Jeden lekarz na cały szpital psychicznie chorych. Teraz gwałt. "Zmierzamy do katastrofy"

[object Object]
Szpital na Srebrzysku jest przepełniony, podobnie jak inne w krajutvn24
wideo 2/5

O tym, że sytuacja dzieci na oddziałach psychiatrycznych jest zła eksperci alarmują od dawna. Dziś, po tym, jak na oddział dla dorosłych trafiła 15-latka i tam najprawdopodobniej została zgwałcona przez dorosłego pacjenta, mówi się już o katastrofie. W gdańskim szpitalu trwa kontrola, lekarze mówią: dość, powołano więc sztab kryzysowy.

Lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku, popularnie zwanym szpitalem na Srebrzysku, zapowiadają masowe zwalnianie się z pracy. Na razie odmówili pełnienia dyżurów na izbie przyjęć.

Po gwałcie, do którego miało dojść w placówce w ubiegłym tygodniu, trwają kontrole Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego i Narodowego Funduszu Zdrowia. Swoje postępowanie prowadzi też prokuratura.

Sytuacja jest tak napięta, że w poniedziałek, 17 czerwca, w szpitalu zebrał się sztab kryzysowy powołany przez Pomorski Urząd Marszałkowski.

Jeden szpital, dziewięć tysięcy pacjentów

Z dyrekcją szpitala i lekarzami spotkała się wicemarszałek Agnieszka Kapała-Sokalska, dyrektor departamentu zdrowia Urzędu Miasta Tadeusz Jędrzejczyk, Jerzy Karpiński, dyrektor wydziału zdrowia Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego i konsultant wojewódzki w dziedzinie psychiatrii Blanka Brancewicz.

- Lekarze skarżą się na obciążenie pracą. Na przykład na dyżurze na 50 chorych są dwie pielęgniarki i jeden lekarz (na cały szpital - red.), co stwarza ogromne ryzyko – zaznacza Jerzy Karpiński, dyrektor wydziału zdrowia Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.

I dodaje: - Szpital obejmuje swoją opieką półtoramilionową trójmiejską aglomerację i to stwarza ogromne obciążenie. Lekarze obawiają się konsekwencji prokuratorskich i innych, bo ich praca wymaga zupełnie innego podejścia. Zajmują się pacjentami trudnymi.

Już na początku tego roku dyrekcja szpitala alarmowała, że po odejściu pięciu lekarzy pozostało ich zaledwie 20. Jednocześnie w szpitalu leczy się 349 osób, a rocznie na izbę przyjęć trafia dziewięć tysięcy pacjentów.

"Realne ryzyko"

Na poniedziałkowym spotkaniu sztabu kryzysowego nie zapadły żadne ustalenia – strona samorządowa poprosiła na razie lekarzy, by wstrzymali się z wypowiedzeniami do przyszłego tygodnia. Wtedy ma zostać zaproponowane rozwiązanie sytuacji. Jednym z pomysłów jest odciążenie placówki przez inne szpitale w regionie poprzez przejęcie ostrych dyżurów.

- Istnieje realne ryzyko, że dalszy brak systemowych rozwiązań, w tym odpowiedniego finansowania szpitali psychiatrycznych, doprowadzi do jeszcze większego kryzysu związanego z jednej strony z brakiem miejsc na oddziałach, z drugiej z brakiem lekarzy dyżurujących w szpitalach - mówi nam Michał Piotrowski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego.

W związku z tym Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego skierował w poniedziałek pismo do prezesa NFZ, raz jeszcze wnioskując o pilną interwencję w sprawie zmian w zakresie finansowania i standardów opieki psychiatrycznej - przekazał Piotrowski.

W środę ma się odbyć kolejne spotkanie samorządowców i dyrektorów trójmiejskich szpitali w tej sprawie.

Pacjent z zarzutami

Do zdarzenia, które jeszcze bardziej skomplikowało sytuację w szpitalu, doszło w nocy z 5 na 6 czerwca 2019 roku na oddziale dla dorosłych. Przebywała na nim 15-latka – zgodę na to, by była wśród dorosłych miała dać matka dziewczyny, ponieważ nie było miejsca na oddziale dziecięcym (jest tam tylko 35 łóżek, a już przebywa 41 osób).

