Po przekazaniu fotoradarów inspekcji drogowej będzie ich na drogach mniej. Do użytku nadaje się bowiem 10-20 procent tych urządzeń wykorzystywanych obecnie przez samorządy - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Projekt nowelizacji przepisów o ruchu drogowym przygotowany przez posłów PO zakłada, że rząd najpierw przejmie fotoradary od samorządów, a potem przekaże je inspekcji drogowej.
"Dziennik Gazeta Prawna" twierdzi, że przełoży się to na zmniejszenie liczby fotoradarów na drogach. Z informacji gazety wynika, że przejęcie przez GITD urządzeń stosowanych przez straże miejskie będzie właściwie oznaczało likwidację większości z nich.
- Urządzenia te są przestarzałe, a niekiedy wymagają renowacji za kilkanaście tysięcy złotych. Z tych względów nie będą kompatybilne z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD – red.), do którego rozbudowy inspekcja używa najnowocześniejszego sprzętu - mówią informatorzy "DGP".
- Jeśli dobrze pójdzie, do dalszego użycia nadawać się będzie 10–20 proc. z przejętych od gmin urządzeń - dodają.
Ile fotoradarów?
Podobny scenariusz - jak przypomina gazeta - już raz miał miejsce, w momencie przejmowania przez GITD 75 fotoradarów policyjnych.
Dziś inspekcja używa zaledwie 9 z nich (część wyprodukowano jeszcze w 2002 r.) oraz 300 swoich, zakupionych na potrzeby systemu CANARD.
Kolejnym problemem - jak twierdzi "DGP" - jest to, ile fotoradarów gminnych właściwie jest do przejęcia. Do tej pory MSW nie wie, ilu takich urządzeń w całym kraju używają samorządy.
- Trwa analiza informacji nadesłanych przez wojewodów – poinformowało MSW.
Z niekompletnych danych GITD wynika, że straże gminne używają 236 fotoradarów stacjonarnych (na masztach). Nie wiadomo natomiast, ile jest fotoradarów mobilnych.
Autor: MAC//tka / Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: tvn24