latki natknął się przypadkowy przechodzień. Znajdowało się w pobliżu mariny w Czerwonaku, w odległości około 10 km od mostu św. Rocha w Poznaniu, przy którym po raz ostatni w listopadzie 2015 r. widziana była dziewczyna.

Z Warty wyciągnięto zwłoki. "Prawdopodobnie to Ewa Tylman"
Z Warty wyciągnięto zwłoki. "Prawdopodobnie to Ewa Tylman"TVN 24

Odnalezienie zwłok potwierdziło informacje o tym, że dziewczyna feralnej nocy znalazła się w wodzie. Badania nie pozwoliły jednak wskazać w jaki sposób to się stało i czy w momencie znalezienia się w wodzie, Ewa Tylman jeszcze żyła.

Na początku sierpnia 2016 r. w Koninie, rodzinnej miejscowości Ewy Tylman, odbył się jej pogrzeb.

421 dni oczekiwania na proces

Adam Z. od początku był dla śledczych podejrzany. 2 grudnia 2015 r. policja ogłosiła, że Ewa Tylman zginęła w wyniku incydentu, do jakiego doszło na brzegu Warty. W sprawie zatrzymano Adama Z., który na nieprotokołowanym spotkaniu miał powiedzieć, że widział, jak Ewa Tylman płynie w Warcie. Mężczyzna wkrótce trafił do aresztu.

Policjanci sporządzili z tego spotkania notatkę i to ona oraz ich zeznania miały być istotne w ocenie kwalifikacji czynu zarzucanego Adamowi Z. Sama notatka nie ma jednak mocy dowodowej.

Adam Z. z zarzutem zabójstwa Ewy Tylman. Prokurator wnioskuje o areszt
Adam Z. z zarzutem zabójstwa Ewy Tylman. Prokurator wnioskuje o areszttvn24

Tych słów Adam Z. nigdy więcej nie potwierdził. I przekonywał, że zeznania były wymuszone - miał być bity i zastraszany przez policjantów.

Tyle, że nie wspomniał o tym bezpośrednio po zatrzymaniu, ani w sądzie podczas posiedzenia aresztowego. Zrobił to dopiero po 10 miesiącach, tuż przed tym, jak prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia.

Sprawą zajmowała się w odrębnym postępowaniu Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Śledztwo zostało umorzone.

10 listopada 2016 r. poznańska prokuratura przekazała do sądu akt oskarżenia w sprawie śmierci Ewy Tylman. Według prokuratury za jej śmierć odpowiada Adam Z. Feralnej nocy nad Wartą mieli się kłócić. Ewa Tylman miała uciekać, Adam Z. miał ją gonić. Mieli szarpać się, a Adam Z. miał zepchnąć ją z wału, a potem nieprzytomną wepchnąć do rzeki. Ewa Tylman utonęła.

Za zabójstwo z zamiarem ewentualnym groziło mu dożywocie.

[object Object]
W Warcie znaleziono ciałotvn24
wideo 2/25

834 dni od pierwszej do ostatniej rozprawy

Proces w sprawie zabójstwa Ewy Tylman ruszył 3 stycznia 2017 r.

Skład sędziowski składał się z pięciu osób - dwóch sędziów zawodowych i trzech ławników. Przewodniczącą składu została sędzia Magdalena Grzybek, orzekająca w sądzie okręgowym od 2002 r. Jedną z głośniejszych spraw, którą się zajmowała było zabójstwo z Wolsztyna. Mikołaj K. został skazany przez nią na 25 lat więzienia za zamordowanie Justyny M. Do zabójstwa doszło pod koniec kwietnia 2008 roku. Koleżanka Mikołaja K. - według ustaleń sądu - pojechała z nim nad jezioro, gdzie została przez chłopaka kilkukrotnie uderzona kamieniem w głowę. Mikołaj K. był tego dnia pod wpływem narkotyków i alkoholu.

Obrońcą Adama Z. - z wyboru - jest adwokat Ireneusz Adamczak.

Oskarżycielem posiłkowym jest rodzina Ewy Tylman. Ich pełnomocnikami zostali adwokaci Mariusz Paplaczyk i Wojciech Wiza.

75 świadków

W sumie odbyło się 18 rozpraw, podczas których przesłuchano 75 świadków. Wśród nich byli przedstawiciele rodzin Ewy Tylman i Adama Z. oraz ich znajomi. W tym uczestnicy feralnej imprezy, z której relacje przedstawiło 12 osób.

