- Nie pracuję z ludźmi, do których nie miałbym zaufania. To samo dotyczy wiceministra Waldemara Skrzypczaka - powiedział w poranku "Wstajesz i wiesz" minister obrony, Tomasz Siemoniak. Odniósł się w ten sposób do niedawnych rewelacji "Rzeczpospolitej" jakoby Służba Kontrwywiadu Wojskowego wystąpiła do prokuratury przeciwko generałowi w związku z lobbingiem na rzecz koncernów zbrojeniowych.
Pod koniec lipca "Rzeczpospolita" napisała, że SKW podejrzewa generała o lobbing dla koncernów zbrojeniowych. Chodzić ma m.in. o jeden z koncernów izraelskich, który chce sprzedać Polsce bezzałogowe statki latające. Wiceminister Skrzypczak odpowiada m.in. za zakupy nowego sprzętu dla wojska.
Śledztwo, którego nie ma?
Wkrótce po publikacji MON oświadczyło, że "nie ma wiedzy o wszczęciu przez prokuraturę postępowania wobec któregokolwiek ze swoich współpracowników ani tym bardziej o stawianiu im jakichkolwiek zarzutów". Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej powiedział tylko, że "prokuratura wojskowa w żaden sposób nie może się odnieść do pytań dotyczących treści artykułu w 'Rzeczpospolitej'". - Jasne jest, że tak wielkie przetargi budzą rozmaite emocje. Staram się uczynić wszystko, aby służby specjalne, CBA, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, biuro procedur antykorupcyjnych, działały w takich sytuacjach - powiedział dziś w TVN24 minister Siemoniak.
Oszczędności tak, ale nie wszędzie
W poranku minister pytany był też o to, czy i jakie musi poczynić oszczędności w swoim resorcie. - Wszyscy ministrowie podlegają tej analizie oszczędnościowej - powiedział Siemoniak. Dodał, że budżet ministerstwa obrony opiewa na 31 mld zł, więc naturalnym jest, że resort musi poszukać oszczędności.
Siemoniak zapewnił jednak, że w pewnych dziedzinach cięć nie będzie. - Nie oszczędzamy na żołnierzach. Absolutnie święte są wszystkie kwestie, które dotyczą ich uposażeń. Nie oszczędzamy na tych dużych programach modernizacyjnych. Chcemy też zredukować jak najmniej zamówień w polskim przemyśle, bo jest on w 100 proc. zależny od zamówień od polskiej armii - wymieniał minister.
Autor: ktom//bgr / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24