Jak informowała prokuratura, nastolatce podane zostały środki nasenne. To wykorzystać miał 25-letni pacjent szpitala, który, według śledczych, zakradł się do sali, w której spała wraz z inną kobietą, a potem miało dojść do gwałtu. Rano o sprawie policję powiadomił ordynator oddziału.

W sobotę 25-latek został doprowadzony do prokuratury. – Postawiono mu zarzut doprowadzenia do innej czynności seksualnej i obcowania płciowego. Mężczyzna nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień – relacjonowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Sąd zgodził się na areszt dla niego, ale w warunkach szpitalnych, ze względu na jego stan zdrowia. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Musimy odmawiać, a oni nam grożą, że się zabiją"

O dramatycznej sytuacji w szpitalach psychiatrycznych słychać już od kilku lat. W kwietniu tego roku prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski zapowiedział kontrolę w placówkach zajmujących się najmłodszymi cierpiącymi na choroby psychiczne, bo - jak stwierdził - "w tym temacie zmierzamy do katastrofy".

15 stycznia tego roku prof. Barbara Remberk, konsultant krajowy ds. psychiatrii dzieci i młodzieży mówiła w Sejmie: "Brak miejsc w szpitalach, brak zaplecza ambulatoryjnego, zagrożonych zamknięciem jest kilka ośrodków w kraju. Mamy problem z kadrą, a warunki pracy są nie do zniesienia. Musimy odmawiać pacjentom z myślami samobójczymi przyjęcia, bo brak miejsc, a oni nam grożą, że się zabiją".

- Liczba zamkniętych oddziałów będzie rosła lawinowo - podkreślała Remberk w rozmowie z reporterem Polska i Świat TVN24 w marcu tego roku. - Ponieważ leczenie pacjenta kosztuje więcej niż otrzymujemy za to pieniędzy z NFZ, to na przykład na moim oddziale (w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie) im ciężej pracujemy, tym mamy większą stratę - tłumaczy.

Największym problemem placówek, poza brakiem pieniędzy, jest brak odpowiedniej liczby specjalistów. W całym kraju jest ich jedynie 416. Chętnych do pracy psychiatrów dziecięcych brakuje.

Według danych Eurostatu, pod względem liczby samobójstw na 100 tys. mieszkańców w grupie wiekowej 15-19 lat Polska zajmowała w 2015 roku czwartą pozycję wśród krajów Europy (po Litwie, Islandii i Estonii). W 2017 roku policja odnotowała 730 prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży w Polsce i aż 116 śmierci samobójczych.

Zamiast szpitali opieka domowa

Minister zdrowia Łukasz Szumowski nie udaje, że problemu nie ma i już w ubiegłym roku zwiększył wydatki na psychiatrię dziecięcą. Ma również, jak deklaruje, plan na reformę.

Jak tłumaczył w marcu tego roku wiceminister zdrowia Zbigniew Król, nowy model ma przenieść ciężar opieki nad dziećmi z problemami psychicznymi na poradnie psychologiczne, także przyszkolne, i opiekę domową. - Trzeba odejść od formuły, gdy pierwszy kontakt dziecka z problemami psychicznymi jest z lekarzem psychiatrą już w izbie przyjęć lub na oddziale szpitala, ponieważ brakuje dostępu do opieki w poradniach - mówił.

Rok temu powołano specjalny zespół, który przygotowuje zmiany. Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że nowy model opieki psychiatryczno-psychologicznej dzieci ma ruszyć we wrześniu tego roku. Ale szczegółów, co miałoby się zmienić, wciąż brak.

Psychiatrię dziecięcą zdecydowała się także wesprzeć Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Na sprzęt i szkolenia przeznaczy prawie dziewięć milionów złotych. - Mamy cały plan zakupów, poczynając od mebli szpitalnych, które po prostu mogą zmienić cały obraz tego miejsca, kończąc na czymś ważnym, co się nazywa testami. Są testy, szkolenia, niezwykle pomagające przy pracy na tych oddziałach - zapowiedział Jerzy Owsiak.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/gp/i / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Czoło fali wezbraniowej na Odrze minęło już Opole, nie wyrządzając szkód w mieście – przekazały Wody Polskie – Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach. W gotowości pozostaje znajdujący się w tym mieście polder Żelazna. Tymczasem w miejscowości Niewodniki, na północny zachód od Opola, gdzie także przepływa ta rzeka, mieszkańcy umacniają wały przeciwpowodziowe.