Przesłuchano też więźniów, których Adam Z. miał poznać w areszcie, a także jednego ze strażników.

Na świadków wzywano osoby, których Adam Z. i Ewa Tylman nie znali, ale przypadkowo natknęli się na nich. To m.in. "czarna postać" - mężczyzna, który szedł za parą ulicą Mostową i mógł widzieć co stało się nad rzeką, ale długo nie można było ustalić jego tożsamości czy "nocny łowca" - dostawca ryb, który w Poznaniu bywał dwa razy w tygodniu i przy okazji podwoził do domów kobiety wracające z imprez, a 23 listopada nad ranem przejeżdżał przez most Św. Rocha. Był też przypadkowy mężczyzna, do którego oskarżony miał zadzwonić myląc numer czy kobieta, która znalazła dowód osobisty Ewy Tylman i jej koleżanka.

Przed sądem przesłuchano 75 świadkówTVN 24

Pięć kluczowych momentów procesu w sprawie Ewy Tylman

1. Adam Z. odmawia składania zeznań

Pierwsza rozprawa i pierwszy ważny moment. - Nie zabiłem Ewy Tylman - mówi Adam Z., po czym oznajmia, że odmawia składania wyjaśnień. Przez cały proces odpowiada jedynie na pytania swojego obrońcy.

Adam Z. nie przyznaje się do winy
Adam Z. nie przyznaje się do winy

2. Przesłuchanie policjantów

Zeznawała trójka policjantów, którym Adam Z. podczas rozpytania miał przyznać się do zabójstwa. Z ich relacji wynikało, że Ewa Tylman stała przy barierkach, a Adam Z. niechcący spowodował, że spadła ze skarpy. Nieprzytomną dziewczynę przeciągnął potem brzegiem i wrzucił do rzeki.

Jednym z przesłuchiwanych policjantów był Rafał B. | TVN 24

3. Zapowiedź możliwości zmiany kwalifikacji czynu

17 lutego 2017 r. sędzia Magdalena Grzybek ogłosiła, że może dojść do zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego: z zabójstwa na nieudzielenie pomocy. W takim wypadku Adamowi Z. groziłyby maksymalnie trzy lata więzienia.

Stało się to krótko po tym jak za zamkniętymi drzwiami przesłuchano Dominika M., partnera Adama Z. Pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman przekonywali jednak, ze nie należy łączyć ze sobą obu tych faktów.

Adam Z. nie odpowie za zabójstwo Ewy Tylman? Sąd rozważa zmianę kwalifikacji czynu
Adam Z. nie odpowie za zabójstwo Ewy Tylman? Sąd rozważa zmianę kwalifikacji czynuTVN 24 Poznań

4. Adam Z. opuszcza areszt

20 lutego 2017 r. poznański sąd uchylił oskarżonemu o zabójstwo Ewy Tylman Adamowi Z. tymczasowy areszt. Zmienił środek zapobiegawczy na dozór policji, a także zakazał opuszczania kraju. Po godzinie 16 tego dniam, mężczyzna opuścił areszt i odjechał samochodem swojego adwokata. Dziennikarzom odmówił jakichkolwiek komentarzy.

Adam Z. na wolności
Adam Z. na wolnościFakty po południu

5. "Kluczowy świadek" miesza przed sądem

11 października zeznawał świadek, który w maju napisał do prokuratury, że widział nad Wartą dwie kłócące się osoby. Jak relacjonował, Adam Z. miał krzyczeć do Ewy Tylman nad Wartą "Ty k***o, ty suko". Mężczyzna przyjechał do sądu konwojem, prosto z aresztu śledczego w Śremie. Jak mówił, trafił tam za przywłaszczenie. Przed sądem zasłaniał się niepamięcią i mieszał wersje zdarzeń. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że jego zeznania trudno uznać za wiarygodne.

"Pomylił sąd z telewizyjnym show"
"Pomylił sąd z telewizyjnym show"TVN 24 Poznań

Proces dobiegł końca. I wciąż pozostają pytania, na które trudno znaleźć odpowiedzi.

