To było starcie "filigranowych kobietek" i starszego mężczyzny z dwoma rosłymi rabusiami, którzy lubią dużo przeklinać. Chcieli wyrwać torbę z 33 tys. zł dwóm pracownicom MOPS-u. Panie nie odpuściły, a interwencja świadka przepłoszyła złodziei. - Złapałem jednego z rękę, drugi powiedział: "Chodź, spier…" - opowiada mężczyzna.
Do napadu doszło w środę rano przed drzwiami do MOPS-u w Mysłowicach. Po krótkiej szarpaninie dwóch napastników uciekło z pustymi rękami. Jak wyglądało całe zdarzenie?
Zachowanie pań było jak najbardziej prawidłowe, w sensie tym, że uratowały gotówkę Ryszard Padewski, policja w Mysłowicach
Samego napadu nie widziała, jedynie przez uchylone okno słyszała odgłosy szamotaniny i wołanie o pomoc.
Uratowały 33 tys. zł
Sylwia Komraus, dyrektor ośrodka w Mysłowicach, zdradza, że pracownice miały przy sobie 33 tys. zł przeznaczone na wypłaty zasiłków dla niepełnosprawnych. Torby z pieniędzmi nie puściły.
- Zachowanie pań było jak najbardziej prawidłowe, w sensie tym, że uratowały gotówkę – chwali pracowniczki ośrodka Ryszard Padewski z policji w Mysłowicach. Zwraca też uwagę, na mężczyznę, który stał w pobliżu. Dodaje, że już samo to, że podbiegł do sprawców napadu sprawiło, że odpuścili i uciekli.
"Chodź, spier..."
Przypadkowy świadek napadu, który przyszedł pomocą paniom krótko relacjonuje tę sytuację: - Złapałem jednego z rękę, drugi powiedział: "Chodź, spier****my"
Kilka sekund później dwójkę niedoszłych złodziei znów widziała pnia, przed której oknem zawracało bmw. – Wracali do auta przeklinając, że coś im się nie udało. Byli bardzo zdenerwowani. Wsiedli do tego auta i z piskiem opon wyjechali tam, skąd przyjechali - opowiada.
Nagrody dla bohaterów
"Filigranowe kobietki" – jak mówi o nich szefowa – które nie wypuściły torby z pieniędzmi z rąk dostaną specjalne podziękowania od prezydenta miasta i nagrody pieniężne.
MOPS nie zapomina również o mężczyźnie, który przyszedł z pomocą. – Dostanie specjalną nagrodę od dyrektora. Nigdy więcej już nie będzie stał w kolejce, będzie poza kolejnością obsługiwany - zapowiada Komraus.
Policja wciąż poszukuje sprawców napadu.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24