Strażacy uwolnili młodego byka, który wpadł do głębokiej, prawie dwumetrowej dziury w jednym z gospodarstw w Radłowie (woj. kujawsko-pomorskie). Zwierzęciu nic poważnego się nie stało. Po podaniu środka uspokajającego przez weterynarza wróciło do swojego naturalnego środowiska.
Do tej dość nietypowej interwencji doszło w środę (22 marca) w Radłowie w gminie Pakość niedaleko Inowrocławia.
Strażacy zostali wezwani do uwięzionego młodego byka, który wpadł do prawie dwumetrowej dziury. Na miejsce skierowano dwa zastępy straży pożarnej z Inowrocławia i Pakości.
Radłowo. Uwięzionego byka uwolnili strażacy
"Strażacy podjęli działania ewakuacyjne byka, który wpadł do podpiwniczonej części stodoły. Znajdował się na głębokości około 2 metrów" - przekazała w komunikacie prasowym Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Inowrocławiu.
Zwierzę nie zostało ranne, a po podaniu środka uspokajającego przez lekarza weterynarii, przy użyciu wysięgnika teleskopowego i taśm holowniczych, trafiło do swojego naturalnego środowiska.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: OSP KSRG Pakość