Czoło fali na Odrze minęło już Opole, w kolejnej miejscowości umacniają wały

Czoło fali na Odrze minęło już Opole, w kolejnej miejscowości umacniają wały

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Fala wezbraniowa na Odrze zbliża się do Wrocławia. Z prognozy IMGW wynika, że kulminacji we Wrocławiu należy spodziewać się w nocy ze środy na czwartek.

Tej nocy fala wezbraniowa ma dotrzeć do Wrocławia

Tej nocy fala wezbraniowa ma dotrzeć do Wrocławia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

- Zapowiada się pracowita noc dla naszego lotnictwa - mówił w środę w "Kropce nad i" szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Dodał, że od poniedziałku rusza akcja "Feniks" - "największa operacja w historii Polski", w ramach której wojsko zaangażuje się w odbudowę terenów dotkniętych powodzią.

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Źródło:
TVN24

- W ciągu 48 godzin w większości miejsc powinno być po kulminacji - ocenił podczas środowych obrad powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk. - Pytanie jednak, czy wały wytrzymają. Najważniejsze jest, by dbać o wały - stwierdził szef rządu.

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przetrwaliśmy. Były chwile trudne, były chwile grozy, ale na szczęście niewiele złego się stało - mówiła w "Tak jest" prezydentka Świdnicy (województwo dolnośląskie) Beata Moskal-Słaniewska. Jak opowiadała, podczas przygotowań zabrakło regularnej dostawy worków. - Wszystkie procedury trzeba zweryfikować, bo taka sytuacja może się powtórzyć - oceniła gościni TVN24.

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

Źródło:
TVN24

Fala wezbraniowa na Odrze zmierza w kierunku Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Źródło:
tvn24.pl

Według najnowszych prognoz fala kulminacyjna na Odrze ma dotrzeć do Wrocławia w nocy ze środy na czwartek. W czasie wieczornego sztabu kryzysowego prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska powiedziała, że przewidywany stan wody w czasie fali kulminacyjnej to 559 cm, "co wynosi 170 cm mniej niż maksimum z 1997 roku". "Czyli to powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód" - podkreśliła. Prezydent miasta przyznał, że "największym zmartwieniem będzie utrzymująca się wysoka woda".

"To powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód"

"To powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Nowogrodzie Bobrzańskim poziom wody osiągnął 470 centymetrów. Służby pracują nad umacnianiem wałów. Największy niepokój budzi obecnie sytuacja w Oławie i Brzegu, gdzie w tej chwili jest najwyższy stan wody.

Apogeum fali w Nowogrodzie Bobrzańskim. Groźnie w Oławie i Brzegu

Apogeum fali w Nowogrodzie Bobrzańskim. Groźnie w Oławie i Brzegu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prawo i Sprawiedliwość kolejny dzień krytykuje rząd za sytuację powodzian. We wtorek poseł Mariusz Błaszczak przekonywał, że brak zbiorników w Kotlinie Kłodzkiej to wina Niemców i "uleganie religii klimatycznej". Z kolei Anna Zalewska w 2019 roku, jako przedstawicielka koalicji rządzącej, zapewniała, że nie powstanie więcej zbiorników retencyjnych. Teraz oskarża o ich brak Komisję Europejską.

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Źródło:
Fakty TVN

W niedzielę Andrzej Duda ma spotkać się w miejscowości zwanej amerykańską Częstochową z Donaldem Trumpem. Spotkanie polskiego prezydenta z kandydatem na amerykańskiego prezydenta w szczycie kampanii może być odczytane jako wsparcie.

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Źródło:
Fakty TVN

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Beata Kempa, była europosłanka PiS, ma nowe stanowisko. Będzie doradzać prezydentowi. "Czas trudny, w moim regionie kataklizm powodzi i ogrom cierpienia. Pierwsze sprawy związane z kierunkami działań zostały omówione" - napisała.

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej 14 osób zginęło, a ponad 450 jest rannych w wyniku kolejnych eksplozji w Libanie - podał w środę Reuters, powołując się na źródła. Podobnie jak dzień wcześniej, doszło do wybuchów urządzeń elektronicznych.

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl