Wystąpienie z powództwem o ochronę dóbr osobistych Michała Tuska było błędem z punktu widzenia interesów politycznych premiera - ocenił w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Ryszard Kalisz (SLD). Co więcej - jego zdaniem - rodzina Tusków ustanowiając Romana Giertycha adwokatem syna premiera "całą tę sprawę spolityzowała".
Kalisz podkreślił, iż biorąc pod uwagę działanie polskich sądów, dużą ilość terminów rozpraw oraz to, "jak te gazety będą się bronić", wytoczenie sprawy o naruszenie dóbr osobistych przez Michała Tuska było błędem. - Ta sprawa będzie się wałkowała, będą większe trudności - przewidywał. Przyznał jednocześnie, że nagonka medialna na Michała Tuska to "przesada". - To, co dzieje się w tabloidach, to jest żałosne - ocenił polityk Sojuszu.
"Sprawa o charakterze politycznym"
Kalisz wskazał też, że przez wzgląd na fakt, iż sprawa ta dotyczy syna premiera, w sposób nieunikniony będzie ona miała charakter polityczny. Tym bardziej, że - jak przypomniał - PO nie zgodziła się na proponowane przez PiS powołanie komisji śledczej do zbadania sprawy Amber Gold. - Sprawa Amber Gold będzie się już za premierem ciągnęła, będzie go ciągnęła w dół - stwierdził.
Kalisz uznał też, że Donald Tusk nie wyciągnął wniosków z metod prowadzenia polityki przez Aleksandra Kwaśniewskiego, który miał wokół siebie doradców z różnych dziedzin. - Tusk jest bardzo samotny, nie ma np. specjalisty od prawa - ocenił Kalisz.
Jego zdaniem, brak ten widać np. w kwestii ustanowienia Romana Giertycha adwokatem Michała Tuska. - Giertych jest bardzo dobrym adwokatem. Jednak kiedy dotyczy to syna polityka i Giertych jest byłym politykiem, to całą tę sprawę poprzez ustanowienie Giertycha adwokatem rodzina Tusków spolityzowała - stwierdził. Pytany o wynikające z tej sprawy możliwe korzyści polityczne dla Giertycha, Kalisz zdecydowanie stwierdził, że były wicepremier "lubi być kreatorem, a nie wasalem". - Jestem przekonany, że Giertych nie zgodziłby się na zastąpienie na stanowisku ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina - powiedział.
Pozew już w sądzie
W poniedziałek Giertych poinformował, że w imieniu Michała Tuska złożył pozew sądowy przeciwko gazecie "Fakt" oraz tzw. wnioski ugodowe wobec "Super Expressu" i tygodnika "Wprost".
Chodzi o rzekome naruszenie dóbr osobistych syna premiera w kontekście upadku OLT Express i afery Amber Gold. Jak poinformował Giertych, Michał Tusk domaga się przeprosin na pierwszej stronie gazety "Fakt" i w różnych portalach internetowych.
Autor: MON/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24