Zadawał je 9 kwietnia podczas mów końcowych Ireneusz Adamczak, adwokat Adama Z.: - Czy rzeczywiście zgromadzone dowody pozwalają stwierdzić, że Adam Z. nie ma nic wspólnego ze śmiercią Ewy Tylman? Czy Adam Z. mógłby się czegoś obawiać, jeśli Ewa Tylman sama wpadłaby do rzeki Warty? Dlaczego podrzuciłby jej dowód osobisty na przystanek? (...) Gdzie świadkowie, którzy to wszystko by powiedzieli? Gdzie rzeczy, które świadczyłyby bezspornie o faktach? (...) Gdzie dowody na okoliczność zamiaru oskarżonego, który musi motywować czyjeś działanie? (...) Spekulacje nie mogą stanowić jakiejkolwiek podstawy wyroku i uzasadnienia - podkreślał.

Z kolei prokurator Magdalena Mazur-Prus przekonywała, że to, co mówił oskarżony Adam Z. było niewiarygodne. - Wtedy [czyli przyznając się przed policjantami do zbrodni - red.] po prostu powiedział prawdę, ten jeden, jedyny raz powiedział prawdę. Wszystko, co oskarżony wyjaśnia później, jest tylko i wyłącznie przyjętą linią obrony" - powiedziała prokurator. "Jego wersje zostały wytworzone na potrzeby uniknięcia odpowiedzialności karnej. To czysta kalkulacja" - dodała prokurator.

Odpryski głównej sprawy

Proces główny dopiero się zakończył. Wcześniej doczekaliśmy się rozstrzygnięć w sprawach, które bezpośrednio były z nim związane.

1. Wymuszanie zeznań

W lutym 2017 r. zielonogórska prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące wymuszania zeznań od Adama Z. przez policjantów. Mężczyzna oskarżony o zabójstwo Ewy Tylman zarzucał przesłuchującym go policjantom stosowanie przemocy psychicznej i fizycznej. - Nikt ani nic nie potwierdziło wersji przedstawionej przez Adama Z. - twierdzi rzecznik prokuratury Zbigniew Fąfera.

2. Wyrok w sprawie fałszywych zeznań

7 lutego 2019 r. sąd w Poznaniu skazał Karolinę K. na dziesięć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata za składanie fałszywych zeznań w sprawie Ewy Tylman. Kobieta twierdziła, że widziała, jak ktoś zrzuca Tylman z mostu. Do takich zeznań - zdaniem prokuratury - miał ją namówić Radosław Białek, pracownik biura detektywistycznego. Został on przez sąd uniewinniony.

Karolina K. skazana za składanie fałszywych zeznań w sprawie Ewy Tylman (wideo archiwalne)
Karolina K. skazana za składanie fałszywych zeznań w sprawie Ewy Tylman (wideo archiwalne)tvn24

3. Grzywny za selfie z ciałem Ewy Tylman

Dwóch pracowników firmy pogrzebowej - 26-letni Robert K. i 51-letni Mariusz P., którzy robili zdjęcia ciału Ewy Tylman dobrowolnie poddało się karze 10 tysięcy złotych grzywny. W prosektorium jeden z nich miał otworzyć worek z ciałem, następnie obaj zaczęli je fotografować. Jeden z mężczyzn miał zrobić sobie też selfie ze zwłokami. Wszystko zarejestrował monitoring.

- Robiłem to przede wszystkim w celach dokumentacyjnych. Ciało było w takim stanie, że ta odpadnięta stopa nie była winą z naszej strony - wyjaśniał Mariusz P.

Dodatkowo 30 tysięcy złotych rodzina Ewy Tylman otrzyma w ramach odszkodowania od firmy pogrzebowej. W tym przypadku wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Robili sobie zdjęcia z ciałem Ewy Tylman. Sędzia uzasadnia wyrok
Robili sobie zdjęcia z ciałem Ewy Tylman. Sędzia uzasadnia wyrokTVN 24 Poznań

ZOBACZ TEŻ RAPORT SPECJALNY O SPRAWIE EWIE TYLMAN

Autor: Filip Czekała, Wanda Woźniak/gp / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/ZaginęlaEwaTylman

Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha przekazał, że poinformował europejskich odpowiedników o kluczowych rozmowach ze Stanami Zjednoczonymi w Arabii Saudyjskiej. Po spotkaniu Kijów oświadczył, że jest gotowy poprzeć propozycję Waszyngtonu dotyczącą 30-dniowego zawieszenia broni. Dyskusje na temat szczegółów zawieszenia broni rozpoczną się w przyszłym tygodniu - oznajmił Andrij Jermak, szef biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Rozmowy USA-Ukraina. Co wiadomo o szczegółach i ustaleniach

