Dziś Krajowa Rada Sądownictwa rozpoczyna wysłuchanie kandydatów na Prokuratora Generalnego. Na stanowisko chętnych jest 16 prokuratorów i sędziów. Rada ma przedstawić prezydentowi dwie osoby do wyboru. Nowy Prokurator Generalny rozpocznie urzędowanie od kwietnia.
Do konkursu na prokuratora generalnego stanęło pięcioro sędziów i jedenaścioro prokuratorów różnych szczebli. Otwarte dla mediów przesłuchania potrwają do czwartku. Na wysłuchaniach przed KRS członkowie Rady przedstawią krótki referat o konkurentach, następnie każdy z nich będzie miał 20 minut na autoprezentację, po czym nastąpi tura pytań od członków Rady. Później - jeszcze w czwartek lub w następnych dniach - zamknięta dyskusja w gronie Rady i wybór dwóch kandydatów, spośród których ostatecznego wyboru dokona prezydent.
Plan wysłuchań
KRS zaplanowała, że we wtorek wysłucha Annę Adamiak - prokuratora Prokuratury Krajowej, b. szefową biura ds. obrotu prawnego z zagranicą, Małgorzatę Bańkowską - sędziego Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, Andrzeja Biernaczyka - prokuratora Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp., Jerzego Engelkinga - b. wiceprokuratora generalnego za czasów PiS, Tadeusza Juliana Haczkiewicza - Prezesa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie i Andrzeja Janeckiego - prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.
W środę przed Radą mają stanąć: Andrzej Jeżyński z Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie, Krystyna Mielczarek - prezes Sądu Apelacyjnego w Łodzi (jest ona także członkiem KRS i mimo kandydowania nie zrezygnowała z członkostwa w Radzie), Kazimierz Olejnik - b. wiceprokurator generalny, Marek Pasionek z Naczelnej Prokuratury Wojskowej (był współpracownikiem ministra-koordynatora specsłużb Zbigniewa Wassermanna), Andrzej Seremet z Sądu Apelacyjnego w Krakowie i Dariusz Sielicki z Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Na czwartek zaplanowano wysłuchanie: Marka Staszaka - b. Prokuratora Krajowego, Bogdana Święczkowskiego - b. szefa ABW, zastępcę Naczelnego Prokuratora Wojskowego gen. Zbigniewa Woźniaka i obecnego Prokuratora Krajowego Edwarda Zalewskiego.
Powrót po 20 latach
Wyłoniony z tego grona Prokurator Generalny będzie pierwszym prokuratorem niełączącym tej funkcji z urzędem ministra sprawiedliwości od 1990 r., kiedy zniesiono Prokuraturę Generalną. Ostatnim prokuratorem generalnym niesprawującym funkcji ministra był powołany po wyborach w 1989 r. Aleksander Herzog, założyciel Solidarności w krakowskiej prokuraturze w 1980 r.
Funkcje ministra i prokuratora połączono w wyniku porozumień Okrągłego Stołu. Pierwszym ministrem, a zarazem prokuratorem generalnym, był Aleksander Bentkowski (w rządzie Tadeusza Mazowieckiego). Strona solidarnościowa upatrywała w tym zabiegu szansy na parlamentarną kontrolę działań prokuratury (przez kontrolę ministra sprawiedliwości), która pozostawała wtedy odrębną i niezweryfikowaną strukturą. Pomysłodawca tego rozwiązania prof. Andrzej Zoll oświadczył niedawno, że z dzisiejszej perspektywy ówczesny pomysł połączenia funkcji uznaje za błędny.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24