Antoni Podolski potwierdza w rozmowie z tvn24.pl, że złożył rezygnację ze stanowiska wiceszefa MSWiA. - Nastąpiło to kilka dni temu. Minister Schetyna zgodził się z tą decyzją - komentuje Podolski, który podsekretarzem stanu w ministerstwie był od stycznia ubiegłego roku.
Podolski uważany był za jednego z najbardziej zaufanych współpracowników wicepremiera Grzegorza Schetyny.
Wiceminister na swoim stanowisku pozostanie do 31 sierpnia. W rozmowie z tvn24.pl zdradził powody swojej decyzji: - Zakończyłem etap działalności, której się podjąłem. Najważniejsza była nowelizacja ustawy o zarządzaniu kryzysowym, która poszła w taką stronę, w jaką chcieliśmy - zaznaczył.
"Czas na odpoczynek"
Oprócz swojej funkcji w ministerstwie, Podolski od sierpnia 2008 roku pełnił także obowiązki dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (wcześniej je organizował). Z tej funkcji również zrezygnował. Rzecznik MSWiA Wioletta Paprocka w rozmowie z tvn24.pl zaznaczyła, że jeszcze nie zapadła decyzja, kto zostanie następcą Podolskiego w RCB. - Decyzja o dymisji wiceministra była wypracowana, więc o jakichś nagłych ruchach nie ma mowy. Są jeszcze dwa tygodnie, to sporo czasu - podkreślała.
O Centrum głośniej zrobiło się przy okazji tragedii w Kamieniu Pomorskim, współpracownicy prezydenta skarżyli się, że to ono powinno zawiadomić Lecha Kaczyńskiego.
Bez związku z generałami
- Teraz w końcu czas na odpoczynek - dodaje Podolski i podkreśla, że jego decyzja nie miała nic wspólnego z ostatnim konfliktem dotyczącym nominacji generalskich.
W czwartek szef MSWiA Grzegorz Schetyna zdecydował o wycofaniu dziewięciu nominacji generalskich w służbach mundurowych (nowych nie będzie do końca kadencji Lecha Kaczyńskiego). To finał sporu, jaki wybuchł w tej sprawie na linii resort-BBN przed obchodami święta Wojska Polskiego (15 sierpnia). Szef BBN Aleksander Szczygło zarzucił wówczas MSWiA, że sfałszowało dokumenty dotyczące kandydatów na generałów, by wprowadzić w błąd prezydenta. Resort miał m.in. zataić informacje o tym, że pracowali w ZOMO i SB. W efekcie Lech Kaczyński wręczył nominacje tylko dwóm zgłoszonym przez MSWiA oficerom.
20 lat w ministerstwie
Antoni Podolski w ministerstwie spraw wewnętrznych pracował z przerwami od blisko 20 lat (najpierw w latach 1991-1996, później - już jako wiceminister - w latach 1999-2001). Z wykształcenia jest historykiem (ukończył studia na Uniwersytecie Warszawskim).
Źródło: tvn24.pl, "Dziennik"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24