Rozmowy USA-Ukraina. Co wiadomo o szczegółach i ustaleniach

Źródło:
Reuters, Ukraińska Prawda

Stany Zjednoczone i Ukraina wydały wspólne oświadczenie w sprawie możliwości zakończenia wojny w Ukrainie. Kijów wyraził gotowość do wdrożenia propozycji 30-dniowego rozejmu, na którym zależy USA, a Waszyngton obiecał natychmiastowe wsparcie wojskowe i wywiadowcze dla zaatakowanego przez Rosję sąsiada. Teraz piłka jest po stronie Moskwy - oświadczył sekretarz stanu USA Marco Rubio.

Rozejm i wsparcie. Ustalenia Ukrainy i USA

Rozejm i wsparcie. Ustalenia Ukrainy i USA

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, CNN

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian oświadczył, że nie będzie negocjował z Donaldem Trumpem, dopóki ten będzie kierował groźby wobec Iranu. Deklaracja padła po tym, jak prezydent USA zaprosił ajatollaha Alego Chameneiego do rozmów o porozumieniu nuklearnym.

Prezydent Iranu do Donalda Trumpa: nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz

Prezydent Iranu do Donalda Trumpa: nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz

Źródło:
PAP

USA i Ukraina wydały oświadczenie w sprawie możliwości zakończenia wojny. Rzecznik generalny TSUE mówi o "rebelii" polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Parlament Europejski w Strasburgu uchylił immunitet europosłowi Prawa i Sprawiedliwości Adamowi Bielanowi. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 12 marca.

Propozycja rozejmu, "rebelia" Trybunału, "nie" dla Trumpa

Propozycja rozejmu, "rebelia" Trybunału, "nie" dla Trumpa

Źródło:
PAP, TVN24

Opozycyjna partia Demokraatit wygrywa wybory parlamentarne na Grenlandii - podała w środę agencja Reutera. Wynik wtorkowego głosowania budzi szczególne zainteresowanie w związku z zapowiadanym przez partie rozpoczęciem procesu ogłoszenia niepodległości od Danii. Jednocześnie wyspa stała się obiektem zainteresowania prezydenta USA Donalda Trumpa, który zapowiedział jej przejęcie.

Wybory na Grenlandii wygrywa opozycja. Wynik może zdecydować o niepodległości wyspy

Wybory na Grenlandii wygrywa opozycja. Wynik może zdecydować o niepodległości wyspy

Źródło:
PAP, Reuters

"Mam potwierdzenie, że amerykańska pomoc w zakresie bezpieczeństwa została wznowiona. Porozumienia są wdrażane. Walka trwa!" - napisał zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Pawło Palisa.

Kijów już potwierdza: amerykańska pomoc wróciła

Kijów już potwierdza: amerykańska pomoc wróciła

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk po zakończeniu rozmów Ukraina - USA w Arabii Saudyjskiej napisał w mediach społecznościowych, iż "wygląda na to, że Amerykanie i Ukraińcy wykonali ważny krok w kierunku pokoju". Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa napisali o "pozytywnym rozwoju sytuacji". Także prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer z zadowoleniem przyjęli propozycję 30-dniowego zawieszenia broni na Ukrainie.

Seria reakcji po "niezwykłym przełomie"

Seria reakcji po "niezwykłym przełomie"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Strona amerykańska rozumie nasze argumenty, akceptuje nasze propozycje i chcę podziękować prezydentowi Trumpowi za konstruktywny charakter rozmowy naszych zespołów" - przekazał Wołodymyr Zełenski w oświadczeniu opublikowanym tuż po zakończeniu rozmów Ukraina-USA w Arabii Saudyjskiej. Zaznaczył, że "Ukraina akceptuje propozycję" o wprowadzeniu całkowitego zawieszenia broni na 30 dni, którą wystosowały Stany Zjednoczone.

"Ukraina akceptuje tę propozycję". Błyskawiczny komentarz Zełenskiego po rozmowach z USA

"Ukraina akceptuje tę propozycję". Błyskawiczny komentarz Zełenskiego po rozmowach z USA

Źródło:
tvn24.pl

- Absolutnie mogę zaprosić Zełenskiego ponownie do Białego Domu - powiedział Donald Trump dziennikarzom przed siedzibą prezydenta USA. Wypowiedź ta padła niedługo po zakończeniu rozmów delegacji USA i Ukrainy na temat możliwości zakończenia wojny. Prezydent USA przekazał też, że być może jeszcze we wtorek lub w środę dojdzie do rozmów z Rosjanami. Rosyjskie MSZ podało tymczasem, że Moskwa nie wyklucza kontaktów z przedstawicielami Stanów Zjednoczonych w najbliższych dniach.

Trump: mogę zaprosić Zełenskiego ponownie do Białego Domu

Trump: mogę zaprosić Zełenskiego ponownie do Białego Domu

Źródło:
Reuters, PAP

- To bardzo dobre wiadomości. Myślę, że przełomowe - powiedział w "Faktach po Faktach" były szef MSZ Jacek Czaputowicz, odnosząc się do ustaleń po spotkaniu USA-Ukraina w Arabii Saudyjskiej na temat możliwości zakończenia agresji Rosji. Zauważył, że zarówno z Kijowa, jak i z Waszyngtonu padły deklaracje, a teraz "wszystko w rękach Rosji". - Wydaje mi się, że Rosja odpowie pozytywnie, bo Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji - ocenił.

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Źródło:
TVN24

- Bardzo dobra informacja jest na pewno taka, że nastąpił powrót do rozmów - tak ustalenia USA i Ukrainy w sprawie możliwości zakończenia wojny za naszą wschodnią granicą komentował w "Kropce nad i" w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. - To jest bardzo ważny sygnał i teraz może prezydent Trump powiedzieć Rosji "sprawdzam" - dodał. Jednocześnie mówił, że chociaż wtorkowe ustalenia należy przyjmować za "dobrą monetę", to on tonowałby optymistyczne nastroje.

"Bardzo ważny sygnał". Szef MON o ustaleniach z Arabii Saudyjskiej

"Bardzo ważny sygnał". Szef MON o ustaleniach z Arabii Saudyjskiej

Źródło:
TVN24

Franciszek w 26. dniu hospitalizacji jest w stanie stabilnym i notowaną wciąż lekką poprawą - przekazał Watykan. W komunikacie podkreślono jednak, że stan kliniczny papieża pozostaje złożony.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża Franciszka

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża Franciszka

Źródło:
PAP

Kanadyjska prowincja Ontario zawiesza 25-procentowe podwyżki cen prądu sprzedawanego do USA - poinformował we wtorek premier Ontario Doug Ford. Wcześniej prezydent USA Donald Trump zagroził, że za używanie prądu jako karty przetargowej Kanada zapłaci cenę, o której będą mówić podręczniki historii.

Spór o cła i prąd. Podwyżka wstrzymana

Spór o cła i prąd. Podwyżka wstrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump po raz kolejny w ostatnich dniach udzielił wsparcia Elonowi Muskowi. Jak informuje Reuters, prezydent USA zapowiedział, że uzna przemoc wobec sprzedawców aut Tesli za terroryzm krajowy. Trump zadeklarował też zakup samochodu produkowanego przez firmę Muska na potrzeby Białego Domu.

Trump w tesli przed Białym Domem. Nowa zapowiedź

Trump w tesli przed Białym Domem. Nowa zapowiedź

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak poinformował we wtorek o wydaleniu z Polski dziesięciu obywateli Gruzji w wyniku operacji Straży Granicznej we współpracy z agencją Frontex. "To efekt działań Policji, która od wielu tygodni prowadzi skuteczne operacje wymierzone w zagraniczne gangi" - napisał szef MSWiA.

Kolejni obywatele Gruzji wydaleni z Polski 

Kolejni obywatele Gruzji wydaleni z Polski 

Źródło:
PAP

Sąd Konstytucyjny Rumunii podtrzymał decyzję Centralnego Biura Wyborczego o odrzuceniu kandydatury Calina Georgescu w wyborach prezydenckich - przekazał Reuters. Rumuński trybunał rozpatrywał skargę prorosyjskiego Georgescu, który niespodziewanie wygrał pierwszą turę odwołanych w ubiegłym roku wyborów prezydenckich.

Ostateczna decyzja w sprawie prorosyjskiego kandydata

Ostateczna decyzja w sprawie prorosyjskiego kandydata

Źródło:
Reuters, PAP

Na Węgrzech od połowy marca marże sprzedawców detalicznych nakładane na trzydzieści podstawowych artykułów spożywczych, między innymi na kurczaka, jaja, mleko, masło czy schab, nie będą mogły przekraczać dziesięciu procent - przekazał premier Viktor Orban. Regulacja cen ma pomóc w walce z inflacją.

"Nieprzyjemna niespodzianka". Interwencja rządu

"Nieprzyjemna niespodzianka". Interwencja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W związku ze zderzeniem się tankowca z kontenerowcem na Morzu Północnym aresztowano 59-letniego mężczyznę - przekazała we wtorek stacja BBC, powołując się na policję prowadzącą dochodzenie. Spółka właścicielska kontenerowca potwierdziła brytyjskiej stacji, że chodzi o kapitana tego statku. Obie jednostki nadal płoną. Ministra transportu Wielkiej Brytanii Heidi Alexander zaznaczyła jednak, że nie oczekuje się, aby którakolwiek miała zatonąć.

Aresztowany po zderzeniu statków. To kapitan 

Aresztowany po zderzeniu statków. To kapitan 

Źródło:
PAP, BBC, Reuters

Ciało starszego mężczyzny znaleźli strażacy w Nieborowie (Łódzkie) po ugaszeniu pożaru traw.

Gasili trawę, znaleźli zwęglone ciało

Gasili trawę, znaleźli zwęglone ciało

Źródło:
tvn24.pl

Dzisiaj koncentrujemy się na omówieniu potencjalnych scenariuszy, które mogą się wiązać z zawieszeniem broni lub zawarciem pokoju, daniem gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie - mówił w rozmowie z TVN24 szef Sztabu Generalnego generał Wiesław Kukuła, który reprezentował Polskę na Paryskim Forum Obrony i Bezpieczeństwa. - Dyskutujemy również o tym, jak wzmocnić flankę wschodnią NATO, aby ten pokój rzeczywiście uczynić trwałym - zaznaczył. 

Pierwszy żołnierz Polski po spotkaniu w Paryżu. "Jeżeli to dobrze rozegramy..."

Pierwszy żołnierz Polski po spotkaniu w Paryżu. "Jeżeli to dobrze rozegramy..."

Źródło:
TVN24, PAP

Separatystyczni bojownicy w Pakistanie zaatakowali pociąg i wzięli pasażerów jako zakładników. Na miejscu pojawiły się pakistańskie siły bezpieczeństwa, wojska specjalne i śmigłowce. Napastnicy z grupy BLA zagrozili, że zabiją przetrzymywanych, jeśli służby nie zaprzestaną interwencji. Według lokalnych władz uprowadzonych jest 35 osób, a około 350 innych pasażerów zostało uwolnionych i są bezpieczni.

Ostrzelany pociąg, dziesiątki zakładników. "Siły bezpieczeństwa rozpoczęły masową operację"

Ostrzelany pociąg, dziesiątki zakładników. "Siły bezpieczeństwa rozpoczęły masową operację"

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

- Podczas walk między syryjską armią a rebeliantami zabijane były całe rodziny, łącznie z kobietami i dziećmi - poinformował rzecznik biura ONZ ds. praw człowieka Thameen Al-Kheeh, odnosząc się do starć, jakie miały miejsce w Syrii w ostatnich dniach. Prezydent Ahmed al-Szara zapewnił, że odpowiedzialni za te zbrodnie zostaną ukarani, nawet jeżeli należą do jego sojuszników.

"Zabijane były całe rodziny, łącznie z kobietami i dziećmi". ONZ o starciach w Syrii

"Zabijane były całe rodziny, łącznie z kobietami i dziećmi". ONZ o starciach w Syrii

Źródło:
PAP, TVN24

Akcje Eutelsat Group w ostatnich dniach biją na giełdzie rekordy, a francuska spółka nazywana jest europejską konkurencją dla amerykańskiego Starlinka. Czy rzeczywiście nią jest? Wyjaśniamy, czym jest Eutelsat i jakie plany ma wobec niego Unia Europejska.

Europa ma już swojego Starlinka? Czym jest Eutelsat

Europa ma już swojego Starlinka? Czym jest Eutelsat

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters

Akcje Tesli mocno straciły na wartości w ostatnich tygodniach, a w poniedziałek zanurkowały o ponad 15 procent. Był to jeden z największych jednodniowych spadków w historii firmy.

Akcje Tesli nurkują, Elon Musk zabiera głos

Akcje Tesli nurkują, Elon Musk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą Jacka Nicholsona, oglądając filmik rzekomo pokazujący scenę, jak aktor ten solidaryzuje się z Ukrainą. Lecz nie jest to ani nowy film, ani znany aktor.

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. "Czas na reakcję!" - podkreślili w opisie zbiórki w mediach społecznościowych, nawiązując do wstrzymania amerykańskiej pomocy dla Ukrainy. Chociaż celem było uzbieranie 1,2 miliona złotych, to już we wtorek wieczorem zebrano ponad 1,6 miliona. "Skoro idzie tak doskonale, to nie możemy się zatrzymać!" - napisał Sierakowski.

"Skoro idzie tak doskonale, to nie możemy się zatrzymać". Akcja dla Ukrainy trwa

"Skoro idzie tak doskonale, to nie możemy się zatrzymać". Akcja dla Ukrainy trwa

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Chciałbym wyrazić ponownie satysfakcję z tego, że Stany Zjednoczone potwierdziły, że nie będzie żadnych przerw w realizowaniu płatnej usługi internetowej, za którą płaci Polska, to znaczy działania modułów Starlinka na Ukrainie - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Odniósł się w ten sposób do jego niedzielnej wymiany zdań z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio i Elonem Muskiem. Zapytany, czy opublikowałby jeszcze raz taki sam wpis, odparł, że "oczywiście".

Sikorski: opublikowałbym ten wpis jeszcze raz

Sikorski: opublikowałbym ten wpis jeszcze raz

Źródło:
TVN24, PAP

Dariusz Matecki został przeniesiony do Aresztu Śledczego w Radomiu - ustalił reporter "Czarno na białym" TVN24 Artur Warcholiński. Poseł PiS trafił do radomskiej jednostki około południa.

Dariusz Matecki przeniesiony do Radomia

Dariusz Matecki przeniesiony do Radomia

Źródło:
TVN24

Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował o oddaleniu zażalenia obrońcy Michała Kuczmierowskiego na odmowę wydania listu żelaznego byłemu szefowi Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Sąd ten rozpatrywał zażalenie po raz drugi. - Dla polskiego wymiaru sprawiedliwości oznacza to, że z pewnością w tym roku pan Kuczmierowski się w Polsce nie stawi - powiedział po posiedzeniu sądu obrońca byłego szefa RARS mecenas Luka Szaranowicz.

Sąd po raz kolejny odmówił listu żelaznego Kuczmierowskiemu

Sąd po raz kolejny odmówił listu żelaznego Kuczmierowskiemu

Źródło:
PAP

Odcinek autostrady A2 z Nowego Tomyśla do Konina jest uznawany za jeden z najdroższych, choć niewiele mniej zapłacimy za podróż A4 z Krakowa do Katowic. Oto jak drogie są polskie drogi i jak prezentują się na tle innych płatnych szlaków w Europie.

Drogie autostrady. Tak wypadamy na tle Europy

Drogie autostrady. Tak wypadamy na tle Europy

Źródło:
tvn24.pl

Historyczne znalezisko. Wśród zardzewiałego złomu na jednym z gospodarstw w okolicach Iłowa odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty z Września 1939 roku.

W okolicach Iłowa wśród złomu odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty

W okolicach Iłowa wśród złomu odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Podczas posiedzenia rządu we wtorek premier Donald Tusk poinformował o konsultacjach w sprawie wprowadzenia "powszechnych, dobrowolnych" szkoleń wojskowych na wielką skalę. Co to oznacza? Kto na nie trafi? Jak będą wyglądały zapisy? Ile będą trwały? Podsumowaliśmy, co wiadomo do tej pory.

Powszechne szkolenia wojskowe. Dla kogo, kiedy, co wiadomo?

Powszechne szkolenia wojskowe. Dla kogo, kiedy, co wiadomo?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz zamazał w poniedziałek wieczorem tabliczkę na wieńcu złożonym przez aktywistów przy pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej.

Antoni Macierewicz zamazał tabliczkę na wieńcu przy pomniku smoleńskim

Antoni Macierewicz zamazał tabliczkę na wieńcu przy pomniku smoleńskim

Źródło:
PAP